Już chyba nad tym forum nikt nie panuje.
z duchami?
mam dziwna historie
nie jest mi do smiechu? moj tata zmarl 28 maja o godz 22/30 w szpitalu w ck
w pol roku po smierci ojca o godzinie tej samej zadzwonil tel
nalezyacy do mojego taty
.nie bylo by wtym nic dziwnego .ale po smierci ojca (kupilem mu tel i n umer ktory zaczynal sie na 666...... ,kiedys tez mialem podobnie zaczynajacy sie i wyrzucilem bo mi pecha przynosil,wiec ojca karte sim przecialem i wyrzucilem)ten tel nokia z polifonicznym dzwonkiem ale z duymi loiterami cyframi dla ojca zadzwonil
nikt nie chcial odebrac gdyz kazdy wdomu ma nowcze modele i kazdy ma indywidualny swoj dzwonek a tu stary polifoniczny dzwonek noki
siostra odebrala numer zastrzezony wyswietlal sie
ale karty sim w nim nie bylo
tyle
cala huistoria moze dla niektorych smieszna
dla mnie wiele znaczyla