to nie była żadna ruina, solidniejsze to było niż bloki
upadająca ruino !to był dobrze prosperujący zakład doprowadzony przez pijaka (pod kontrolą )do upadłości.mruwa,nie wiesz -nie pisz!
A suczka która Modeksu pilowała została na gruzach. Jak była potrxzebna to Ok, a teraz nawet animalsi sie nią nie zajmują (czym oni się wogóle zajmuja?) Ja tez zabiora z gruzem? szkoda psiska...
To jest placz za socjalizmem, nie pierwszy i nie ostatni raz niektorzym sie wydaje, ze dalej mamy sekretarza partii ktory paluszkiem pogrozi i bedzie zgodnie z "wola ludu pracujacego miast i wsi".
Weź pismen się już nie wypowiadaj platformowy piesku
Ty jesteś zwyczajnie upośledzony.
21.06 - co z tą suczką? Jest? Zawiadomię anim. tylko sprawdźcie czy jest, ja nie znam, mam daleko.
Ale Pismen, nie wszystko co z socjalizmu było złe. Zobacz ile zakładów było wtedy na terenie Ostrowca - Cukownia, Stary Zakład, Modex, Wólczanka, wszystko to upadło po przemianach ustrojowych po to żebyśmy mieli sklepy, jednak tam pracowało trochę więcej osób niż w tych sklepach. Żyłem w PRL i wiem, ze bywało ciężko, masa rzeczy mi nie pasowała, ale jeśli chodzi o zakłady to wtedy było niestety lepiej, ciekawe co by było gdyby nie udało się uratować Nowej Huty, z czym byśmy kojarzyli dziś Ostrowiec? Chyba właśnie ze sklepami, bo nawet sportu jest tu mało co.
Ja patrząc na burzony Modeks i zaczynającą się nową budowę nie płaczę za socjalizmem tylko nad tym, że będą mnie otaczać same supermarkety, a one wcale nie wpływają na piękno krajobrazu. Nie wiem, jak długo można cieszyć się z zysków z handlu i z tzw. promocji starych produktów. Ja nie pamiętam dobrze socjalizmu i nie wiedziałam, że w Ostrowcu wtedy było więcej muzeów niż jest teraz, jak doniósł pismen w tym wątku.
zgadzam się z Tobą Mruwa stało i niszczało a teraz wróci tam życie niech się coś dzieje.
Ostrowiec stał sie miastem handlowym. Przyjedzie sobie w niedziele do nas swoim zacnym polonezem taki opatowiak, zrobi zakupy na cały tydzień do swej spiżarni oraz kupi se kultowe klapki "Kubota" w Leclerku. Ponadto zajedzie też mieszkaniec Lipska, który przed rozpoczęciem szału zakupów umyje swoją Lagunę kombi na super bezdotykowej myjni obok budmatu. Zjawi się też również pod Tesco paker ze starachowic swoją rozpadającą się od nadmiaru basu beemą.
Od razu czuć w mieście, że trwa weekend.
Dla mnie im więcej supermarketów tym lepiej. Mam większy wybór. Większa konkurencja wpływa na obniżki cen.
Na szczęście nie "studiowałem" - filozofii, historii, kosmetologii i nie muszę przewalać przez kasę tony jakichś klamotów co dzień.
No kolego Starachowice się odchamiają, mają tam już parę marketów do tego OBI niedługo otworzą więc sami nam robią konkurencję. A ja też jestem za tym żeby rozwalać takie cuda jak Modex bo stoi takie bez użytku i straszy.
Mruwa -zgadzam się z Tobą !
składam gratulacje panu Rob. z cechu, miało być tak pięknie, koszule, bluzki prawie druga wólczanka, zakłamany świat zakłamani ludzie byle się na chłapać.