Pytacie Państwo czasami o bioterapeutów,szukacie pomocy mając różne dolegliwości i problemy-ja proponuję skorzystac z mszy o uzdrowienie i uwolnienie, która ma byc w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na Ogrodach. Więcej wiadomości można uzyskac wpisując w google "msza o uzdrowienie i uwolnienie"-naprawdę polecam.
i co i mnie uzdrowi i nagle zajdę w ciążę i będę miała wspaniałą rodzinę i będzie zaje.... ani bioenrgoterapelta mi nie pomoże ani paciorki taka jest prawda
średniowiecze -bez kometarza
nadzieja matka glupich
pozdrawiam
każda matka kocha swoje dzieci
pzdr.
słyszałam o tych mszach od wielu osób, ponoć są pomocne, ale jak mam obawy i iść na taką msze-chyba mam za duzo na sumieniu:)
O to się nie bój, Pan Jezus jest Miłosierny
Przestań się lękać!!!!Zaufaj Bogu, który bogaty jest w miłosierdzie. Jest z tobą Chrystus, niezawodny Dawca nadziei.Bez Miłosci Jezusa,która jest wyrażona przez Krzyż życie ludzie niema ani sensu ani korzenia.
Hahaha msza o uzdrowienie i uwolnienie. Kolejny pomysł czarnych, by zaciągnąć ludzi do kościoła, jeszcze bardziej ogłupić żeby wyciągać kasę. Na prawdę to warto polecić trzeźwe i logiczne myślenie, a nie takie durne mambo jambo.
Ten się śmieje ,kto się śmieje ostatni-nikt nikogo nie zmusza by uczestniczyc w takich mszach,ani też nie zobowiązuje do dawania kasy.Trzeba też pamiętac o tym,że gdyby ludzie przestrzegali dekalogu, to o ile mówiąc ogólnie żyło by się nam normalniej,lepij, weselj,w zgodzie i miłości wzajemnej.Efekty bezstresowego wychowania młodzieży widac na codzień.Nie musisz byc wierzącym by uczestniczyc w takiej mszy-przyidż,zobacz i dopiero potem się wypowiesz czy coś wniosła w Twe życie.Są świadectwa cudownych uzdrowień.Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów życząc zdrówka , nrmalności i nadal gorąco polecam.
Byłem na Mszy z modlitwami o uzdrowienie z udziałem różnych duchownych i widziałem w ich wykonaniu różne przewrotności, jeżeli chodzi o uzdrowienia, które są niczym innym jak sugestiami, zgadywaniem, rachunkiem prawdopodobieństwa, wykorzystaniem trudnej sytuacji schorowanych ludzi, graniem na naiwności ludzkiej i ludzkim nieszczęściu, by w ten sposób zwieść dusze, które w konsekwencji popadają w błędy i schodzą z prawdziwej drogi do zbawienia o czym naucza Doktor Kościoła Św. Jan od Krzyża.
Oczywiście zwolennicy tych praktyk powiedzą, że to nie uzdrawia duchowny a Jezus Chrystus, innym razem, że Duch Święty tak jakby to były dwie różne osoby. Tak zwani charyzmatycy twierdzą, że trwają w Kulcie Ducha Świętego. Obcują z duchem uznając jednocześnie, że są na nieomylnej drodze do świętości i zbawienia. Jednak w rzeczywistości nie maja pewności z czym maja do czynienia, wogóle nie badają i poddają się ślepo, nierozważnie i nieodpowiedzialnie tym podejrzanym praktykom, które niejednokrotnie obrażają Pana Boga.
Dla uściślenia Wiary w Prawdzie chcę powiedzieć, że wszelkie dobro, w tym uzdrowienie zawsze pochodzi od Boga, przez Chrystusa, w Duchu Świętym. Inne rozumowanie jest herezją.
Katechizm Kościoła Katolickiego mówi podobnie(245): Wierzymy, że Duch Święty, który jest Trzecią Osobą Trójcy, jest Bogiem jedynym i równym Ojcu i Synowi, z tej samej substancji i z tej samej natury ... . Nie mówi się, że jest tylko Duchem Ojca, bądź Duchem Syna, ale Duchem Ojca i Syna lub w innym miejscu KKK(253) uczy: Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury".
W końcu KKK, również mówi o Uzdrawianiu Chorych(1509) : uzdrawianie możliwe jest przede wszystkim przez Sakramenty, w tym Sakramencie Chorych, a w sposób zupełnie specjalny przez Eucharystię - Chleb, który daje życie wieczne. Jednocześnie Bóg udziela niektórym szczególnego charyzmatu uzdrowienia, np. takowy posiadał Święty O. Pio ale to nie znaczy, że takowy posiadają obecni duchowni, którzy mnożą się ostatnimi czasy, jak grzyby po deszczu. Ich praktyki prowadzą do zmniejszenia znaczenia Eucharystii, samej Mszy Świętej, modlitwy w skrytości, które to Sakrum stają się drugoplanowe !!!
Tak zwani charyzmatycy, których korzenie są protestanckie - zielonoświątkowe wyczuli, że w Kościele Katolickim jest zapotrzebowanie na takie praktyki i całkiem łatwo jak widać im przychodzi wprowadzenie fałszywej religijności i w sposób dla siebie słuszny wielbią Pana po swojemu a przy okazji maja z tego satysfakcje uznając, że nawracają zbłądzone owieczki, uważając jednocześnie, że czynią dobrze.
Jest jeszcze ulement finansowy - są to znaczne kwoty, stosunkowo różniące się od zwykłej normalnej Mszy Świętej. To kusi do tego stopnia, że niektórzy proboszczowie, a szczególnie ci, którzy nie dają sobie na codzień rady z frekwencją wiernych a co za tym idzie z finansami swojej parafii decydują się na desperacki krok i wprowadzają za namową wspólnot charyzmatycznych te praktyki właśnie z tego materialnego powodu, co jest oznaka słabości takiego księdza lub wręcz chciwością i oznaką ciężkiego grzechu jakim jest grzech pychy. Udział świadomy w tych praktykach, tj. z pełnym zaangażowaniem, a więc mówienie niezrozumiałą mową, łakomstwo na cuda i uzdrowienia , upadki w kościele na plecy, trans, ekstaza, drgawki, klaskanie, tańczenie i śmiech, który jest nazwany nieomylnym działaniem Ducha Świętego. Tutaj kłania się grzech bałwochwalstwa.
Reasumując odradzam świadomie stykać się z tymi praktykami o czym przestrzega Sw. Jan od Krzyża, które są niczym innym jak manipulacją wiernymi, ogłupianiem, których zwabia się, funduję się im piękną oprawę Mszy Świętej, śpiewem, wzywaniem Pana, wyciąganiem rąk do góry wzywa się Ducha Świętego – Przyjdź Duchu Święty. Tym samym gra się na duchowości potrzebującego człowieka i wprowadza się go w nadprzyrodzony duchowy świat, w pewien rodzaj zniewolenia, gdyż charyzmatycy potem już nie mogą obejść się bez tych praktyk, są im potrzebne jak tlen - ja to nazywam okultyzmem w wydaniu katolickim.
Uzdrowienie nie podchodzi od żadnego boga, żadnego ducha świętego czy chrystusa. To się nazywa autosugestia i podświadomość. Jak ktoś sobie wmówi i przekona sam swoją podświadomość do tego że jest w stanie się wyleczyć to tak się stanie. Żadne mambo jambo związane z facetem w chmurach nie ma tu nic do rzeczy. Ale ciemny naród wierzy to i kupuje takie bajeczki, a potem próbuje na siłę wciskać je innym i nazywa ich heretykami jeśli uważają inaczej i potrafią to wytłumaczyć zdrowym rozsądkiem i naukową logiką.
Gosciu z 23.50 Bóg, Chrystus i Duch Sw. pisze sie z duzej litery.Ciekawe czy swoje imię i nazwisko tez piszesz z małej. A ooza tym to piszesz głupoty. Idz na tą mszę moze Bóg uzdrowi twoją chorą psychikę.
wół się czytać nie nauczy - powiada stare przysłowie.
A gość z 23.50 też nie zrozumie spraw Bożych, nie ma wiary i ma płytki rozum. Potrafi tylko szczekać, a więc jest ...
Bardzo dobrze mi z moim brakiem wiary i płytkim umysłem. Przynajmniej nie czuję się ograniczony przez niby boże prawa, stworzone tak na prawdę sztucznie przez człowieka do kontrolowania innych ludzi. Ale jak ktoś chce być marionetką w czyichś rękach to jego sprawa. Ludzka łatwowierności jest bezgraniczna i prostemu ograniczonemu umysłowi można wszystko wmówić, nawet cudowne uzdrowienia, chodzenie po wodzie i spadającą mannę z nieba :)
Sęk w tym myśląca, że Ty też nie rozumiesz "spraw Bożych", bo wedle doktryny Twojej wiary te sprawy są niepojęte przez ludzki umysł. No ale Ty jesteś myśląca (tylko że inaczej), więc pewnie te sprawy ogarniasz swoim umysłem - zazdroszczę Ci, bo mój mały, ograniczony i płytki rozum nie jest godzien konkurować z Twoim. Idę trochę poszczekać...
AUSiu chora psychike to masz ty !
i tez powiem ze piszesz glupoty o wymyslonym duszku i jakims bozku
"potrafią to wytłumaczyć zdrowym rozsądkiem i naukową logiką" jakieś artykułu w pismach fachowych możesz zacytować? Bo myślę że upadła by cała służba zdrowia nie mówiąc już o koncernach medycznych, jakby ktoś z naukowców wytłumaczył jak się "logicznie" wyleczyć