Kierowcy mam świetny pomysł jak sprawniej poruszać się po mieście. zacznijmy od siebie. przykład: jak zapala się zielone światło ruszamy od razu a nie szukamy pierwszego biegu. i nie ważne czy stoisz na światłach pierwszy piąty czy piętnasty po prostu ruszasz!
Po prostu ruszasz! I w dupę poszukiwaczowi biegu pierwszego, który stoi przed tobą ;)