"... Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,..."
A tu nowsza wersja
http://www.youtube.com/watch?v=7Qv4BW0UjN8
SCZ
Miłość nie istnieje...mówię z doświadczenia.W Walentynki jestem sama...bo mój mąż woli kolegów i picie.Więc o jakiej miłości mowa.Nie znam wokół siebie osób które były by szczęśliwe w miłości.O jakich ustępstwach mowa?Zawsze to ja ustępowałam,starałam się a on miał to gdzieś.Dzisiaj właśnie moja miłość zakończyła się...
Rzygać mi się chce jak widzę te serduszka i na samą myśl o walentynkach...Wystarczająco dużo przeszłam...Wciska nam się od małego kity o miłości a my w to wierzymy.Prawda jest brutalna miłość nie istnieje
Popieram gościa z 14:56. Widzicie ludziska, widzisz enchantress, większość przyznaje mi rację. I wcale do miłości nie trzeba dorosnąć, bo jej nie ma.
Piszesz, że istnieje zawsze matczyna miłość. A sprawa Katarzyny W.? Co zrobiła z dzieckiem? Zrobiła to, bo go kochała:) Och matczyna miłości, matczyna miłości, gdzie jesteś!! haha A miłość między partnerami nie istnieje, jest tylko i wyłącznie pożądanie, które kończy się jak braknie kasy albo się znudzi. Prawda jest brutalna! Nie masz racji enchantress. I co, łyso Ci ciociu:P? Co powiesz na to
@server popieram Cię. Myślę tak samo. Kiedyś , gdzieś już to napisałam , a jakaś romantyczka naiwna nagryzmoliła ,że mi współczuje , bo jestem zimna jak lód. Ludzka naiwność jednak nie ma granic . Nadzieja ,matka głupich. Pozdrawiam Cie server ,jesteś osobą mocno stąpającą po ziemi i tak trzymaj.
Dajemy innym takie uczucia w jaki wierzymy. Miłość to nie tylko te szczytowe emocje, motyle w brzuchu i wieczne oddanie. Można się tu kłócić o nazewnictwo, terminologię, ale poczuć miłość można również przez chwilę - i tego szukajmy, to doceniajmy i z tego się cieszmy. W pogoni za czymś idealnym przegapić można zwyczajne dobro... zwyczajną miłość, troskę, sympatię, szacunek i przyjaźń. Powiecie, że to nie miłość...a ja znów powiem, że taką ją mamy, w jaką wierzymy :) z tej bajkowej dawno wyrosłam.
@server: matka matce nierówna. Ja kocham swoje dziecko jak nikogo nigdy nie kochałam i... tyle w temacie moich miłości. Reszta to
pożądanie i złuda.
Ilcia bardzo dobrze wam odpowiedziała. Co do reszty, nie mylcie pożądania z miłością bo to nie to samo!
Brawo Alexis zawsze mówiłam , że jesteś bardzo mądrą kobietą . Miłość tylko matczyna jest czysta i prawdziwa. Pozdrawiam Cię, Ty zawsze masz rację.
tylko ten twierdzi , ze czegos nie ma kto sam tego nie daje swiatu...;)
zawsze wraca do czlowieka to co on sam daje;)
Serwer, odpowiem najprościej jak potrafię. Może zrozumiesz :)
Nie każdy zdolny jest do miłości. Nie każdy potrafi kochać. Zależy to od osobowości człowieka. Jeśli ona jest zbyt prosta wówczas kocha tylko samego siebie.
Prawdziwa miłośc istnieje ale na to składają się dobre i złe chwile. Myślę, ze dosc często sami stwarzamy sobie problemy i najlepiej jest tam gdzie nas nie ma.
Ci którzy twierdzą,że nie ma miłości,po prostu jej jeszcze nie zaznali.Tyle w temacie.Ale jak już poznacie swoje drugie połówki,te na dobre i na złe,to za kilkadziesiąt lat będziecie wiedzieli,co to jest miłość i że jednak istnieje.
A w linku sama prawda!!!!!Cóż,takie czasy...Jak się coś psuje ... to do kosza.