Szczególnie pozamałżeński dobrze wpływa na samopoczucie...
Idziesz ulicą i podrywa Ciebie nieznajomy, który się Tobie podoba, akurat masz ochotę na seks, bo partner wyjechał i już minęło trochę czasu od poprzedniego seksu lub znajomy proponuje ci conieco. Idziesz z nim ?
Temat- brzmi sex w związku !!!
Nie idę, bo dla mnie sex tyko w połączeniu z miłością.Sex inaczej nie ma znaczenia.
Aby ludzki mozg mogl poprawnie funkcjonowac,czlowiek musi kopulowac
Polecam do przeczytania "50 twarzy Greya"- cała prawda o seksie i kobietach.
W wieku 30+ potrzeby kobiet wzrastają a seks staje się rewelacyjny !!!
Książka denna, język gimnazjalistki i cały czas pani Grey - panie Grey. Kto tak mówi do żony czy męża. Jeśli chodzi o seks i jego częstotliwość, to też przegięcie i to spore. Książka o seksoholikach dla seksoholików.
Co do reszty to fakt, kobiety z wiekiem potrafią cieszyć się z seksu, a jest to spowodowane tym, że poznają swoje ciało są go bardziej świadome i wiedzą co im sprawia przyjemność.
Mnie tam nic nie sprawia przyjemności co związane z seksem. Przeżyłam już 30+ i na prawdę nie wiem co w tym fajnego. Może i nie spotkałam właściwego , ale starałam się przecież i nic / nie jestem brzydka,wręcz przeciwnie/ Całowanie ? fuj mlaskanie i cieknąca ślina , seks ? niewygodna pozycja , pot , lepi się wszystko fuj, miłość francuska? normalnie nigdy w życiu nie wzięłabym w usta , przecież to obrzydliwe , jak lizanie odchodów/nieważne , że wymyte / , No ludzie co w tym przyjemnego?
Co za bzdury gościu 06:41. Każda kobieta jest inna i nie prawdą jest, że wszystkie mają takie duże potrzeby. Bez przesady. Ja nie przepadam za seksem, owszem jest przyjemny ale nie jest dla mnie najważniejszy w życiu. Nie zaryzykuję takiego stwierdzenia.
jest bardzo ważny:))))ubogie te kobiety w najważniejsze doznania psychiczne i fizyczne - nie chcę nikogo przekonywać- wiem swoje i cieszę się życiem póki czas po temu- nie jestem zgorzkniała, wiecznie niezadowolona i sfrustrowana jakich tu pełno na forum... może to za sprawą seksu, a może tylko wynika to z wrodzonej pozytywnej energii......
09:15 popieram w 100% w związku jest wiele ważniejszych rzeczy , niż tylko seks. Uważam , że to wina mediów. Naoglądają się tacy bzdur, durnowatych seriali , co to tylko seks rządzi człowiekiem i popęd , a potem te durnotę chcą na życie przenosić. "Kąpiel w szampanie ,seks kilka razy dziennie.." Ludzie pomyślcie czasem , bo nawet jako anonimowi robicie z siebie pośmiewisko i zatracacie człowieczeństwo.
człowieczeństwo, ludzkość może się zatracać ale nie przez coś tak naturalnego jak seks- źródłem zguby człowieczeństwa jest chciwość, nienawiść, zawiść, nietolerancja itp.
11:27 tak jak napisałaś przez coś naturalnego, a nie przez faszerowanie się hormonami, seks analny , oralny , czy z jakimiś udziwnieniami. A z czego te wszystkie choroby? z powietrza? hiv? , weneryczne? .......od chciwości jeszcze nikt nie umarł , a od seksu miliny,miliardy , a może i więcej.
Gość 11:21 Co cię obchodzi mój seks w szampanie! Stać mnie na to i już. Ja wypowiedziałam się na swój temat, a ty pilnuj swojego seksu. Ciekawi mnie tylko jak się ma mieć kąpiel w szampanie do człowieczeństwa :) ? Nową filozofię tworzysz???
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie powyższe. Każdy człowiek ma inny temperament ,charakter. Dla każdego są inne wartości ważne ,mniej ważne , lub nie ważne. Dobry związek to dobre dobranie się partnerów pod względem charakterów i temperamentów. Totalną bzdura jest twierdzić , że kobieta , która nie uprawia regularnie seksu jest uboga , sfrustrowana itp., bo dla niej inne wartości stanowią priorytet i powodują doznanie szczęścia. Tak samo krytykować taką , która dla zapewnienia sobie można nawet stwierdzić prawidłowego funkcjonowania musi ten seks uprawiać nawet kilka razy dziennie i to jej potrzebne jest jak powietrze. Tak samo jest i z mężczyznami , jeden nawet chociaż bardzo zmęczony , ma temperament i potrzebuje często seks uprawiać , inny woli np pojeździć rowerem , lub wyskoczyć na piwko. Każdy z nas jest inny , są tez tacy którzy wybierają celowo życie singla, ponieważ seks nie jest im w ogóle potrzebny, wręcz obrzydliwy / jak g.10:48/ i to wcale nie jest tak , że taka osoba jest od razu zgorzkniała , brzydka, nikt jej nie chce jak to niektórzy twierdzą......Najprościej dobierajmy się właściwie i będzie wilk syty i owca cała.... a jakieś udziwnienia w tej sferze życia to dla mnie osobiście nie do przyjęcia , ale wszystko to rzecz gustu .... jeden lubi smak słodkiej czekolady , drugi gorzkiego piwa. Pozdrawiam wszystkich z temperamentem wielkim , małym , średnim i bez temperamentu ....:):):):)
hedonistka gdybyś miała taki fajny seks cieszyłabyś się nim a nie opisywała go.
liliana! A co ma piernik do wiatraka? Staraj się, a będziesz miała taki piękny jak opisuję. Mój opis wziął się z autopsji. Wszyscy tutaj mają możliwość wypowiedzi, ale tylko moje wpisy Was denerwują! ZAZDROŚNICY!