dokładnie, są takie szczęściary co mają skąpe krwawienia i prawie ich nie boli i nie rozumieją że z innych kobiet leje się jak z wodospadu Niagara i mają bardzo silne bóle, skurcze i inne dolegliwości i bez tabletek nie da rady
Lecz się u neurologa bo nerwy tobą zawładmęły.Psychika u ciebie szwankuje.
Zrozum to, ze tabletki niektórym pomagają, nie TYLKO w zapobieganiu ciązy, ale zwalczaja pms, leczą torbiele, regulują miesiączki. Są plusy i minusy, jak w kazdym lekartswie. wiec trzeba wybrać poniekąd lepsze zło, a , że mi pomagaja na pms i regulują miesiączki dzieki czemu nie musze wyczekiwac tygodniami, to na plus, i juz nie plec głupot gościu z 21:08 i ciesz sie i dzekuj Bogu, z emasz regularne miesiaczki i nie cierpisz na zespół napiecia pms, nie kazdy jest taka szczesciara, wiec nie wiesz o czym piszesz.
Ale czego tak nerwowo,jeszcze tabletki na uspokojenie ci potrzebne.
jestem oazą spokoju... :) pozdrawiam... :)
Leczą torbiele dopóki się je bierze. Po odstawieniu dopiero zaczynają się problemy.