Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Max Kolonko: mówię, jak jest

Ilość postów: 29 | Odsłon: 3607 | Najnowszy post
  • Max Kolonko: mówię, jak jest

    Muszę się przyznać , że tak naprawdę dopiero do mnie dochodzi jak telewizja ogłupia, jak manipuluje. Wiedziałam o tym, ale z przymrużeniem oka patrzyłam na to, ale już nie pamiętam kiedy coś oglądałam, a telewizor w pokoju osiada kurzem.. i wiecie co dobrze mi z tym.

    Gość_K
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Max Kolonko mówię jak jest

      Gość_K
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Max Kolonko mówię jak jest

      Max Kolonko to super facet, oglądam go od jego pierwszych filmików, niestety, dla niektórych to co mówi i tak nie będzie wiarygodne, bo lata prania mózgu przez TVN zrobiły swoje, w końcu TVN i wyborcza nie mogą kłamać, prawda?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Max Kolonko mówię jak jest

      odnośnie ogłupiania - taki cytat z innego forum:

      "Obraz, liczy się tylko obraz. Kiedy Maryśka gotuje w kuchni mleko, a Bronek ją woła do pokoju i krzyczy: - Dawaj no szy`bko, zobacz, złapali terrorystę! ..... To ona biegnie do pokoju jak na złamanie karku, wbija wzrok w obraz, a tam jakieś potworne kształty kabli, końcówek, zaczepek, dziurkaczy, jednym słowem coś, co przeraża, budzi grozę. A kiedy jeszcze za chwilę widzi, jak tumany kurzu wzbijają się w powietrze, niczym w najlepszym radzieckim filmie wojennym, a potem widać potężny lej, w którym można byłoby zmieścić cały dom Maryśki, to ona chce Tuska, ona go pragnie jeszcze mocniej niż wczoraj, ona oficerom ABW nieba by uchyliła, zupy im nagotowała i nawet strudzone nogi po północy by im obmyła, byle tylko było spokojnie, spokojnie, bo przecież tyle czasu czekała na to, żeby było spokojnie. Tak jak koło jej domu, gdzie i kura sąsiadów uśmiechnie się do niej i Krysia, co też głosuje na PO, zajrzy po południu i podyskutuje z nią o najnowszym wydaniu „Gazety Wyborczej”. Nikogo nie obchodzą już słowa. Bronek rzuca do Maryśki, że to jakiś nacjonalista i antysemita. A Maryśka jeszcze widzi stare skarpety Brunona, którymi miał dusić oficerów i wie przecież już ze swojej gazety, że to w takim razie ktoś od tych ze Smoleńska. Szukają zemsty, odwetu, ach biedni frustraci. Gdzieś tam Maryśce krążą po głowie słowa z wywiadu Adama Michnika, o tym, że jest ta Polska wykluczonych, a w tej Polsce, to ona już najlepiej sama wie, kto mieszka.

      To chorzy, biedni ludzie. Nie pracują, bo się zagubili, albo im się nie chce, a ona i Bronek, no cóż, pracują dla nich, no bo to też Polacy. I mija dzień, i znowu Maryśkę woła Bronek, kiedy ona gotuje tę zupę dla oficerów (tak na wszelki wypadek), i pokazują w „Faktach” TVN ministra Sikorskiego. A minister mówi, że był w Iraku i w Afganistanie i tam, jak mówi, ważne obiekty publiczne są lepiej chronione, niż nasz Sejm. I Maryśka już widzi, już kojarzy, jak ciężarówka wyładowana (no właśnie, czym? - tego nie wie) saletrą, heksogenem, trotylem, wali wprost na szlaban, a potem jeden wielki huk i ...cisza, tak jak na zdjęciach z Bagdadu. Bo liczy się tylko obraz. Maryśka już ma dosyć tych kłótni, a tu, taki miły redaktor Prosiecki, pokazuje z precyzją drogę niedoszłego zamachowca, jaką przebył wokół Sejmu, jak wszystko fotografował bandyta, planując swój zbrodniczy czyn. Pot spływa jej po skroni. Nikną słowa, słów już nie ma, nie ma informacji, kto miał wjechać w ten Sejm (on, agenci ABW, ci, co ich zwerbował), skąd ten heksogen (co to jest?). Redaktor dalej wylicza piekielnie trudne nazwy, a tu znowu jakaś ciężarówka wybucha przed wielkim budynkiem na ekranie telewizora, Maryśka nie wie już, czy to naprawdę, czy może on, ten Brunon K. dokonał gdzieś jakiejś próby z ciężarówką. Dziesięć minut grozy w telewizji. Cztery miliony ludzi wystraszonych śmiertelnie tym, co widzą, a drugie tyle w kuchniach, gdzie właśnie żony albo mężowie przygotowują tę skromną, polską, jesienną kolację, parzą herbatę i nie chcą już słuchać tej makabrycznej opowieści. Bronek siedzi niespokojnie, drżą mu lekko nogi, a żona wbiega i krzyczy: - Ty się boisz! Ja to widzę! - łapie go za rękę i też trzęsie się cała. - Uspokój się, przeciąg jest i zimno mi - mówi Bronek. A ona jest dumna z Bronka, że on się jednak nie boi.

      To prawda, Bronek jest nieco sceptyczny, coś mu nie pasuje ten cały zamach, ale życie pędzi dalej. Jutro okaże się, że jednak jeszcze kogoś zatrzymali, że miał broń, prawdziwą ze stali, a broń miała kule stalowe, albo ołowiane. Reporter prześledzi drogę kolejnego zatrzymanego i uzbrojonych po zęby oficerów ABW z auta do prokuratury, a potem przypomni Bronkowi i Maryśce te wybuchy, te tumany kurzu, pył i falę uderzeniową, która wbija się w obiektyw kamery, pokaże jeszcze przykrytą twarz zamachowca, a potem tamtego z Norwegii, a potem premiera, który powie, żeby się wyzbyć języka agresji. I Maryśka to zrozumie, ona już to dobrze zrozumie, bo czytała dzisiejszą „Wyborczą”, a Bronek dodaje, że i „Rzeczpospolitą” da się już teraz po łebkach poczytać. No więc czytają rano i patrzą wieczorem, czytają rano i patrzą wieczorem, i wszystko się zgadza, więc siedzą spokojnie w fotelach i myślą sobie, że Tusk da radę, że jutro, pojutrze, na pewno wywalczy te sto miliardów więcej, niż obiecali w kampanii, bo to jest przecież zawodowa ekipa. I choć bliscy są im ci z wykluczonej Polski, to jednak już nie mogą patrzeć na tego podłego Kaczyńskiego, domyślają się, że on musi znać tego Breivika. Przecież mówili, że ten Brunon go znał, pokazywali to nawet. Ale Tusk się i tak nie da. A jakby co, to jest jeszcze nasz Prezydent. "

      Gość_prionier radziecki
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Max Kolonko mówię jak jest

        OJ tak .Zawsze pisałem o tym ale tacy jak pismen i inni wierzą w te mamony.Tragedia że większość narodu już w to wierzy!! To tragedia dla Naszego Narodu.Ale komuś na tym zależy.Są siły które tego pragną.A na słupie pisało!!!!

        talar
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

      Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

        MaX jak zwykle na wysokim poziomie

        Gość_123
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

          lubie typa gada rzeczowo :)

          ChuckNorris
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

            ma też ciekawe książki , widać w tle ;-)

            Gość_123
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

      Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

      Tylko TVN!! Tylko Platforma!!! Tylko Tusk!!!

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

        Dokladnie> Max chce nas oglupic!

        Gość_PISIORY SORY
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26

        Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

        Pionierze radziecki - kto przeczytał twoje epistoły do końca nuda ? A tak na marginesie to w jakim programie można posłuchać ww Maxa ?

        Laura
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

          Ponawiam pytanie.

          Laura
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

            Laura.Maksiu ma swoj kanal na YT.

            Max Kolonko-Max TV

            http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=max%20kolonko-max%20tv&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CCsQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fuser%2FMedia2000Corp&ei=cCANUrGfCKqM7Qad0YHwDA&usg=AFQjCNGVl7MhO-agP2cSivJ4ABwy3aqiNA&bvm=bv.50768961,d.d2k

            martik
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

          Odp.: Max Kolonko: mówię, jak jest

          Czytałam ten tekst ale przyznam się, że słabo go rozumiem :( (odczucia po lekturze - negatywne).

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Kamo Polska Kamil Pastuszko
Branża: Elektryczne usługi
Dodaj firmę