Informacja ze strony mosir.ostrowiec.pl:
"Po krótkiej przerwie techniczno-sanitarnej Pływalnia Rawszczyzna funkcjonuje już normalnie. Serdecznie zapraszamy.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji informuje, że w związku z organizowanymi w Ostrowcu Św. Zimowymi Mistrzostwami Polski Juniorów Młodszych 15 lat Pływalnia Rawszczyzna będzie wyłączona z użytkowania od czwartku od godziny 16 do końca tygodnia. Za utrudnienia przepraszamy"
A tu z gazety ostrowieckiej:
"Jak poinformowała dziennikarzy Eugenia Rusek, kierownik sekcji higieny żywienia, żywności i przedmiotów użytku Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Ostrowcu Św., po pobraniu próbek, które odbyło się w miniony poniedziałek, okazało się, że woda w basenach „Rawszczyzny” jest zanieczyszczona. Wykryto w niej obecność pałeczek ropy błękitnej. To groźna bakteria, która wywołać może m.in. zakażenia skóry, tkanek miękkich, infekcje układu moczowego, zakażenia ucha, zatok, oczu. Pływalnia jest zamknięta do czasu usunięcia bakterii z niecek basenowych, które potrwa najprawdopodobniej do poniedziałku. Odwołane zostały także zawody pływackie w ramach Świętokrzyskiej Dużej Ligi i waterpolowe w ramach I kwalifikacji do mistrzostw Polski juniorów młodszych."
No i komu wierzyć?
sytuacja ze strony mosir dotyczy tego tygodnia. a z gazety zeszlego. czytaj daty wpisow
Obie wiadomości dotyczą zeszłego tygodnia.
Dzisiaj do wiadomości ze strony mosir została dodana krótka informacja:
"Po krótkiej przerwie techniczno-sanitarnej Pływalnia Rawszczyzna funkcjonuje już normalnie."
Pozostała część była na stronie już w tamtym tygodniu.
Brak odwagi ze strony dyrekcji.
A procedury oczyszczenia wody w czasie pracy pływalni nie dopełnili?
Jak długo trwała ta sytuacja z bakterią? Może się ktoś zaraził?
do 15.03 A to ma jakieś znaczenie? Ważne, że rodzice dzieci które kąpały się we wtorek, środę czy czwartek nie wiedzą co mają robić. Badać dzieci? Jak? Zgłaszać w sanepidzie? Czy jeszcze co innego? Ty chyba jesteś z MOSiR i próbujesz bronić ośrodka
Nie było reakcji ponieważ dzieci z jednej ze szkół zostały wpuszczane na basen jeszcze w czwartek po południu. Dyrekcja czy ktoś odpowiedzialny za urzędu miasta powinien poinformować nas rodzicow o tym że coś się dzieje w wodzie. Wyobraźcie sobie jakby doszło do zarażenia organizmu dziecka. Mając informacje o tej bakterii można by szybko zgłosić się do lekarza i jakoś zadziałać a tak to zasłona milczenia. Po prostu wstyd i skandal
Do Gość_Monia z 19.30. Nie wiem za jakie uważasz godziny po południowe jeśli basen był zamknięty w czwartek od 12.
Od 16.00
Była informacja bo dzieci z naszej szkoły wróciły z basenu ponieważ nauczyciele zostali poinformowani.
Nie tylko pałeczka szkodzi
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/mocz-w-basenie-czerwone-oczy-po-basenie-wywoluje-mocz/s32y34r
Jeżeli prawdą jest ,że dyrekcja basenu wiedziała o tym zanieczyszczeniu już w środę i jeszcze przez cały następny dzień basen był czynny,to powinny być konsekwencje.Wszyscy Ci którzy korzystali z basenu między środą i czwartkiem powinni sprawdzić czy nie mają skutków tych zanieczyszczeń.Jeżeli są jakiekolwiek objawy to biegiem po odszkodowanie do MOSIR.
Wokół nas w powietrzu i na naszej skórze są ml bakteri o wiele groźniejszych niż pałeczki ropy błękitnej.
Ile razy w życiu słyszałeś, że ktoś się zaraził tą bakterią?
Bardziej groźne są brudne wózki sklepowe w supermarketach, do których matki wkładają dziecka wraz z butami.
Wielokrotnie zwracałam uwagę paniusiom w sklepach to jeszcze były oburzone.
Zaręczam Wam, że więcej bakterii macie na klamce przy drzwiach wejsciowych, czy na przełączniku światła, niż było w basenie.
Basen nie ma osobnego dyrektora. Jest jeden główny któremu podlegają wszystkie obiekty MOSiR. Orliki, boiska, hala KSZO, Gutwin i basen.
Uważasz, że dyrektor ma stać i przymuszać ludzi do wzięcia prysznica? A może ma ludzi myć jeszcze?
Niestety bakterie te nie pochodzą z wodociągów lub nie są powodowane złym stanem obiektu. Bakterie te wniósł jakiś klient. Ludzie nie myją się, nie wchodzą pod prysznic przed wejsciem do wody. Po calym dniu swój brud, pot i resztki kału wnoszą do wody. Ostrowiec to miasto brudasów.
Nie z takimi bakteriami macie doczynienia. Pewnie już nikt nie pamieta jak w latach 90 pluskał się w gutwinie i nic mu nie było.
Nic się nikomu nie stało, takie rzeczy mogą się zdarzać, zwłaszcza na tak popularnym w całym regionie basenie. Wczoraj tam pływałem bez strachu. Nie dajmy się zwariować.
Jak ma nie byś syfu w basenie jak tyle ludzi się kąpie. Nigdy w życiu bym nie weszła z obcymi ludżmi do wody. Z różnymi chorobami są. Strach pomyśleć z dzieckiem iść tam się kąpać.
A ciekawe kto zakrzaniał na baseny otwarte na Rawszczyznie a ciekawe skąd te tłumy na Gutwinie?Tam jest czysta woda do bólu jak kaczki pływały lub nadal tam są i zostawiają odchody,to jest dobrze.