Już nawet niemiecka prasa pisze o tym, że rządy Tuska zbliżają się ku końcowi ;) http://wiadomosci.onet.pl/kraj/faz-o-tusku-referendum-i-lemingach-czegos-warszawie-brakuje/rz1nv
Nie wiesz co to "helowe urojenia"? Az tak oderwales sie od rzeczywistosci?
A co do licznika to skoro robi na tobie wrazenie wytlumacz na jakiej zasadzie liczby sa generowane. Widzimisia autora programu?
Licznik pokazuje średni wzrost rozłożony co do sekundy. Co więcej, uwzględnia on nawet fałszywe "zbijanie" długu przez m.in. zamach na OFE. W rzeczywistości jest dużo więcej.
"Nie wiesz co to "helowe urojenia"? Az tak oderwales sie od rzeczywistosci?"
Określenie "helowe urojenie" widziałem tylko na tym forum, pisane tylko przez Ciebie. Dlatego właśnie oczekuje, że mi to wyjaśnisz, co to jest i jak się ma do tego o czym rozmawialiśmy?
Licznik pokazuje to co awtor chce pokazac i nic wiecej. A co do "helowych urojen" to skad pochodzila super wiadomosc, ktora wrzuciles na wstepie jak nie z literatury spod znaku "biznesu helowego", nazywanego tez (choc to jak raz nie do konca prawdziwe) "tancem na trumnach".
Nie warto wchodzić w dyskusje z ludźmi pokroju pismena On żyje w swoim świecie. Pismen już niedługo przeżyje szok bo jego ukochana partia odejdzie w polityczny niebyt a ta, której nie trawi zajmie miejsce rządów.
Moze sie ockna z letargu i dorosna
W pierwszym moim poście tutaj wyliczyłem jak próbowano walczyć z Marszem w ostatnich latach. Więc nie wiem czemu nazywasz to "wrzuceniem literatury" i "tańcem na trumnach". Zapewne te określenia mają jakiś związek z Macierewiczami i ze Smoleńskiem bez którego po prostu nie możesz już żyć.
Co do licznika to tak jak piszesz- autor pokazuje tylko to co chce pokazać- galopujący dług publiczny i nic ponad to. I właśnie na tym to polega.
Ta twoja urojona walka z marszem to wlasnie przejaw nadmiaru "helu", gdzie agresor stal sie barankiem bez skazy. A "taniec" to przeciez otoczka wszystkich marszy, gdzie nie ma swietowania tylko wyzywanie.
Licznik jak sam przyznajesz pokazuje tylko wizje tworcy, galopuje bo jest to medialne i nic wiecej. A do rzeczywistosci ma sie tak jak marsz do swietowania. Czyli nijak.
Byłem na każdym Marszu. Widziałem lewackie blokady wspomagane przez mediowych pokroju Blumsztajna i Michnika. Widziałem zuchów z NRD zapraszanych przez lewactwo. Widziałem jak policja atakowała ludzi zmierzających na miejsce zbiórki. Widziałem kontrmarsze ostatnio organizowane nawet przez prezydenta. Ale to przecież tylko "helowe urojenia"...
Licznik znacznie obniża wartość naszego długu i pokazuje tylko tyle go do ilu OFICJALNIE przyznaje się minister Jacek Rostowski. Rozmawialiśmy o kosztach rządów, który wg Ciebie przecież nie ma... Kolejne urojenia?
Lepszy od Ducha Św., wszędzie był, wszystko widział, ha, ha, ha
Marsz prezydencki was atakowal? To jeszcze wylicz to czego nie dostrzegles w swych brazowych okularach.
Aha, ci z NRD to pewqnie z lodowki byli powyciagani jako mumie, bo podejrzewam, ze NRD to znasz tylko z opowiesci (kup koniecznie nowy atlas)
Licznik to zabawka i jak tego nie pojmujesz to masz kolejny problem z odbiorem rzeczywistosci.
Marsz prezydencki był po to, aby odciągnąć ludzi od Marszu Niepodległości. Zuchy z "NRD" były przenośnią, ale po co ja ci to tłumacze? Myślałem, że rzeczywiście pogadamy a Ty w swoim stylu zamiast argumentów rzucasz mięsem. Byłem już wg Ciebie brązowo-czarny, a teraz mam brązowe okulary. Robisz wszystko byle tylko nie rozmawiać na temat. Nie lubię takich mało konkretnych ludzi jak Ty.
ha ha , Mruwa - jesteś chyba jedynym na tym forum (no, może oprócz martika), który uważa, że z pismenem można merytorycznie podyskutować.
Toż to przecież typowy tawariszcz - z niego takie myślenie (?) NIGDY nie wyjdzie.
O tym akurat w mediach guwnego nurtu cichutko
Czekam caly czas na Twoje konkrety, a nie sieczke made in GP and comp.
Przy okazji http://natemat.pl/77921,narodowcy-zapraszaja-cudzoziemcow-na-marsz-niepodleglosci-nadchodzi-czas-zmiany