czy ktoś zna tego miłego pana ,który sprzedaje w massive shop ?
po pierwsze nie podrywam po drugie nawet jeśli miałam taki zamiar chciałam się pierw upewnic czy wolny bo obrączki u niego nie widziałam a po trzecie zauważyłam coś dziwnego tutaj na forum mianowicie zawsze jak ktos o kogoś zapyta to zaraz odzywa się mnóstwo "zon" "męzów"itp.
Spójrz na problem z perspektywy zdradzanej żony. Może ci się rozjaśni ta perspektywa na której siedzisz.
To jeszcze nic.. zaraz piszą, że ktos jest wywłoką itp! Zazdrosne są nawet nie o swoich chłopów tylko o cudzych
to moj brat ma zone i dzidziusia cos chcesz jeszcze wiedziec?
jest to sklep z odżywkami rynek 15 bardzo fajny i profesjonalny polecam
a Pan jest po prostu miły i zawsze chętnie porozmawia, doradzi nie wciska nic na silę tylko chce pomóc. może stąd takie wrażenie koleżanka odniosła.
tak chcę . skoro ma żonę i dzidziusia to zastanawia mnie dlaczego tak mnie zawsze uwodzi jak u niego jestem.
może po prostu najzwyczajniej w świecie chce Ci sprzedać jakieś suplementy?
dziewczyny nie on nie ma zony..
Jestem jego sąsiadką. Ma żonę i synka. Więc łaskawie przestań rozprzestrzeniać jakieś plotki.
ta siostra srata tata
gdzie ten sklep??