Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

Ilość postów: 25 | Odsłon: 4208 | Najnowszy post
  • Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

    Witajcie,

    piszę na prośbę mojego przyjaciela z Izraela, którego rodzina ze strony matki pochodzi z Ostrowca. Od dłuższego czasu próbuje on ustalić miejsce pochówku (ohel) ostrowieckiego cadyka Mejera Halewi Halsztoka. Jego nagrobek znajduje się na kirkucie, jednak został on prawdopodobnie przeniesiony z innego miejsca podczas prac wykonywanych na terenie cmentarza w latach 50.

    Mój przyjaciel od kilku lat przyjeżdża do Ostrowca i próbuje rozwikłać tę zagadkę, niestety nie zna polskiego i w swych poszukiwaniach kieruje się głównie szczęściem oraz swym "dobrym wyglądem". Mimo to udało mu się ustalić kilka szczegółów. Otóż w latach 50. podczas prac na cmentarzu i przenoszenia nagrobków były wykonywane zdjęcia przez miejscowego fotografa, którego nazwiska niestety nie potrafi wymówić :( - zaczyna się w każdym razie na "B". Osoba ta od kilku lat nie żyje, a zdjęciaw posiadaniu jego córki. Na tych zdjęciach podobno widać było pierwotne miejsce pochówku cadyka. Czy ktoś z Was kojarzy może jak nazywał się ten fotograf (była to podobno osoba w Ostrowcu znana) i w jaki sposób można dotrzeć do spuścizny po nim? A może ktoś pamięta tę akcję z lat 50. i potrafi coś więcej powiedzieć o miejscu pochówku cadyka? Byłbym wdzięczny za każdą informację.

    Yanuka
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

      Podbijam wątek :)

      Chodzi mi dokładnie o to miejsce

      http://collections.yadvashem.org/photosarchive/en-us/4020826.html

      Czy ktoś wie może gdzie to dokładnie jest?

      Czy zachował się któryś z budynków widniejących w tle?

      Yanuka
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

        Według mnie to właśnie Kirkut, a z tyłu widoczne są kamienice w okolicach Rynku.

        Poczytaj tu>>

        http://www.kirkuty.xip.pl/ostrowiecsw.htm

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

          Być może z macew zrobiono mur na Sienkiewicza i Mickiewicza.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

            http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110204/POWIAT0107/235398627

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

              Stronę o kirkutach znam, lecz nie ma tam nic na interesujący mnie temat. O macewach w murze też słyszałem. Interesuję Ostrowcem się od mojej pierwszej wizyty w zeszłym roku z moim przyjacielem (widok ortodoksów skaczących jak kozice przez ogrodzenie kirkutu -> bezcenne :)

              Pytanie moje dotyczy czego innego: na ile realne jest zlokalizowanie miejsca przedstawionego na zdjęciu? I czy jest to prawdziwe miejsce pochówku? Macewa przedstawiona na zdjęciach powstała po wojnie, nosi datę 1947, a osoby tam przedstawione to prawdopodobniej jej autorzy. Oryginalny nagrobek nie zachował się, chociaż przynajmniej częściowo przetrwał wojnę

              http://yizkor.nypl.org/images/960/b5508223/0708.gif

              Można przypuszczać, że nowy nagrobek postawiono w miejsce starego.

              Dużą pomocą byłyby zdjęcia o których pisałem powyżej, które prawdopodobnie powstały w czasie zabierania macew z kirkutu w latach 50.

              Yanuka
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                Yanuka
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

                Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                to może jakiś kustosz by na to pytanie odpowiedział. Ze zdjęcia tak jak ktoś wyżej napisał - bardziej pasuje właśnie okolice Rynku ( kirkut)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                  Yanuka,na tutejszym forum raczej nie znajdziesz zadnych informacji.Chcialabym Ci pomoc ,ale nie posiadam takiej wiedzy.Sprobuj skontaktowac sie z ostrowieckim muzeum,moze posiadaja jakies dokumenty archiwalne,fotografie lub pomoga Ci ustalic personalia tego fotografa.Za Dzial Historii odpowiada kustosz Waldemar Brociek ,tam szukaj.Kontaktowales sie z Gminami Zydowskimi ?

                  Moja rada : dzwon,wysylaj maile...i tak po nitce do klebka uzyskach wiecej newsow.

                  ***Muzeum Historyczno-Archeologiczne

                  w Ostrowcu Świętokrzyskim

                  ul. Świętokrzyska 37

                  tel./fax: 41 265 36 51

                  e-mail: biuro@muzeumostrowiec.pl

                  internet: www.muzeumostrowiec.pl

                  www.krzemionki.pl

                  Dział Historii - kustosz Waldemar Brociek

                  ***Stowarzyszenie im. Jana Karskiego

                  ul. I. Paderewskiego 40

                  25-502 Kielce

                  Telefon: 41 343 28 40, Faks: 41 343 28 49,

                  e-mail:bogdan.bialek@charaktery.com.pl

                  martik
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                    Duzo o Zydach na terenie naszego województwa pisala pani prof.Renz.Pani Profesor jest historykiem,byla i nie wiem czy jest jeszcze rektorem Uniwersytetu im.J.Kochanowskiego w Kielcach.Mam nadzieje,ze tam będzie można dużo dowiedzieć się,czego serdecznie zycze.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                      Dzięki za informacje, fakt że o muzeum nie pomyślałem. Wybierzemy się...

                      Na forach takich jak to bywają różni ludzie, często również miejscowi zapaleńcy i pasjonaci historii, więc myślałem że czegoś się dowiem.

                      Co do gmin - współpracuję z nimi na co dzień i nie mam złudzeń: Ostrowiec nie leży w kręgu ich zainteresowań. Oprócz rzeczonego Majera Halsztoka nie wywodzi się stąd nikt znaczący, nie ma tu też konfitur w postaci atrakcyjnych nieruchomości. W biurze Naczelnego Rabina wymieniono mi dziesiątki innych miejsc, którymi należy zająć się pilniej. Jedyna nadzieja w zapaleńcach w typie mojego przyjaciela Chaima, dlatego tak chętnie mu pomagam mimo tylu innych zajęć.

                      Yanuka
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

                        Yanuka właśnie o te ciekawe konfitury bardziej chodzi niż o co innego,swego czasu i Ciebie proszono (wiem kto pisze),nawet ZIH W-wa informacji żadnych,a Ty masz nadzieję,że Ci ktoś odpowie żebyś mu włości odebrał.Jak coś się dowiem to napiszę na pocztę Twoją-pozdrawiam.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

        Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

        Tak to Kirkut, budynki w tle to budynki przy ulicy Iłżeckiej, jednak teraz zasłania je starostwo i szkoła, ciężko po tym zdjęciu określić dokładne położenie. Bez wątpienia to Kirkut

        Gość_Mieszkaniec
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

      Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

      Szczerze mówiąc lepiej gdyby sprawa została na takim etapie jak jest,nie da się ukryć,że postęp prac może powodować tylko jakieś problemy i żądania .

      Zdaję sobie sprawę,że pochówek i miejsce jest tu bardzo istotne ale wolał bym by po prostu elegancko poprawiono to co jest uwzględniono wykaz osób pochowanych o ile się zachował i na tym się zakończył temat .

      Czlowiek
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

        Yanuka - piszesz po polsku tak pięknie, jak już mało kto dziś pisze.

        Nie zmienia to niestety w żaden sposób faktu, że nie potrafię pomóc, bo w Ostrowcu mieszkam stosunkowo niedługo.

        Myślę, że jeśli wątek będzie pozostawał na pierwszych stronach to są szanse, że odnajdzie go ktoś z rodziny lub bliskich znajomych osoby posiadającej zdjęcia, o których mowa.

        Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w poszukiwaniach!

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

      Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

      Zdjęcie pochodzi z tego co widać z 1947 roku. Z opisu na stronie http://kolecki.info.pl/gallery/nasza-historia wychodzi na to, że działał wtedy jedyny zakład fotograficzny w Ostrowcu - cytuję

      "ZAKŁAD FOTOGRAFICZNY W OSTROWCU ŚWIĘTOKRZYSKIM 1942-48

      Ponieważ mój dziadek, pewnie za sprawą swojego ojca, zainteresowała się fotografią bardzo wcześnie, prace w zakładzie rozpoczął już w wieku młodzieńczym. Później, podczas swoich studiów, uprawiał samodzielnie fotografię zarobkową, fotografując między innymi ważniejsze imprezy akademickie i życie studenckie. Posiadał jak na owe czasy dobry sprzęt fotograficzny– aparat Lecia z trzema obiektywami (fot. 84) oraz kamerę Linhof 10×15 cm (fot. 94). W czasie wakacji zwykł pomagać swojemu ojcu w zakładzie. Wybuch II wojny światowej zastał mojego dziadka w Krakowie, jako absolwenta uniwersytetu. W pierwszych latach okupacji pracował w Sandomierzu u boku swojego ojca, natomiast w połowie 1942, na miejsce prawdopodobnie przesiedlonego żydowskiego fotografa p. Ehrlich został wyznaczony jako fotograf do pracy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jak wspomina pan Grzegorski, w owym czasie mój dziadek prowadził jedyny zakład w tym mieście. Był to zakład fotograficzny mieszczący się na tyłach willi w specjalne skonstruowanej altanie fotograficznej przy ulicy 3-go Maja, na przeciwko ul. Żabiej. Ponieważ w czasie okupacji fotografowie mieli pracy dużo: wykonywali prace amatorskie, a przede wszystkim fotografie paszportowe potrzebne do różnego rodzaju przepustek, dziadek mój zatrudnił do pomocy swojego stryjka Aleksandra Kołeckiego (na fot.nr 17 bok swojego brata Jana Leona). Posiadał, jak wspominał swojemu synowi wielu współpracowników, nie pracowali jednak dla dziadka – Jan dając im fikcyjne zatrudnienie w zakładzie, ratował ich przed wywózką do Niemiec na roboty. Miał nawet siedem takich osób w swoich rejestrach."

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

        Bardzo lubię oglądać stare fotografie. Są wspaniałe.Dzięki za link.

        Laura
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mejer Halewi Halsztok, cadyk z Ostrowca

          Wszystkim za odpowiedzi serdecznie dziękuję. Z tego co robię tłumaczyć się nie będę, bo nikomu nic złego nie uczyniłem i uczynić nie zamierzam, choć oczywiście są tacy co wszystko wiedzą lepiej.

          Dodałem dwa zdjęcia do galerii, jedno z czasów okupacji (z mojej prywatnej kolekcji), jedno z naszej zeszłorocznej wizyty.

          Miłośników starych zdjęć zachęcam do przejrzenia Ksiąg Pamięci (są 2)

          http://yizkor.nypl.org/

          Yanuka
          Zgłoś
          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę