Czyżby chodziło tylko o poprawę i zwiększenie popytu wewnętrznego? Czy bizantyjski tryb życia to tylko przypadłości tzw. "elyt" u Rosjan i Ukraińców, czy może nasi POmazańcy próbują ich naśladować ... :)))
Rzepcia musiała koniecznie Radka obsmarować, jakby inaczej. Za dobrze mu na Ukrainie poszło.
To pewnie jedyne wytłumaczenie ...:))) Bidny ten Raduś megaloman, porozumienie nakazał podpisać, a oni go potem olali i zrobili swoje.
Ale do rzeczy, może ktoś wie po co im tyle mebli i innych fantów ... fajnie się wydaje miliony złotych tym bardziej że swoich, prawda?
Władza deprawuje ... głupców szczególnie :)
Nie Rzepcia, ale kontrola od samego phemieła widzi że coś jest nie tak ...
"Kontrolerzy z Kancelarii Premiera wytykają kierownictwu MSZ, że w latach 2009–2013 kupiło aż 3,2 tys. sztuk mebli. Wydało na nie 4,4 mln zł. Stwierdzają m.in. "niecelowość, niegospodarność i nierzetelne planowanie zakupów". Ich zdaniem inne urzędy kupowały meble trzykrotnie tańsze."