Myję na Sandomierskiej za SKP jakość od początku ta sama ,a ze względu na ilość stanowisk nigdy nie stoję w kolejce.
to prawda,moj tata mowil mi ze poskracali cykle,jak zwykle aby sie nachapac,jak to w Polsce...
Pipipipi :-D Server posikałam się ze śmiechu :-D
tam myjnia na kuźni jest znanego dyrektora Cesa pana P.
Tak jest ona do dupy jak jego działanie na terenie naszego zakładu !!!
Dobrze, że umiem komuś sprawić powód do śmiechu:D Na zdrowie;]
no na 11listopada naprawde jest krotki czas teraz... nawet z odkurzaniem to zauwazylem
ja myję na żabiej od 8 miesięcy i jest super, minus tylko taki ze zawsze dużo ludzi i się czeka. Myłem też na kilińskiego u Lichoty, myjnia też bardzo dobrze myje, szkoda ze tylko dwie szczotki dali.
Do wszystkich, którzy zachwalają myjnię na ul Żabiej. Dzisiaj myłem tam samochód; i to, że myłem a nie umyłem to najwłaściwsze stwierdzenie i określenie stanu faktycznego. Dla każdego klienta, który korzysta z jakichkolwiek usług ważne jest co dostanie za swoje ciężko zapracowane pieniądze, a te na tej myjni umykają szybciej niż trwa spluniecie pestki przez lewe lub prawe ramię. Wrzucone złotówki zamieniane są na impulsy, które bardzo szybko ulatniają się z ekranu mocno reklamowanej przez właścicieli myjni typu TIXEWASH. Czytałem kilka opinii, iż tworzą się tam kolejki, bo myjnia jest tak taka dobra. Owszem są, ale z tego powodu, że do dokładnego umycia samochodu potrzeba naprawdę dużo czasu a co się z tym wiąże i dużej ilości kasy wrzuconej do automatu. Od lat korzystam z myjni na terenie Ostrowca i za najgorszą uważam tę przy ulicy Żeromskiego a na drugim miejscu od końca umieściłbym właśnie tę przy ulicy Żabiej. Jedne z lepszych myjni, to myjnie typu EHRLE i gdziekolwiek jestem w kraju to z nich korzystam, bo najlepiej zmywają brud z nadwozia. Niestety, jak właściciel pazerny na kasę to i czas mycia za tę przysłowiową złotówkę krótszy.
ja polecam nowo otwartą myjnie na ulicy waryńskiego
na przeciwko biedronki w podwórku
małe kolejki super ciśnienie i dobre środki
mam nadzieje że będzie już tak zawsze a nie tylko na początku ;)
Wrzuciłem ostatnio 9 złotych i auto brudne jak cholera - na poczatku za 4 złote używałem turbo oprysku około minuty :/ śmiech na sali! Auto było strasznie brudne!
oczywiscie mowa o Warynskiego - na przeciw Biedronki... NIE POLECAM!
Problem w tym ze tak myjnia jest taka sama jak na sandomierskiej i czas jest rownież tak samo ustawiony :)
śmieszą mnie takie komentarze! za 4zł myłem około minuty...
tip - ja na żabiej na spokojnie za 4-5 zł oblecę Audi A3 zarówno myciem, spłukiwaniem, woskowaniem jak i nabłyszczaniem bez żadnego pośpiechu i zawsze jestem zadowolony, nigdy brudnym autem nie wyjechałem. Ostatnio robię częste płukanie z brudu za 2 zł na Kilińskiego czyli mycie i spłukiwanie i też myjnia daje radę. Natomiast jadąc np. na 11 listopada za 2 zł nie zdążę jednym programem całego auta obejść. Niestety ale myjnia z najlepszej w Ostrowcu stała się omijaną przeze mnie z daleka placówką.