ja też sama przygotowywałam się do rozszerzonej z historii i teraz jestem na 4 roku prawa. Moja koleżanka, która chodziła na korki ledwo zdała podstawę(a z historii była dobra)
chyba nie ogarniacie pytania
Osoba pytała nie czy warto chodzić czy nie na korki
Tylko było szczegółowe pytanie
Widać zdecydowała się na korki i teraz pytanie do kogo!!
właśnie to jest czytanie ze zrozumieniem :)
chodziłam na korki do Pani Waszkiewicz - polecam w !00%
Nie zgodzę się z opinią,że historia jest do wykucia samemu - fakt dużo tu pamięciówki ale dużo lepiej "wchodzi" gdy słuchasz osoby,która potrafi swoją wiedzę przekazać a Pani Waszkiewicz ma wiedzę ogromną - zdecydowanie wyższą od wielu ostrowieckich Psorów z liceów
skończyłam Prawo na studiach dziennych - miałam 3 osobową grupę na korkach i wszystkie 3 skończyłyśmy Prawo, tyle,że na innych uczelniach :)
A dlaczego słowo "prawo" piszesz z wielkiej litery? To tak dla podkreślenia wyższości?
tak - nie po to uczyłam się trzy lata w liceum, nie miałam prawie życia towarzyskiego w klasie maturalnej żeby skończyć politologię na UJK - Prawo to ciężki kierunek
ja też studiuję prawi, ale nie uważam się za lepszą od innych, są cieższe kierunki i mniej osławione(a szkoda)