Powiedziała szczerą prawdę o Tobie. Chwała jej za to ;)
Wydało się! ciemniak12 to inkarnacja "Antka" Bolesława Prusa. Szkoda, że jego - na 3 zdrowaśki do pieca - nie włożyli.
Tyle felka mądrości...
Oj żebyś Ty nie zapłonął bardziej ;) Przyznasz, że jak na szanującego się pracownika naukowego Twoje wpisy to dno ? Prawda ?
Oj, ale straszysz, aż się wszyscy trzęsą. Znasz starą definicję Ministerstwa Kultury i Sztuki? Jak się ma taka sztukę przed sobą jak ty, to ciężko o kulturę. Niejednego tu swoimi wulgarnymi, chamskimi i prymitywnymi wpisami doprowadziłeś do pasji. Nie dziwię się DiLuce. Kto będzie bardziej skompromitowany, to się okaże.
Ja straszę ? Nie bądź śmieszny. Cytując Leszka z "Daleko od szosy" dałeś tylko przykład tego, samemu nic błyskotliwego nie jesteś w stanie wymyślić panie Volt.
Pokaż mi choć jeden mój chamski i prymitywny tekst bo uznam Cię za kłamcę. Takie teksty są domeną DiLuce, nie moją.
Kiedy zrozumiesz dlaczego je czyniłem, ZROZUMIESZ. Fakt, nie podlegający żadnej dyskusji (twoje nadinterpretacje pozostaw sobie) jest taki: nigdy pierwszy nie powiedziałem do kogoś kto mnie wprzód nie obraził: Jesteś idiotą, na przykład. Zniżałem się c e l o w o, na zimno, intencjonalnie.
P.S.
Gdyby cośtam12 nie obraził mojej Żony, nie byłoby problemu, w tej historii pozostałby tylko ciemniakiem12 ale skoro woli błyszczeć z imienia i nazwiska, to zrobię co konieczne aby tak się stało.
Przybijam Ci piątkę DiLuce. "Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom. Wężykiem". Błędy zgodne z oryginałem kabaretowym;)
Sam ze sobą już rozmawiasz?Najpierw ostrowiak teraz ten.Sztucznym tłokiem nie nabierzesz nas.
Te, Kolombo, długo nad tym myślałeś? To, że piszesz na forum pod tysiącem różnych pseudonimów, nie znaczy, że każdy ma tak nawalone pod czachą, jak ty;-)
I ja Tobie Volt, co ciekawe mam takiego Przyjaciela Volt na niego mówią. Z Warszawy, mieszkał w bloku z najdłuższym pasażem, przy CBW... Pozdrawiam
Ja jestem Volt o nieco niższym napięciu, bo z trochę mniejszego miasta, ale jak trzeba, to "kopę" solidnie i boleśnie. Pozdrów Kolegę Volta ze Stolicy, która jest mi z wielu powodów bardzo bliska.
Nigdy nie zrozumiem bo mnie zawsze uczono że kultura obowiązuje w każdej sytuacji. Jeśli ktoś jest chamski to nie zniżam się do jego poziomu tylko po prostu go omijam. W Twoich postach bije wiele jadu i nienawiści do ludzi, zwłaszcza tych, którzy ośmielają się mieć inne niż Ty zdanie na określony temat. Miły jesteś tylko dla lizusów, którzy z niewiadomych powodów Ci się przymilają, tak to łechta Twoje nabrzmiałe ego. Tak to wszystko widzę.
Amen. Miły jestem tylko dla lizusów??? Ty chyba pomyliłeś wątki... Nie jestem ciemniakiem12. Wiem, że w swoim małym rozumku nie jesteś w stanie wykoncypować "po co to czyniłem" ale mogę ci obiecać: nawet ty zrozumiesz we właściwym czasie.
Miły jestem dla miłych i nie zawsze to oznacza, że się z nimi zgadzam. Tak było i tak jest.