młody gostek chciał wyskoczyć z X piętra na słonku w niedzielę. Co się dzieje z tymi ludźmi nawet młodymi?
z mojego bloku i znajomy
to po co o tym piszesz? może to czyta ktoś bliski? po co o tym mówić?
po to, zeby inni zwrócili uwagę na uczucia czy przezycia wewnetrzne innych, zeby podobni mu ludzie otrzymywali konieczne im wsparcie.
Jak to co? Bieda i brak perspektyw życiowych/zawodowych, zawody miłosne. Jeśli jedno z drugim się złączy, to tragedia bardzo prawdopodobna.