Ja słyszałem że na Ul. Osadowej jest 61m za 115000 w całkiem niezłym stanie wymagające jedynie odświeżenia(odmalować itd.)
Co ty z tą Osadową ,Osadowa jest w Częstocicach,a tam niebezpiecznie i pełno meneli będziesz żałował jak kupisz
pewnie próbuje swoje opchnąć :) na osadowej to ciężko będzie za połowę to sprzedać.
120 tys nie więcej (choć pewnie pójdzie max za 100)- co z tego, że instalacje wymienione skoro mieszkanie o podobnym metrażu można kupić teraz w nowym budownictwie , gdzie wszystko jest nowe:P za 130 tys, do tego wspólnota mieszkaniowa co stanowi max 200zł czynszu a nie 500 zł przez kilkadziesiąt lat...Panele na podłogach już stają się przeżytkiem...Do tego działki tanieją i usługi budowlane co wzmaga popyt na budowanie własnego domku :P
Sprzedający nigdy nie informuje czy jest ksylamit bez względu na to czy jest nim spółdzielnia czy osoba prywatna.Kupujący powinien zapytać i na osiedlach takich jak Pułanki,Ogrody czy Słoneczne życzyć sobie okazania dokumentu który stwierdza jego brak.
W nowym budownictwie za 130 tys?:))) ZObacz sobie w OStrowieckiej ile wołaja za mieszkanie 249 tys :)) Poza tym w nowym budownictwie NIE MASZ KOMPLETNIE NIC, musisz wszystko od nowa, poza tym wiele osób woli mieszkać w centrum i mieć blisko do szkoły, sklepu, przychodni itd :)
mieszkanie w ostrowcu warte jest niewiele. Trudno sobie wyobrazić kogokolwiek z ostrowiecką pensją kto chciałby się w takie coś pakować. Już lepiej zacząć budować domek.
Domek hehehe :)) Jak kogos nie stac na mieszkanie to go stac na domek:)) DObre :)))
chciałbym zobaczyć domek za 100-120 - człowieku tyle do większa działka kosztuje.
Skąd w tobie tyle uszczypliwości??! Owszem na osadowej i w okolicach częstocic ceny mieszkań za metr są niższe ale bez przesady-teraz jest tam spokój i cisza bo straż miejska się przeniosła na świętokrzyską, która jest ulicą sąsiednią do osadowej, mieszka tam praktycznie 70% emerytów a poza tym wszędzie jest zieleń i dużo terenów na spacery. A wiem to stąd, że mieszkają tam moi dziadkowie. Aż żal czytać takie głupoty-nie mieszkasz tam?-to się nie wypowiadaj na przyszłość!
dobrze gadasz wszystko tu jest ok pozdro
A co ci to przeszkadza?! Osadowa i okolica to spokojna część miasta-dużo tam staruszków a oni raczej są spokojnym elementem tego zbandyconego społeczeństwa. Nie czepiaj się go i nie krytykuj
Głupi jesteś.Albo nigdy nie byłeś w Częstocicach gościu z 18:34.Jest ogrom młodych ludzi z dzieciakami,a meneli pod sklepem to na każdym osiedlu jest pełno!
Tak samo z tym,że jest niebezpiecznie,A gdzie niby teraz jest?Jak masz w łeb dostać to na środku ulicy w środku miasta dostaniesz!
Przecież na sesji rady miasta pan broniący bezrobotnych powiedział przy wszystkich mądralo,ze czestocice są niebezpieczne i zebyu nie chodził tam po ciemku,bo może ktoś mu zrobić krzywde
A głupi to jesteś ty mieszkańcu częstocic
Prawda jest taka-niebezpiecznie jest teraz wszędzie i nie uchronimy się przed tym. Czy to będą rosochy lub pułanki czy też częstocice to nie ma dziś żadnego znaczenia-w łeb można dostac dzis wszędzie. Sama byłam z siostrą świadkiem jak na ul. Chrzanowskiego 3 młodych wyrostków dorwała młodego chłopca i chcieli go okraść z telefonu i pieniędzy więc uważam że to nie ma żadnego znaczenia w dzisiejszych czasach. Ludzie przechodzą teraz zezwierzęcenie i niestety w całym Ostrowcu będzie coraz gorzej. Pytanie tylko co z tym możemy zrobić bo ja uważam że już od dawna wyszło nam to spoza kontroli nie wiadomo co będzie dalej...
A niby skąd ten przewodniczący ma wiedzieć niby że tam jest niebezpiecznie-mieszka tam?! Nigdy się nie spotkałam z tym że ktoś, kto tam mieszka skarżył się na cokolwiek. A poza tym rzeczywiście po drugiej stronie ulicy jest budynek, w którym mieści się siedziba straży miejskiej i równie często bywa tam policja przez co ta okolica stałą się jedna z najbezpieczniejszych dzielnic miasta Ostrowiec. Niektórzy ludzie specjalnie szukają takich mieszkań, których umiejscowienie jest położone zdala od miejskiego ruchu i w terenie, gdzie dookoła jest dużo drzew i działek. A niedowiarkom polecam pospacerować tą okolicą i samemu się przekonać jak dużo się tam zmieniło