Te barierki na tej ulicy miedzy oś Słonecznym a Pułankami nie mają szczęścia , dzisiaj znów jakiś samochód osobowy wbił się w nie , morze drogowcy by coś innego wymyślili , jakieś osłony z mocnej gumy lub tp.
kiedy ostatnio był tam wypadek śmiertelny? Jeżdżę tamtędy kilka razy dziennie od lat, wystarczy grzecznie jechać z odpowiednią prędkością. Niektórzy kierowy uprawiają tam slalom między autami - nie wiadomo po co, efekt mamy...
i '' paranormalnych kierowców'' Tenessee z 01:50
Myślę,że problem nie leży w rodzaju przegrody. Na tym łuku na lewym pasie jest zapadnięta studzienka i to w takim miejscu,że żeby ją ominąć to albo trzeba zjechać na prawy pas(czasem komuś zajeżdżając drogę),albo jechać b.blisko lewego krawężnika. Jak ktoś pojedzie za blisko krawężnika to po prostu wpadnie na niego i wtedy go zarzuci i efekt jest taki jak widzimy. Według mnie wystarczy zrobić porządek z tą studzienką i będzie mniej takich przypadków
Barierki znowu zaatakowały czyjeś auto? Ojej. To zupełnie historia jak z drzewami na poboczach dróg, co to wyskakują znienacka przed maski samochodów.
Rozumiem, że prawa jazdy nie masz i dlatego nie rozumiesz, że w zimie można złapać poślizg jadąc nawet bardzo ostrożnie, zwłaszcza na ulicach tak oblodzonych jak w ostatnich dniach. A taki poślizg zwykle kończy się poza jezdnią i dlatego drzewa przy drogach stanowią tak duże niebezpieczeństwo.
Jakbym był komendantem policji, postawiłbym tam patrol z radarem. W dzień zarobili by na utrzymanie całej komendy.
O to bo już nie mogę słuchać wycia silników niedoszłych "kubiców". Fotoradar niezbędny bo apele nie trafią do niektórych "zakutych" łbów.
Wystarczy zdjac noge z pedalu gazu, bo z tego co tam widac, to malo kto wie, ze jest tam ograniczenie do 50km/h. Na tej ulicy potrzebne sa czeste łapanki przez policje i radar
A nie możne być tak że tam diabeł grasuje bo go wkurza nazwa tej ulicy , morze by tak pokropić wodą święconą tą drogę i to nie są żarty.
Szczęścia to nie mają ,ci którzy po wariacku tam jeżdżą .Powinni tam zamontować betonowe balustrady, wtedy by się nauczyli jeździć
Mistrzowie kierownicy lat 18 w swoich "wypasionych" BMW E36 rocznik 1990 , jeżdzący na letnich oponach całorocznych z pełnym bieżnikiem i strzelający popisowe numery na tylnym napędzie.
Perfekcyjnie spełniły swoją rolę. Kolejny raz widać, że właśnie tam są niezbędne.
Czesto chodze tam przez pasy bo mieszkam po drugiej stronie Pulanek i to prawda ze jezdza jak wariaty. Ostatnio przechodzilem przez pasy jeden kierowca sie zatrzymal a drugi drugim pasem przejechal. Dobrze ze w ostatniej chwili go zauwarzylem bo by mi tylko buty zostaly na pasach. I takiemu cwaniakowi zabrac prawo jazdy dożywotnie niech kieruje taczkami!!!
A może wykopać rów między pasami z przekopem do Australii ?
Spoko. Barierki są wzdłuż jezdni nie w poprzek.
Nawet kursanci na prawo jazdy nie dadzą rady się rozbić. Nie po drodze ...
To powinnaś go pierwsza zauważyć. Piesi powinni być bardziej rozważni niż są i mieć mniej zaufania do kierowców. W wyniku kolizji, to niestety piesi będą bardziej poszkodowani. Na tej ulicy przydałyby się przejścia dla pieszych ze światłami.