Tylko lokalny polityk, tę chałupkę ma wpisaną do oświadczenia, a rotacyjny błazen, swojej " rudery" NIE MA. Czaisz różnicę amebo?
Tusk nie posiada żadnej nieruchomości
Okazuje się, że Donald Tusk posiada 120 tys. zł oszczędności w złotówkach i 295 tys. w euro. Ma także polisę na życie o wartości 300 tys. zł oraz dwie „na życie i dożycie” o wartości 70 tys. zł każda.
Co ciekawe, według oświadczenia majątkowego, Donald Tusk nie posiada ani domu, ani mieszkania. Premier Polski deklaruje, że nie jest właścicielem żadnej nieruchomości. Nie ma też akcji spółek handlowych, ani nie prowadzi działalności gospodarczej.
Jaki majątek ma Tusk? Otrzymuje kilka emerytur
Tusk dochody osiąga jedynie z polityki oraz z tytułu osiągnięcia wieku emerytalnego. Jego emerytura z Belgii wynosi 2371,76 euro na rok. Komisja Europejska wypłaciła mu osobno 64 757,76 euro emerytury, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych dodatkowo 11 887,10 zł emerytury.
Z tytułu praw autorskich Donald Tusk otrzymał w 2024 roku 12 703,97 zł. Z odsetek od oszczędności dostał 61 euro. Jego dieta parlamentarna wyniosła 6211,66 złotych, a uposażenie poselskie 17 541,79 zł. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wypłaciła Tuskowi 13 441,60 zł.
Szef rządu zadbał też o to, by wpisać do oświadczenia majątkowego zegarek Grand Seiko GMT z 2016 roku. Znalazł się on w rubryce dotyczącej „mienia ruchomego o wartości powyżej 10 000 zł”. I tu uwagę zwraca jedna to, czego Donald Tusk nie wpisał. Okazuje się, że nie jest on właścicielem żadnego samochodu ani innego pojazdu mechanicznego.
Kim jest z wykształcenia?
Z wypowiedzi Nawrockiego wynika, że instytucja taka jak MOPS nie spełnia swojego zadania. Jak żyć jeśli osoba niezdolna do pracy nie ma przyznanej renty z ZUS (bo jest wykluczona z systemu ZUS - są ludzie w wieku 19 lat niezdolni do pracy i brak prawa do renty z ZUS i mają tylko zasiłek z MOPS i jak mają żyć za 500 zł, 700 zł, 1000 zł a teraz jest to aż 1300 zł) - tylko trzeba mieć ważne orzeczenie o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności i nie ma się prawa do 13-tki ani 14tki.
Tusk o Nawrockim: każda nowa informacja przyprawia mnie o MDŁOŚCI https://www.youtube.com/watch?v=K-Iuc2F5v44
Czy pan Jerzy zmagał się może z chorobą alkoholową? Jeśli tak, to mógł nie otrzymywać żadnej pomocy od państwa polskiego.
-
To reportaż o Polsce: 4 styczeń 2013 Reporter euronews - Czy Europa odwraca się plecami do swoich biednych? https://www.youtube.com/watch?v=hU33o6Lrpl0
Wraz ze wzrostem ubóstwa zagrożony jest Europejski Program Pomocy Żywnościowej dla Najbardziej Potrzebujących.
Może to dotknąć około 18 milionów ludzi.
Euronews udał się do Polski, aby spotkać się z niektórymi z nich.
Dołączyliśmy do ekipy dwóch policjantek na patrolu w Warszawie.
Agnieszka i jej koledzy dobrze znają bezdomnych w stolicy, których regularnie odwiedzają. Przynoszą im jedzenie i ubrania.
Gosia żyje pod ziemią od jedenastu lat.
Jest jedną z wielu osób, które schroniły się w miejskich kanałach ciepłowniczych.
„Przyszli do mnie ludzie z lokalnego ośrodka pomocy społecznej wraz z panią dyrektor. Zapytałam ją, czy mogę otrzymać jakąś pomoc finansową, ale powiedziała, że nie, nic nie dostaniesz. Ponieważ od czasu do czasu lubię się napić... Tacy jak ja nic nie dostają” - opowiada Gosia.
Inni mieszkają w prowizorycznych chatach w lesie, na obrzeżach miasta.
Monika, która straciła jedną nogę, nie może znaleźć żadnej pracy. Nie dostaje renty inwalidzkiej.
Jej partner, Włodzimierz, zarabia minimalną pensję - 1500 złotych lub 350 euro miesięcznie - dzięki pracom porządkowym i dorywczym.
„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wyjść z tej sytuacji” - mówi Włodzimierz.
„Chcielibyśmy wynająć mieszkanie” - mówi Monika.
„Ale 1500 złotych to za mało - wzdycha Włodzimierz.
Oficjalnie w Polsce jest od 80 000 do 130 000 osób bezdomnych.
„Widzimy coraz więcej bezdomnych. Bieda dotyka nie tylko ludzi, którzy mieszkają pod ziemią lub w chatach takich jak te” - mówi Agnieszka, policjantka.
„Są też biedni ludzie mieszkający w normalnych domach. Sytuacja nie jest łatwa. Ludzie nie mogą związać końca z końcem z miesiąca na miesiąc. Tak jest w przypadku wielu Polaków”.
Chociaż Polska jest jednym z niewielu krajów UE, które nadal cieszą się dodatnim wzrostem gospodarczym, szacuje się, że w Polsce żyje około 2,5 miliona osób żyjących w skrajnym ubóstwie - to 7 procent populacji.
Coraz więcej osób zwraca się do jadłodajni, takich jak ta, którą odwiedziliśmy w Warszawie, prowadzona przez organizację charytatywną Caritas.
Większość żywności pochodzi z Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej dla Najbardziej Potrzebujących.
„Ten program pozwala nam przygotować jedzenie dla 800 osób. Gdyby ta pomoc się skończyła, gdyby zabrakło funduszy, musielibyśmy zamknąć stołówkę” - mówi Izabella Choma, kierownik praskiej stołówki Caritas.
Taka sytuacja dotknęłaby nie tylko stołujących się tam bezdomnych. Anna Sławińska pracuje w stołówce za miesięczną pensję w wysokości około 300 euro.
„Ledwo możemy z tego wyżyć. Z mojej pensji jesteśmy w stanie przeżyć. Mój mąż jest bezrobotny, mam dwójkę dzieci, jest ciężko. Pomaga mi też Caritas, dostaję paczki z żywnością i ubraniami, a także paczki na specjalne okazje. Jakoś sobie radzimy” - mówi.
Dziewięćdziesiąt procent pomocy żywnościowej przekazywanej przez organizacje charytatywne w Polsce pochodzi z programu UE.
Polska jest jednym z głównych beneficjentów programu, który został utworzony w 1987 r. w celu redystrybucji zapasów nadwyżek rolnych.
W związku z wyczerpywaniem się zapasów, 500 milionów euro rocznie pochodzi z funduszy Wspólnej Polityki Rolnej.
Każdego roku firmy takie jak Mlekovita, zakład mleczarski w Łodzi, 150 kilometrów na zachód od Warszawy, podpisują lukratywne umowy z programem.
„To są naprawdę dobre kontrakty, bo to są kontakty unijne, więc to jest gwarancja dla producenta” - mówi Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity.
„Taka umowa daje nam gwarancję klienta, gwarancję jakości i jesteśmy w 100 procentach pewni, że otrzymamy zapłatę”.
Jednak w następstwie skargi złożonej przez Niemcy, Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że większość dostaw żywności w ramach programu powinna pochodzić z magazynów publicznych.
Rada Europejska pracuje obecnie nad nowym programem na 2014 rok, ale musi zadowolić niezadowolonych członków, w tym kilka krajów północnoeuropejskich i Czechy.
Według Łukasza Beiera, koordynatora programu pomocy żywnościowej UE w Polskiej Federacji Banków Żywności, zmieniony projekt nie idzie wystarczająco daleko:
„Propozycja UE dotycząca nowego Funduszu dla Najbardziej Potrzebujących jest zdecydowanie zbyt niska. Jest całkowicie oderwana od rzeczywistości - wszystkie dane pokazują, że liczba osób zagrożonych ubóstwem rośnie. A tymczasem budżet spadł o 40 procent. UE musi stanąć po stronie ubogich, których budżety krajowe nie są w stanie pokryć takiej pomocy. Na przykład w Polsce byłoby to po prostu niemożliwe” - mówi Łukasz Beier.
W sumie z programu korzysta 18 milionów osób w 20 krajach UE, w tym 1,5 miliona osób w Polsce.
Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum.
w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt;
Miał deklarację dożywotniej pomocy od Nawrockiego, to po co miałby państwu PiS zawracać dupę.
Te paczki z żywnością to są 2, może 3 razy w roku, nie co miesiąc i trzeba mieć skierowanie z MOPS. W tym roku tuż przed Wielkanocą były paczki z żywnością a oto zawartość takiej paczki (5 różnych produktów):
1. dżem truskawkowy 300g x 5
2. koncentrat pomidorowy 30% 160g x 3
3. płatki owsiane 500g x 3
4. kawa zbożowa rozpuszczalna 200g x 3
5. fasolka po bretońsku z kiełbaską 500g x 4
https://fepz.bankizywnosci.pl/zestaw-roczny-produktow-w-nowym-podprogramie-fepz/
Na tym filmie powyżej widać masło w kostkach ale w tych paczkach co wydawane są ze skierowań z MOPSów czyli z programu UE nigdy masła nie było, więc to co widać na filmiku to są dary od jakiś organizacji typu Caritas.
To jest chyba serek topiony w złotym sreberku, nie masło.
Czarnek nabrał wody w usta po tym jak głosił kłamstwa w sprawie mieszkania i zapłaty. Mamy już dwóch kłamców
Dał dupy Czarnek z tymi oszczerstwami o uczciwym akcie notarialnym potwierdzającym rzekomo prawdę.
Nie pierwszy raz dał dupy miał usunąć lewackie języki że szkół
Alternatywy 4 - Panie gospodarzu! https://www.youtube.com/watch?v=4xXMk4ZQPcc
Kaczyński skończy w tej kawalerce