Jak wiesz to porozmawiaj z tą kobietą. Może myśli że "kawaler" do wzięcia. Oszukuje jedną i drugą.
Zdrada to jest jednak wielka krzywda wyrządzona człowiekowi, być może największa jaka istnieje, nie można przymykać na to oczu. Ale wprost powiedzieć? to będziesz wrogiem nr.1 . Musisz jakoś dyskretnie choćby zasugerować w jakiś sposób, żeby ona sama to stwierdziła. Milczeć i nic nie robić w tej sprawie nie można. Krzywda ludzka nie może bezkarnie ujść nikomu na sucho. To moje zdanie i w takim wypadku nie uważam wcale ujawnienie prawdy za wścibstwo , czy też wtrącanie się w nieswoje sprawy.
Teresa, skąd Ty do końca wiesz, ze ja zdradza,skąd masz taką pewność. A jeżeli tak to dlaczego. Kobieto nadgorliwość jest jeszcze gorsza od faszyzmu. Pilnuj swojego szczęścia ( jeżeli go masz ). Czy do końca wiesz co o Tobie ludzie mówią. Może wiedział więcej niż Ty sama. Tylko ze maja więcej taktu i nie piszą tego na forum. Te informacje zatrzymują dla siebie. Więcej rozsądku.
Tak , jeżeli masz takie podejrzenia tylko , to nic nie rób , bo możesz skrzywdzić bardzo człowieka. Musisz mieć dowody , niezbite i jeżeli takowe posiadasz to zrób wszystko ,żeby zdrada wyszła na jaw, bo to nakazuje zdrowy rozsądek.
Macie rację, to moja przyjaciólka i jesteśmy prawie jak siostry, ale nie będę sie wtracać bo to ją bardzo zaboli, tym bardziej, że mają małe dziecko. Może się opamięta.
do gośćia - ja nie piszę kto kogo zdradza imiennie więć takt nie ma nic do rzeczy. Pytałam tylko o tym co o tym kto sądzi.
do autora:
Teresa, skąd Ty do końca wiesz, ze ja zdradza,skąd masz taką pewność. A jeżeli tak to dlaczego. Kobieto nadgorliwość jest jeszcze gorsza od faszyzmu. Pilnuj swojego szczęścia ( jeżeli go masz ). Czy do końca wiesz co o Tobie ludzie mówią. Może wiedział więcej niż Ty sama. Tylko ze maja więcej taktu i nie piszą tego na forum. Te informacje zatrzymują dla siebie. Więcej rozsądku.
Jezeli będąc winnym mieście widzę parę całującą się i obejmującą (a to nie była jego żona czyli moja koleżanka) to chyba raczej mozna to nazwać zdradą.
Jeżeli jest małe dziecko to lepiej rzeczywiście zatrzymaj to dla siebie. Czasami gdy kobieta poswięca się za dużo dziecku i o męzu zapomina to pojawia się kryzys.
do gość ona - chyba masz rację. Mam nadzieję, że kryzys pokonają. Nie będe się wtrącać.
Zdradę trzeba tępić , a nie zamiatać pod dywan .
No , nie chyba zwariowalaś ! Ona wychowuje dziecko , pierze mu śmierdzące , gacie, gotuje, dba o niego ,ufa mu i Ty sie jeszcze zastanawiasz . Ja wiem jak bardzo jest w nim zakochana to nawet nie uwierzy , a ta świnia wyprze się wszystkiego. Powiedz jemu , że wiesz i jak sie nie zmieni wszystko jej powiesz , tak będzie najlepiej. Ona musi sie dowiedzieć, szkoda kobiety. A jemu daj jeszcze w morde przy okazji. To k.. nie chłop. i tyle
można napisać informację listem zaadresowanym na jej imię i nazwisko ,ona przeczyta i w ten sposób się dowie
Ja bym pow. Skoro go widzialas juz pare razy i jestes jej najblizsza przyjaciolka to bym pow.! a co ona potem z tym zrobi to juz sama zobaczysz!
zrób im zdjęcie z komórki i dodaj jako dokument wiarygodny , wyślij na jej adres trak, żeby ona wyjęła korespondencje ze skrzynki,możesz dopisać więcej informacji odnośnie zdrady i wtedy dowie się z korespondencji,a nie bezpośrednio od ciebie
A niech ją zdradza - przynajmniej ją wyprzedził, bo kobiety mają to do siebie, że jak chłop im za dużo popuści i zbytnio je kocha i szanuje, to puszczają się na lewo i prawo szukając emocji.
do 18:13 chyba,że twoja taka była lub jest i na swoim przykładzie stawiasz takie wnioski i co to znaczy popuści i odwrotnie,jak baba chłopu za duzo popuści,to potem robi co chce
uderz w stół a nożyce się odezwą - wszystkie takie jesteście, większa połowa "bab" po wspólnie spędzonej nocy, "nagle" przypominała sobie o tym, by poinformować mnie o posiadaniu faceta, narzeczonego, męża.
@Gościu_o i tyle tożesz się pochwalił że ho ho.