jakoś dziwne że po wypiciu 0,5l wódki we dwoje można się upić, bo u większości polaków dopiero włącza się kontrolka ssania
dokladnie, 0,5 litra mozna samemu obalic i byc tylko troche zakolowanym, a sam nawet duzo nie pije, wg mnie krysia musiala czegos dosypac dziadkowi
a moze to po prostu tylko reklama? w tekscie wyraznie napisane jaka to byla wodka, teraz kazdy bedzie myslal, ze jak kupi 0,5 zubrowki na dwoch to sie nawala za wszystkie czasy
Ja bym to widział trochę z większymi szczegółami.Najistotniejszym jest zrobienie badania krwi na obecność środków usypiających.Założę się, że gdy chłopina poszła odcedzić kartofelki, to babka wsypała mu czegoś do kieliszka, chłop strzelił w kimę, a później zrobiła rentgena i po sprawie.
Bardzo dobrze niech facet myśli głową a nie fujarą, ha ha ha
Swięte słowa, brawo dla sprytnej złodziejki ,niech wszystkich pookrada, może zaczną nareszcie myśleć głową , a nie dolną częścią ciała.
tylko ty Tereska nie wiesz że kobiety myślą bardziej tą dolną częścią żeby to męskie plemię zbałamucić biustem no wiesz czym , co masz tam wiesz gdzie za czym facet gania, tylko to sexi musi być no to pozdro
16;57 nie mogę się z tobą zgodzić , niestety. Ja jestem/ nie chwaląc się/ ładna i zgrabna, ale za żadne pieniądze nie dotknęłabym się mężczyzny do którego nic bym nie czuła. Nie jestem zamożną osobą i wolę ciężko zapracować na kawałek suchego chleba , niż dostać bułeczkę za ...wiadomo co.....I zaręczam ci , że większość kobiet tak ma , bo my jesteśmy bardziej uczuciowe.
tereska ja wyraźnie napisałem że kasa kasa,nie określiłem że dostać bułeczkę za ...,nic nie pisałem o dotykaniu itp.,ta pani wybrała najprostszy sposób,dać dziadkowi paliwa i oskubać,nie twierdze że wszystkie wy kobitki kase za tylko jedno chcecie,prawda?
o,5 l i trupek?toż to profanacja dla polaka,półlitra i nieżywy,co prawda znam takiego jednego co po wypiciu półliterka 4 razy by umarł ale to przypadek raz na milion,a swoją drogą ta baba myśli jak większość tego gatunku,kasa i kasa nieważne jak ale kasa hehe
Spotykają się dwaj kumple od kieliszka i jeden pyta drugiego - masz coś ? Ten odpowiada że ma 20 zł. ale musi dobrze zaiwestować, ale nie wie w którym banku, bo takie małe oprocentowanie.Kolega mu radzi = kupmy pół litra wódki bo tam pisze że 40 %. i zainwestowali we flaszkę, ale głowy mieli mocne, nie powaliło ich - pół litra na dwóch - co to jest ?