Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
              • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

                Oho, zaczyna się rzucanie frazesami - nierób, weź się do roboty to będziesz miał. Kocham to miasto, kocham ludzi tutaj :D Czas się pakować...

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

      Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

      Jakbym miał firmę to normalne, że zatrudniłbym w niej syna czy córkę - jeśli by sytuacja tego wymagała lub jeśli nie byłaby to firma jednoosobowa.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

      Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

      Jak syn pracuje ze mną to mam go gorzej traktować niż innych pracowników?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

        Rozwaliłeś mnie z tym czytaniem o milionerach bo jak raz to lubię :) Od pucybuta owszem zaczynali ich dziadowie a większość firm dalej ciągnęli potomkowie pośrednio lub bezpośrednio. Nawiasem mówiąc jak ty sobie poczytasz o fortunach bogatych ludzi to się przekonasz, że zdobyć szczyt to jedno a utrzymać się na nim to jeszcze trudniejsza sprawa, cały czas trzeba monitorować konkurencję, trendy i wiele czynników. Nie wiem czy można wymieniać te firmy aby się ktoś nie dowalił. Jednak jest ich całe mnóstwo. Nawet na naszym rodzimym rynku np. po śmierci ojca syn z powodzeniem w trudnych czasach prowadzi piekarnię dając innym zatrudnienie. Gdyby wcześniej ojciec nie wprowadził go w biznes pewnie dziś by pozostały zgliszcza. I głupio mówisz, że satysfakcja jest tylko ze stworzenia czegoś. Rozwój biznesu i utrzymywanie się na topie jest równie trudne jak i satysfakcjonujące tym bardziej, że obecnie trzeba walczyć z wielkim zagranicznym kapitałem.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

          A ja myślę, że chodzi tu o takich spadkobierców firm, którym sodowa uderzyła do głowy. Czyli głąb, który sam do niczego nie doszedł, a i nie wiadomo czy ojca firmy nie zmarnuje, ojciec na siłę go prostuje i uczy pracy, a jego interesują tylko pieniądze.

          Mądry bogaty człowiek jest skromny i pracowity.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

            Najczęściej milionerzy, gdyby przyjrzeć się ich "karierze" zdobywania majątku poszliby za kratki, w najlepszym razie w skarpetkach.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

              Och, jakie to typowo polskie myślenie. Dzięki niemu nigdy w tym, kraju nie będzie dobrze.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 51

              Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

              Głąby liczą przede wszystkim na tatusiów.To nie żaden wstyd zarabiać mało-liczą się chęci zrobienia czegoś na właną rękę.

              Gość_Karol
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 49

            Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

            Popieram gosc 07:00.O to wlasnie chodzi:ulomny intelektualnie ,doslownie impotent intelektualny odwracajacy uwage wszystkim,co ma od ojca,dziadka a w glowie trociny i troche przestrzeni.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mercedes od tatusia i posadka u rodzica w firmie

              Ojciec nie pomoże inteligencji, co najwyżej może dowartościowac gadżetem w postaci autka, ale co to właśnie za satysfakcja jak to gratis od ojca a nie własna zdobycz.szanuję ludzi,którzy pomagają rodzicom nie majac nic sami czegoś dochodzą.Głąby siedzą na dziadkowiźnie i czyhaja aż ojciec uczknie połowę.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
7 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę