Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Mieszkania socjalne w Ostrowcu

                          Zależy jakie masz dochody miesięczne na osobe w rodzinie. Aby się dowiedzieć czy spełniasz ZUM-owskie kryteria otrzymania mieszkania socjalnego zapraszam na strone zum.ostrowiec.pl Powiem w skrócie: Jeśli masz za duzy dochód to do otrzymania mieszkania socjalnego nie kwalifikujesz się ale kwalifikujesz się na mieszkanie komunalne.

                          Analogicznie jesli masz zbyt mały dochód to nie kwalifikujesz się do otrzymania mieszkania komunalnego a tylko do otrzymania socjalnego. Mieszkania socjalne są w gorszym standardzie z reguły i na peryferiach miasta a nie w centrum. Logiczne to jest. A co jesli osoba ma mały dochód i mieszka w mieszkaniu socjalnym ale znajdzie dobrze płatną pracę i dochód jej tak wzrośnie że nie spełnia już kryteriów jakie są by otrzymać lokal socjalny? Czy wtedy zostanie przeniesiona do droższego mieszkania komunalnego i będzie musiała opuścić tańsze mieszkanie socjalne?

                          Na stronie ZUMu są też podane lokalizacje mieszkań jakimi dysponuje ZUM czyli miasto - mieszkania komunalne, socjalne. W oczekiwaniu na mieszkanie z ZUM sa przewidziane przepisami (któraś z uchwał Rady Miasta) pewne ułatwienia w zalezności w jakiej sytuacji się znajdujemy - chodzi o kolejke... że po spełnieniu pewnych kryteriów możemy w kolejce przeskoczyć kogoś innego i znaleźć się bliżej terminu, w którym otrzymamy mieszkanie. Np. stan zdrowia i czy mamy aktualnie gdzie mieszkać czy mieszkamy np. w noclegowni itp

                          Jesli rodzina ma małe mieszkanie socjalne i chce wieksze socjalne to pierwszeństwo przed nimi maja osoby które w ogóle nie mają swojego mieszkania (tytułu prawnego do lokalu) tylko mieszkają gdzieś kątem u kogoś albo w noclegowni itp. To też jest logiczne.

                          Wracając do sprawy o której pisałem pare lat temu to ci pracownicy MOPS już nie pracują w MOPS. Nie dlatego, że ktoś ich wyrzucił z pracy tylko albo wyjechali albo znaleźli inną pracę i sami złozyli wypowiedzenie w MOPS. To nie jest wina MOPSu jako instytucji rzecz jasna. Ale wszędzie się znajdą nieuczciwi ludzie, którzy dla własnej korzyści oszukaja kogoś innego działając niezgodnie z prawem lub na granicy prawa. W tamtej sprawie przed sądem ciężko by było udowodnić jak było naprawde. Jednak ów Pan czekał cierpliwie i się doczekał. Dostał rok temu kawalerkę komunalną i ma wreszcie swoje mieszkanie - spełniał też kryteria do tego by przeskoczyć inne osoby w kolejce do mieszkania. Mineło 5 lat i mógł się ubiegać o lokal z zasobów gminy. Jak miasto oficjalnie proponuje mieszkanie socjalne to musi złozyć 2 propozycje w róznych lokalizacjach - jeśli pierwsza propozycja nam nie odpowiada. A jak się samemu zrezygnuje z mieszkania komunalnego i de facto stanie osoba bezdomną na własne życzenie to nikt żadnej propozycji nie ma obowiązku składać (takie jest prawo - odpowiednia uchwała Rady Miasta) - propozycji innego mieszkania a dodatkowo na 5 lat traci się mozliwośc ubiegania o lokal mieszkalny z zasobów gminy. To jeszcze było za czasów jak kierownkiem MOPS był Pan Fiolik - oczywiście nie musiał o tym wiedzieć i napewno nie widział, tylko nieuczciwi pracownicy MOPS kręcili sobie lody na boku.... Wiem że w pewnym momencie jedna Pani bała się że jak sprawa wyjdzie na jaw to wyrzucą ją z pracy:) Tak czy siak Ci pracownicy działali na szkode innej osoby aby komuś innemu zrobić dobrze.... Czy robili to bezinteresownie to nie trudno się domysleć. Kierownikiem ZUM także wtedy była inna osoba niż jest teraz już od kilku lat. Pracownik MOPS powoływał się na rzekomą znajomośc z ówczesnym kierownikiem ZUM (nie tym co jest teraz) i że się to załątwi.... A kierownik ZUM ówczesny wcale nie musiał o tym wiedzieć i mogło to być robione za jego plecami (powoływanie się na znajomości których de facto się nie posiada:). Wszystkiego nie wiem. Co prawda nielegalnie złozona była już po wyprowadzeniu się propozycja mieszkania socjalnego w slamasach.... ale tylko jedna propozycja była a nie dwie - no bo było kombinowane przy tej sprawie.... Ale nawet tej jednej propozycji nie można było złozyć zgodnie z prawem jesli osoba z własnej woli (co prawda przymuszonej ale jak to udowodnić w sądzie?) sama podpisała papiery że zrzeka się prawa do mieszkania w którym mieszka - a eksmisji jeszcze nie było i nigdy do eksmisji nie doszło bo Pan się wyprowadził za namową z mieszkania zanim ewentualna eksmisja mogła nastapić. Były takie zamiary aby gdzieś pójśc z tym do mediów i nagłosnić ale jakoś do tego nie doszło... bo jakieś rozmowy tam były i wysyłane były pisma i nie dokońca wiedzieli chyba jak to rozegrać Ci poszkodowani. Ale jak mawia przysłowie pokorne ciele 2 matki ssie;-) Nie każdy ma nerwy chodzić po sądach i się denerwowac. Zresztą ta osoba wówczas miała za mały dochód i na komunalne się nie kwalifikowała a tylko na socjalne na peryferiach miasta - a nie chciała na peryferiach... Finalnie po latach czekania i mieszkania kątem u róznych ludzi doczekała się swojego upragnionego własnego mieszkania i w dodatku komunalnego bo już wiekszy dochód miała i na socjalne się nie kwalifikowała. Długów pozbyła się poprzez ogłoszenie upadłości konsumenckiej i pomogła w tym taka dobra Pani kurator - maksymalnie do 3 lat spłaca się zadłużenie a potem sąd umarza pozostałe długi. Upadłośc konsumencka załątwia się w sądzie w Kielecach - trzeba złożyć stosowany wniosek/ wypełnić druk. Kupe kasy zarabia syndyk bo często sprawy sa banalnie proste, wypełnić kilka papierków co jakiś czas i kilka tysięcy - chyba 5000zł syndyk inkasuje do swojej kieszeni za jedną sprawę. Jak ktoś ma dużo własności jakiejś to syndyk wystawia to na licytacje i sprawa się komplikuje itp. ale wtedy syndyk więcej zarabia od jednej sprawy/upadłości. a jak ktoś nie ma nic to sprawa prosta jak drut. Szkoda że nie uczyłem się prawa bo jakbym został syndykiem to bym kupe kasy zarabiał :) Ale to nie wiem czy tak bez znajoości też dopuszczą człowieka do zawodu syndyka. MOże teraz łatwiej ale kiedyś ... Pozostała cześc długów przechodzi chyba na miasto albo na skarb państwa. Tak czy siak potem inni te długi musza spłacac. Ale podobnie jest jak ktoś dostanie odszkodowanie np. za niesłuszne więzienie (Patrz sprawa Tomasza Komendy) - dostał kilkumilionowe zadośc uczynienie a pokryjje to skarb państwa czyli podatnicy. Syndyk żeby zainkasować te 5000zł to musi np. poczekać 2 lub 3 lata. Ale to się potem sprowadza do tego że syndyk raz na pół roku wysyła do sądu jakieś pismo i tyle.

                          Gość_prokurator
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mieszkania socjalne w Ostrowcu

                          I po co to wszystko piszesz? Kto ma dostac to dostanie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 59

                          Odp.: Mieszkania socjalne w Ostrowcu

                          Jesli dobrze pamiętam to jeśli ZUM złoży 2 propozycje mieszkania socjalnego ale się odmówi to tylko na 3 lata traci się prawo do ponownego ubiegania się o lokal socjalny i oczywiście wędruje się na sam koniec kolejki:) Ale jeśli samemu człowiek zrzeknie się prawa do lokalu, w którym mieszka to aż na 5 lat traci prawo do ubiegania się o jakiekolwiek mieszkanie z zasobów gminy - czy to socjalne czy komunalne. Zresztą to wszystko pisze w stosownej Uchwale Rady Miasta. Nie mam teraz pod reka linku ale idzie to znalesć za pomocą wyszukiwarki internetowej - tą uchwałę rady miasta o mieszkaniach z zasobu gminy. No i żeby w ogóle móc złozyć wniosek o mieszkanie za zasobów gminy Ostrowiec to trzeba chyba być mieszkańcem gminy od kilku lat; nie jest tak że ktoś przyjechał do ostrowca z Krakowa wczoraj a dzisiaj już może złozyć wniosek o mieszkanie z ZUM. Od kilku lat trzeba być mieszkańcem gminy Ostrowiec i mieć tutaj centrum swoich interesów zyciowych - o ile dobrze pamiętam to tak jest napisane w teju uchwale. Wyjątki są i od tej reguły też, np. jesli to jakaś ważna osoba dla miasta (jakiś urzędnik czy coś takiego) przeprowadzi się do ostrowca to od razu może złozyć wniosek o mieszkanie komunalne itp. Nie wiem jak jest w uchwałach rady innych miast - czy tak samo czy nie. Ale to tylko przy mieszkaniach komunalnych tak jest bo nikt ważny i z kasa nie ubiega się o mieszkania sacjalne dla siebie:)

                          Gość_poncjusz piłat
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 60

                          Odp.: Mieszkania socjalne w Ostrowcu

                          Dz.U.2020.0.1444 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny: Art. 286. Oszustwo https://www.arslege.pl/oszustwo/k1/a326/ Ale żeby doszło do przestepstwa to osoba, która doprowadza kogoś do niekorzystnego rozporządzenia mieniem musi osiągnąć korzyść majątkową ? - czyli wziąć łapówkę. Jak się nie udowodni że ktoś wzioł łapówke to przestepstwa nie ma?

                          Gość_poncjusz piłat
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -