Ja osobiście doświadczyłem dotyku ducha św. będąc na mszy św. o uzdrowienie w Sandomierzu .Było super,jednak "na własne życzenie"zaprzepaściłem to.Dlatego też 08-11-2013 o godz 18 wybieram się do Sanktuarium Miłosiuerdzia Bożego na Ogrodach mając nadzieję na powtórną poprawę swego zdrowia-co też innym gorąco polecam ,natomiast wcześniejszych uczestników w/w mszy proszę o podzielenie się własnymi odczuciami.
No to teraz ateiści i katolicy bezobjawowi dostaną szału :)
Ciemniaku-oni dostaną szału jak Ty napiszesz ze sie wybierasz.
tak juz dostalem szalu :) pelny furii klade sie spac :) zastanawia mnie tylko to ze ty pierwszy wlozyles patyk w mrowisko tym razem :)