Most na Żeromskiego do końca czerwca jednokierunkowy! Nie jeździć na pamięć!
Proszę uważać, gdyż w czasie remontu most na ul. Żeromskiego stał się jednokierunkowy, ruch dozwolony jest TYLKO od przejazdu kolejowego w stronę Kuźni.
Często da się zauważyć kierowców, którzy pewni siebie wjeżdżają od strony TESCO i jeszcze trąbią...
Tez wczoraj chcialam tam wjechac, ale jak kretynka okrazylam tesco, a wszyscy pojechali przez zakaz.
Wczoraj stała policja za mostem od strony torów. Powinna łapać tych mądrali co ciągla wjeżdżają pod zakaz. Ludzie sobie znaki olewają i stwarzają zagrożenie. Jedziesz od strony torów i ryją ci się pod maskę, pod zakaz. Niech policja weźmie się za to, bo w końcu dojdzie do wypadku.
A dodam tylko, że tam non stop wjeżdżają pod ten zakaz.
Sam dziś pojechałem pod zakaz, bo bym się spóźnił.
Czy zamiast stawiania tylko jednego znaku zakazu wjazdu tuż za skrętem na Tesco nie można postawić tablicy ostrzegawczej o remoncie mostu sporo wcześniej?
Policja miałaby mniej pracy, kierowcy by mniej ryzykowali, zmniejszyłoby się zamieszanie podczas zawracania pod Medax-em.
Minimum zrozumienia dla ludzi zamiast policji, mandatów, patroli, straszenia.
Slusznie, powinni dac jakis duzy znak o remoncie
Przecież o tym remoncie trąbiono już od dawna, bo w tamtym roku. A w radiu ostrowiec już bodajże przed świętami mówiono, że będzie częściowo zamknięty. Jest zakaz wjazdu postawiony, można skręcić koło castoramy, jak ktoś o nim nie wiedział, więc ludzie przestańcie utrudniać pracę robotnikom i przestańcie pchać się na chama ludziom jadącym od torów prawidłowo.
dzisiaj dalej jeżdżą pod prąd, wjeżdżają na chodnik i trąbią na pieszych idących chodnikiem. Tym chodnikiem chodzą dzieci i młodzież z Paulinowa iŻeromskiego do szkół na Sienkiewicza.Jest to jedyna droga po zakupy dla ludzi tu mieszkających.Policji tu nie widać ,będzie lament jak dojdzie do nieszczęścia.Prz bezczynności służb jest to wysoce prawdopodobne.
W Ostrowcu sa młoty i jezdza jak chca .
13:21 - ale mów za siebie.
Dziś dwóch miało przyjemność rozmowy z drogówką, w tym jeden taksówkarz.
A może przydałoby się trochę tolerancji? W sumie jest tam teraz ograniczenie do 30/h więc raczej teoretycznie nic nikomu nie powinno się stać. Dziadkowie jezdzą autami, nie słuchaja radia, nie czytaja forum- nie wiedzą ze jest remont. Po prostu jedzie na pamięc jak wiekszośc z Was w innych rejonach miasta.I nie mówcie ze zawsze patrzycie na znaki.Nie w swoim miescie, gdzie jezdzicie codziennie tą samą trasą, do pracy i z pracy.Jednak musi byc tam coś zle oznakowane, skoro tak wjezdzaja pod ten zakaz. Moze warto by było komus zwrócic uwagę własnie na to?
Gość_i, 21:40 - bardzo dobrze piszesz. Jednak w naszym systemie prawno-społecznym nikogo to nie obchodzi, bo mandatami korzystniej jest karać. Oczywiście korzystniej dla budżetu państwa, nie dla szeregowego obywatela.
Taka mini-Rosja.
Gość 21:40 piszesz głupoty i tyle. Jest znak o zbliżającym się zakazie (bodajże za 300 metrów), dalej jest „płotek” i jak byk znaki „zakaz wjazdu”, jeśli ktoś tego nie widzi to sorry ale niech odda prawo jazdy, bo stwarza zagrożenie na drodze i okulary nic tu nie pomogą. Jeżdże tamtędy kilka razy na dzień i też pasowało by mi jechać mostem niż nabijać kilometry dookoła i stać w dłuuugim korku do lewoskrętu, ale tego nie robię, bo te znaki nie stoją tam dla czyjejś fanaberii. Za to wracając tym mostem wczoraj jakiś facet a za nim baba ryli się centralnie pod zakaz no i zgacha, bo auta jechały i trzeba było uciekać na chodnik... a co jakby szli piesi? To na pieszych by wjechali? Kto mądry i widzi zakaz to zawraca i jedzie koło Castroramy a tylko debile się pchają i stwarzają zagrożenie. I takich aut co łamią przepisy w tym miejscu jest bardzo dużo.
Aha i wcale nie dziadkowie się pchają pod ten zakaz, bo ludzie w różnym wieku. Proszę nie usprawiedliwiaj na siłę ludzkiej próżności.