Srogie kary dla właścicieli psów w Barcelonie. Władze miasta zdecydowały, że od kwietnia mandat za wyprowadzenie zwierzęcia bez smyczy wynosić będzie 1500 euro a za nieposprzątanie po nim na ulicy - 3000 euro.
nie jestem przeciwko psom mieszkam na prywatnej posesji i mam dwa owczarki ale to co się dzieje na osiedlach woła o pomstę do nieba kupa na kupie kupą pogania,ostatnio byłem u kumpla który mieszka w bloku i wlazłem w psią kupę na klatce-skandal,dlatego powinny być wysokie kary ale przede wszystkim ich przestrzeganie i chyba najważniejsze to kultura właścicieli psów bo do psa nie można mieć żalu,że robi tam gdzie właściciel mu pozwoli
hola hola, na klatkach to się właśnie ludzie załatwiają? albo może raczej ,,ludzie''
Tak, tak ja przyłapałem miesiąc temu dziewczynę na załatwianiu się w klatce schodowej. A co do Hiszpanii to szukają grosza gdzie się tylko da, a najłatwiej tak jak u nas u kierowców i właścicieli psów, bo kierowca musi jeździć i piesek jest pupilkiem. Nie ma możliwości pełnej kontroli nad psem, a to że załatwi się na trawniku tam gdzie nikt nie powinien chodzić to się zdarza.
Uuu to jakie kary by były dla tych "klatkowych sikaczy" co się załatwiają w klatkach!!! Chla taki a potem oddaje mocz gdzie popadnie a dodatkowo zostawia butelki i pety.
Jak najbardziej jestem ZA. Mieszkam na Stawkach koło szkoły. Jak widzę kiedy ludzie srają tymi psami wokół boiska gdzie biegają dzieciaki to aż krew mnie zalewa. Do tego sąsiadka dokarmia koty które robią na klatce...Co niektórzy wiedzą jak takie kocie wali ;/
Jestem za , a jak się zwróci pani/ panu uwagę że trzeba sprzątać po piesku to podnosi głos, albo się obrazi. Na toaletę właściciele wybierają najczęściej trawę wokół sąsiednich bloków. Taka nasza mentalność, byle za własnym progiem.
Tym powinna zająć się straż miejska. Kontrolować i wypisywać mandaty. Po pół roku takiej akcji większość by się nauczyła robić porządki po swoich pupilach. A jak ktoś sobie grzecznie wypije piwko w parku, bez awantur i hałasów, to zaraz się policja czy straż znajdzie, a na pieski uwagi już nikt nie zwraca. Wydaje mi się, że niesprzątnięte odchody mają większą szkodliwość społeczną, niż wypicie jednego piwa w parku, czy na ławce. Za picie są kary, a za odchody, brak smyczy, czy kagańców już nie. Miasto powinno wreszcie coś z tym zrobić.
Nic im nie będzie (tym dzieciakom), wychowanie w sterylnych warunkach też nie przynosi nic dobrego. Jak ze wszystkim trzeba umiaru i szacunku do innych. Ci co jak mówisz srają psami i nie sprzątają robią źle, ale też nie popadajmy w skrajność i nie wylewajmy dziecka z kąpielą. Mówimy o psach, a co z kotami, ptakami, szczurami, których nie widzimy, też ich pozamykać w klatkach. Ludzie dajmy żyć innym stworzeniom. Dawniej bezpańskie psy biegały gdzie chciały, robiły co chciały i każdy z nas przeżył. To i teraz gdy coraz mniej bezpańskich psów to nic się nikomu nie stanie.
Zawsze gdy wyprowadzam moją suczkę zabieram ze sobą łopatkę i woreczki foliowe. Uważam że to zupełnie naturalne, żeby posprzątać po swoim psie, wrzucić "sprawę". Szkoda tylko, że nie ma specjalnych koszy na psie odchody.
no to jesteś "ewenementem" bo ja takowych jak już żyję tyle lat to nie widziałem na osiedlu nawet jednej/nego by to robił
To bardzo się chwali skoro sprzątasz. Brawo, inni powinni brać przykład :)
Oczywiście niech właściciele płacą kary za swoich czworonogów skoro nie sprzątają po nich. To nieprzyjemne jest strasznie przechodzić obok czy wleźć w kupę, zdarzają się przecież i na środku chodnika..
Wiesz, mnie też jest nieprzyjemnie patrzeć na meneli stojących pod sklepami, albo naplute pod klatką zieloną flegmą...albo wąchać smród papierosów z innych balkonów... i też powinny być kary nawet wyższe niż w Barcelonie....
ale jesteście zgorzkniali wmówili wam że macie "prawa" i jeden na drugiego donosi bo krzywo się spojrzał bo pali na balkonie "TAK SIĘ DZIELI SPOŁECZEŃSTWO WMÓWIĆ IM ZE MAJA PRAWA " niech jeden z drugim idzie do lekarza czy urzędu zobaczycie jakie macie prawa .A co mnie Barcelona mieszkam w Ostrowcu miesicie starców i bezrobotnych i tym powinniśmy się interesować .
dokładnie popieram... z tym pluciem to naprawdę aż się rzygać chce jak to widzę... zwłaszcza panowie!!! fuuuj
Oczywiście też się z tym zgadzam, ale mam wrażenie że uważasz to za rzecz gorszą od psiej kupy..i próbujesz obrócić ,,kota ogonem". Sprzątaj po swoim psie czy kocie, czy innym zwierzęciu którego wyprowadzasz, a już będzie mniej kup.