Taki urok mediów społecznościowych. Jak komuś auto ukradną, też udostępniają po całej Europie.
Przez palce patrzę na tą sprawę,czy agresor byłby aż tak głupi,że chciałby porwać dziecko w okolicy dość ruchliwego skrzyżowania? Oczywiście neguję takie czyny ze 100% stanowczością ale coś mi tu bajką śmierdzi.Pojazdów wiele ma kamerki,pora dnia gdzie dużo ludzi mogło zauważyć a zwłaszcza że tu o dziecko chodzi to nikt nie byłby obojętny,ktoś ma fantazję,puścił baję a ludzie się niezdrowo podniecają.W naszym sejmie jak nie mieli pomysłu na uzdrowienie chorej gospodarki,chorej służby zdrowia to robili dym w postaci aborcji czy też w postaci słynnej doliny Rospudy.Zawsze można ludziom zamącić w głowach tematem zastępczym.
Może to temat zastępczy za palący i często poruszany ostatnio problem Ostrowca, czyli handel dopalaczami?
Mnie dziwią dwa fakty.Raz,że mężczyzna,który pomógł dziewczynce usilnie chce być anonimowy i nie zgłasza się na policję,a przecież chodzi o próbę porwania dziecka!No i druga rzecz,że mała tyle zapamiętała szczegółów,znaczki,kolory,zęby,itp,itd a nie zapamiętała choćby dwóch-trzech cyfr z tablicy rejestracyjnej?Psycholog powinien z dziewczynką porozmawiać.
10:33. Już w drugim wpisie na samym początku była sugestia, aby dziewczynką zajął się psycholog, nie bez powodu. Może pozwoliłoby to oszczędzić wielu dni pracy policji?
Skąd wiecie, że świadkowie się nie zgłosili?
Przecież policja nie bedzie informować o swoich działaniach, do zamknięcia sprawy.
Jeśli prasa, radio i telewizja ogłaszają próbę porwania pedofilskiego w mieście Ostrowiec jako news dnia, budząc tym w mieszkańcach lęk o swoje dzieci, to chyba solidni dziennikarze powinni teraz zasięgnąć jakichś dostępnych informacji od policji, co dalej ze śledztwem? Nie mówię tu o ujawnianiu szczegółów, ale jakaś wiedza chyba się mieszkańcom należy?
Zastanawiam się , po co ten cały "mój komentarz ..." co człowiek, któremu Policja uratowała życie chciał tym swoim śmiesznym wywodem osiągnąć ?! Jedź człowieku do warszawki bo tam robisz za speca od wszystkiego !!!!
Ogromny szacunek za to, że podpisałeś imieniem oraz nazwiskiem i wrzuciłeś dodatkowo link do filmu z własnymi przemyśleniami, 99% ludzi potrafi tylko dogryzać w internecie, jeszcze raz szacunek.
Szacunek - na to trzeba zapracować. Tak więc przypisując komuś szacunek trzeba go znać !!!!
Gościu 11:27 nasi dziennikarze ? A są tacy? Bo etyka dziennikarska nakazuje dziennikarzowi szukać prawdy i dostarczać społeczeństwu prawdę. One natomiast realizują prawdę Wybiórczą. Nasze lokalne media to błazenada.
Pan Loranty zapracował na szacunek w 100%
Swoją pracą, talentem, wiedzą.
Gość: 18:33 Nie bądź śmieszny i żałosny. A w ogóle kto to jest ten twój pan Loranty ????
Znają go w całej Polace a ty pytasz kim jest?
Ekspertem który regularnie występuje w najważniejszych mediach - chociażby wczoraj w głównym wydaniu Wiadomości TVP.
(1992-1998) pracował w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym KRP Praga-Południe, następnie (od 1998) w Wydziale ds. Terroru Kryminalnego i Zabójstw KSP (przejściowo także w Biurze Operacji Antyterrorystycznych).
Jako dowódca Zespołu Negocjatorów Policyjnych Komendy Stołecznej Policji pracował przy ok. 50 porwaniach dla okupu; odpowiadał za negocjacje ze sprawcami wymuszeń, samobójcami.
Negocjator policyjny z certyfikatem Departamentu Stanu i FBI.
Był pierwowzorem postaci „Gebelsa” w filmie „Pitbull” Patryka Vegi.
Szacun!
Był odpowiednikiem Goebelsa z Pitbulla. A ty kim jesteś? Leszczem