Ale mi sie ktos spodobał, masakra. On nawet nie przypuszcza jak... Chcialabym go spotkac jeszcze... Zaafirmujcie dla mnie prosze troche pozytywnych mysli
Mi też się spodobała taka jedna, niestety jest zajęta. A czas nieubłagalnie płynie:(
kto to taki? :) i gdzie go spotkałas?
wyśpij się albo do psychiatry nie pisz debilizmów
to kto ci sie tak spodobał ?
To mu o tym powiedz. Jak mu nie powiesz to skąd on o tym ma wiedziec.
Atakuj Sylwia atakuj :)
ja nie mam tego problemu bo wiem, ze sie nikomu nigdy nie spodobam, wiec sam nawet nie patrze na kobiety
ale podejscie :) wez sie w garsc chlopie :D
Nie moge tak po prostu powiedziec bo znamy sie tylko z widzenia. A to "widzenie" zawsze jest przypadkowe, tak wiec niewiadomo kiedy znowu sie zobaczymy. A tak bym chciala... wiem ze on tez zwrocil na mnie uwage. jestem wolna, on tez. I jara mnie to strasznie, znow czuje jakbym miala 18 lat.:)
Puść mu oko, uśmiechnij się, zagadnij, albo co. Poszukaj jakich wspólnych znajomych, niech Cię poznają. Staraj się.
Pomachaj mi następnym razem, będę wiedział, że to ja.
;]
Jak bym o sobie czytał :(
on jest żonaty!!!