Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów emerytalnych powoduje, że emeryci, którzy nie rozwiązali umowy o pracę po 1 stycznia 2011 r. (ZUS im zawiesił wtedy świadczenie) mogą zwracac się do ZUS o wypłatę niesłusznie zawieszonego świadczenia, wraz z odsetkami za zwłokę.
Oznacza to, że różne stare klempy, które siedzą po różnych urzędach, spółdzielniach, mają ponad 60 lat i dostawały do końca września 2011 r. emeryturę + pensję, a od tej daty tylko pensję, teraz będą mogły starac się o odszkodowanie. I tak, dla młodych ludzi nie ma pracy, wiek emerytalny został podniesiony, ZUS na nic nie ma pieniędzy, chorzy na raka czekają rok do lekarza, a niektórzy uprzywilejowani będą pobierac podwójne świadczenie.
I słusznie,zazdrościsz im,sama musiałaś odejść na emeryturę i nie dostaniesz odszkodowania,biedactwo ...
Pomoc prawna, czytaj ze zrozumieniem: po pierwsze jestem płci męskiej (ale pewnie rodzaj nie robi ci różnicy, więc mogę być obojnakiem), po drugie - do emerytury mam jeszcze jakieś 30 lat, po trzecie - jest to oczywisty brak logiki i niesprawiedliwość. Ale to ty pewnie złożyłaś/-eś (po ilości jadu jednak wynika, że pewnie jesteś straszą kobietą) wniosek o wypłatę odszkodowania, dlatego mój wątek tak cię ugryzł.
I owszem, klempy - nie klępy - zabieg celowy.