podobno... może z tym, że nie na pewno, aczkolwiek kto wie.
oni sa z tego rozliczani, im wiecej w godzine szybciej i wiecej klijentow przejdzie przez kase tym lepiej, najlepszy kasjer ma szanse awansu, najgorszy, najwolniejszy jest do wylotu podobno
Robię zakupy na Polnej od dawna,jest bardzo miła obsługa,nikt mnie nie pogania a wręcz przeciwnie spieszy się personel aby uruchomić kolejną kasę gdy zobaczy zbyt dużą kolejkę.
Pozdrawiam personel z Biedronki na polnej.Jestem waszą sąsiadką.
w du.... im sie poprzewracało w tej Biedronce,zgodze sie ze praca jest ciezka itd ale warunki maja dobre do pracy a atmosfere tworza sobie sami, jaka sobie tworza taka maja.....kazdy kto pracuje w supermarkecie powie ze jest ciezko ale jak wszedzie ,jednego dnia robimy tyle co w tydzien innego mniej i tak leci,,,,,,
No i co to za mobbing niby? Przecież wszędzie tak jest, że najlepsi awansują a najgorsi wylatują...