Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Mokre szyby

Ilość postów: 19 | Odsłon: 3355 | Najnowszy post
  • Mokre szyby

    Co mam poradzić na mokre i kapiące szyby. Największy problem jest po nocy. Nie piszcie o rozszczelnianiu okien, bo w mieszkaniu od razu jest bardzo chłodno, a podnoszenie temperatury powoduje że znów parują.

    Gość_Olka
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Mokre szyby

      Castorama - pochłaniacz wilgoci. Trzydzieści kilka zlotych i podobno działa. Osobiście nie testowałam

      oksymoron
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mokre szyby

        słaba masz wentylację zgłoś to do spółdzielni

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mokre szyby

          Jesli to blok to jedynym sposobem jest "zatrzymanie pary" w kuchni i maksymalne ograniczenie jej wydzielania (pokrywki). Inaczej zaden sposob nie pomaga - specyfika bloku i wcale nie jest to zwiazane ze szczelnoscia okien - niezaleznie czy plastiki czy drewniane para i tak sie skrapla jak jest jej duzo.

          pismen
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mokre szyby

            Mam ten sam problem;/ Gotuję pod przykrywką, przy włączonym pochłaniaczu, ale nic to nie pomaga. Wietrzę, ile tylko mogę i nic. Na noc okna zostają rozszczelnione, a i tak rano płynie po nich woda;/ Najgorsze,że na jednej ścianie wychodzi coś jak grzyb,pleśń. Budynek z 2009 roku, z wentylacją podobno wszystko ok.

            Gość_k
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

          Odp.: Mokre szyby

          W wielu mieszkaniach tak się robi. Mam to samo. Po nocy są zalane parapety, a na roletach zaczęła pojawiac się pleśń i trzeba będzie się ich pozbyć. Pochłaniacze wilgoci testowane i nie działają. Winna jest niedziałająca wentylacja i nic nie robienie w temacie prze spółdzielnie mieszkaniowe. To powszechny problem. Teraz jak każdy ma plastikowe okna to kazdy w całym pionie powinien mieć rozszelnione choć troszkę okna. Jeden lokator nawet jak ma na ościerz otwarte okno to i tak nie odwróci ciągu wstecznego w mieszkaniu, bo cała reszta lokatorów ma pozamykane okna pod krawat.

          Spółdzielnia każe otwierać okna. U mnie się otwiera ale nie zmusisz wszystkich w pionie do otwierania czy rozszelniania okien. Musi ktoś się zatruć żeby spółdzielnie się ocknęły i coś wymyśliły z wentylacją która będzie dostosowana do okien, które sama zakłada w swoich zasobach.

          Sprawdz sobie wentylację- najlepszy sposób- weź papierową serwetkę albo listek papieru toaletowego i przyłóż do kratki wentylacyjnej. Jak się trzyma bez trzymania kratki- jest ok, jak odpada albo wraca do ciebie z prędkością światła- masz ciąg wsteczny.

          Spółdzielnie nic z tym nie robią. Każą wzywającemu otworzyć sobie okno. U mnie nawet z otwartym oknem - z kratek wieje do mieszkania.

          Gość_gosc z blokowiska
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mokre szyby

            Wentylacja od zawsze dziala odwrotnie, nawet przy zamknietych oknach wieje do wnetrza, problem wilgoci rozwiazal sie z chwila, gdy dzieci dorosly i "ilosc garnkow" zmalala. A na parapet szmata to przynajmniej nie kapie w nocy.

            pismen
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

      Odp.: Mokre szyby

      za duża wilgotność!

      Gość_speed
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mokre szyby

        Mam tak samo, ostatnie pietro, wentylacja wsteczna i czasem bardzo zimno w łazience, po oknach leje się woda a czasem i po ścianach w kuchni, mimo porozstawianych na parapetach pochłaniaczy, one nic nie dają,

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mokre szyby

          u mnie największa wilgoć jest w sypialni, rolety są do wywalenia, problem jest tylko zimą

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mokre szyby

            Też mi osiada para na oknach, ale nie jest to uciążliwy problem bo wiele tego nie jest. W pomieszczeniach mam wilgotność w okolicach 40%, jednak muszę ją zwiększyć ponieważ już oczy mnie szczypią i w nosie zaczyna śluzówka wysychać. Może najpierw sprawdźcie wilgotność w waszych pomieszczeniach bo za niska też być nie powinna. A to, że cieknie Wam po szybach to już fizyka i tak musi być ponieważ jest za duża różnica temperatury pomiędzy powietrzem zewnętrznym a wewnętrznym i następuje wykraplanie się pary wodnej ;]

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mokre szyby

              Możecie zminimalizować problem jedynie obniżając temperaturę w pomieszczeniu lub zmniejszając w nim wilgotność.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

            Odp.: Mokre szyby

            Dzięki za wpisy, które mnie nie pocieszyły, bo widzę że wiele mama ten problem. U mnie był nawet kominiarz i stwierdził, że jedynie może pomóc jeszcze jedna wentylacyjna kratka , ale w innym szybie wentylacyjnym. Będzie z tym wiele roboty. Póki co wypróbuję pochłaniacze wilgoci. Sprawdzę na początku jeden w sypialni. A spółdzielnia, wyciągnęłą kominy wentylacyjne w górę i nic. Rozszczelnione okna powodują, że jak jest mróz robi mi się na ich łączeniu lód i potem też kapie.

            Gość_Olka
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mokre szyby

              u mnie tez tak jest. w kuchni masz rolety do wywalenia. rozszczelnione okna to jak nas nie ma w domu albo jak jest w miare ciepło. inaczej jest zimno. jest zła wentylacja. jak ci spoldzielnia nie usprawni istniejącej to wywal dziure w scianie nosnej i załóż wg siebie. to jedyne. jak slysze o pochlaniaczach wilgosci to mnie pusty smiech ogarnia dokładni taki jak slysze o autach na gaz. dziadostwo i jeszcze raz dziadostwo! szkłem nie wytrzesz!!!!

              Gość_dm
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Mokre szyby

                No już z autami na gaz nie przesadzaj. To, że Tobie się takie trafiło to widocznie miałaś pecha. Ja nie narzekam ale przyznaje, zainwestowałem w drogą instalację ;)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

                Odp.: Mokre szyby

                AAAA..ludzie to nie Sybir.Mamy ciepłą zime,ja na Pułankach prawie wcale nie odkręcam kaloryfera bo jet ciepło,rano odkręcam na godzine i wystarczy,jak gotuje rozszczelniam okno,odaruje i po kłopocie roletom nic sie nie dzieje.

                Steph
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Mokre szyby

                  Tak to jest jak sprzedawca oferuje nawiewnik za 100-120 zł ale po co?

                  Przy zakupie okien do całego mieszkania jest to niewielki koszt na całe mieszkanie 2 nawiewniki i po problemie. Ale jak myślimy że wymienię okna i nie będe grzała to się mylicie. Ważna jest zarówno grzanie jak i rozszczelnianie okien. Wentylacja w blokach nie działa najlepiej wiec trzeba jej pomagać

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

        Odp.: Mokre szyby

        humistop-działa

        Gość_gg
        Zgłoś
        Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -