Bardzo mądre słowa Premiera Morawieckiego. W tej bezduszności ekonomicznych kalkulacji dostrzega w całej strukturze przedsiębiorstwa niezwykle ważne miejsce dla człowieka jako pracownika. To ważna dla całego PIS podmiotowa rola pracownika.
Premier Morawiecki mówi:
przez 25 lat wmawiano nam, że powinniśmy być krajem taniej siły roboczej", co - jak podkreślił - "skutkowało wyjazdem milionów ludzi z Polski, ponieważ ich aspiracje zawodowe i awans materialny w tych warunkach nie mogły być spełnione"
Dlatego musimy tworzyć takie miejsca pracy, które będą potrzebowały pracowników wysoko wykwalifikowanych, potrafiących posługiwać się najnowszymi technologiami. Będą oni bardziej wydajni i produktywni"
Według Morawieckiego "podwyżka płacy minimalnej prowadzi do realnej zmiany modelu gospodarczego, co umożliwi nam wyjście z pułapki średniego dochodu".
"Jesteśmy dużo tańsi i niewiele zarabiamy w porównaniu z krajami zachodnimi, a z kolei dużo w porównaniu z Chinami, Indiami czy Bangladeszem. To jest pułapka średniego dochodu, z której musimy się wydostać, oczywiście idąc w kierunku zachodnim".
Małe firmy obawiające się wysokich kosztów zapewnia Premier, że otrzymają ulgi.
https://niezalezna.pl/289782-premier-pracownik-nie-moze-byc-traktowany-wylacznie-jako-koszt-pracownik-to-czlowiek
Piękne słowa, miło byłoby gdyby premier założył własną firmę i tam dał wszystkim przykład. Jeszcze lepiej byłoby, gdyby prowadził firmę nie korzystając z ogromnego zaplecza politycznego, które ma. Innymi słowy - niech wymyśli produkt, zorganizuje to wszystko i dobrze płaci. Tylko prawdziwy produkt, nie usługę szkolenia pracowników podległej rządowi budżetówki. Dla równowagi, któryś z liderów opozycji mógłby spróbować zrobić to samo.
Premier zarządzał Bankiem z sukcesami i wie co mówi.
11: 47 taka odpowiedź była do przewidzenia:) nie chodzi mi o stanowisko prezesa banku, które nawet w banku prywatnym jest częstokroć stanowiskiem politycznym, tylko o stworzenie czegoś samemu.
Stworzył bardzo dobry rząd. Ma szeroką wiedzę w różnych dziedzinach. Jest dobrym mówcą. Z przyjemnością i dumą patrzę na premiera mojego kraju, który w międzynarodowym towarzystwie czuje się jak wśród dobrych znajomych. Ma obycie. Zarządzanie gospodarką kraju to zdecydowanie więcej niż prowadzenie firmy, z całym szacunkiem dla tego drugiego.
Jest najlepszym premierem od 1989 roku, podobnie jak Prezydent.
a jak tam działeczki kupione od facetów w czarnych kieckach? mają się dobrze?
Zapewne maja się dobrze. Każdy może kupić działkę.
za grosze od kleru
Jeśli jest to zgodne z prawem. Wtedy nie był ani premierem ani posłem.
12:15 z takimi kompetencjami to aż się prosi o stworzenie pierwszej globalnej polskiej firmy. Wszak premier RP aż tak dużo nie zarabia. No chyba, że kieruje nim poczucie misji, to co innego.
miska ryżu - to o niej matołusz u Sowy opowiadał
Na brak rzeczowych argumentów opozycja zawsze stosuje argument agresji słownej.
Takie słowa ten bankster niestety powiedział:
http://img.liczniki.org/20190924/FB_IMG_1569343448735-1569344146.jpg
13:38 i to jest prawda, niezależnie od tego, czy PO, czy PIS przy władzy. Kolejną kwestią jest to, co jest argumentem rzeczowym, a co pobożnym życzeniem i mydleniem oczu.