Mogłabym jeździć po ścieżkach,gdyby były one jeszcze przejezdne. W czwartek gdy jechałam rowerem pełno starszych pań. Stoją na środku i nie łaska zejść. Jeszcze się odzywają, że jeździmy jak szaleni... Ale co do ścieżki na Sienkiewicza... myślę, że powinno być tam odwrotnie. Przy ścieżce są ławki i trzeba bardzo uważać, żeby w kogoś nie wjechać bo się nawet nie patrzą jak wstają czy coś jedzie..
no i może w końcu zaczna rowerki jeździć po chodnikach, tam gdzie ich miejsce
To powinny być mandaty dla tych starszych panienek
kazdy powinien dostac "zyciowy mandat:D" ja ostatnio dostałam ochrzan od takiego dziadka komunisty ze zle chodze po chodniku:)) a musialam temu Panu zejsc z drogi na trawnik w sumie gdzie byla kaluza..ahh:) Polska zyczliwosc:)
Ja jestem zarówno kierowcą jak i rowerzystką . Powiem szczerze - nie wiem co wy macie do tych ścieżek ? Dobrze , że w ogóle jakieś są , jak ich nie było to były lamenty , że powinni zbudować. Jeżdżąc samochodem szlag mnie trafia jak na Siennieńskiej w stronę Gutwinu , czy na Waryńskiego gdzie co chwila są wysepki rowerzysta mając obok ścieżkę jedzie jezdnią i tamuje ruch - bo nie sposób go wyminąć . A jeszcze chcąc uniknąć studzienek niespodziewanie wyjeżdża prawie na środek pasa . Albo nagle postanawia zatrzymać się i zejść z roweru - oczywiście na lewą stronę . Specjalizują się w tym zwłaszcza starsze osoby , które najczęściej chwieją się na tych rowerkach i ze względu na wiek nie za dobrze słyszą nadjeżdżające samochody . Trzeba bardzo uważać . Z kolei jak jadę rowerem to mimo kostkowej nawierzchni i tak czuję się bezpieczniej na ścieżce mając na uwadze to jak blisko kierowcy - zwłaszcza ciężarówek - przejeżdżają koło rowerzystów - sam podmuch może zachwiać rowerem . Nie wspominając już o dzieciach na rowerach , dla których ścieżka jest bardzo dobrym rozwiązaniem. A pieszych nie jest tak znowu trudno ominąć , bez przesady , przecież nie jeździ się po takiej ścieżce 40km/h . Moim zdaniem też powinny być mandaty dla rowerzystów nie korzystających ze ścieżki , jeśli takowa jest.
Piszesz mądrze i prawdę ja bym dawała mandaty karne za jazdę ulicą rowerem,gdy są ścież ki rowerowe bo tamują ruch i jeszcze dotego widzi się jak jeżdżą sobie prawie połowę jezdni
jest podajże 50 zł za jazdę po ulicy gdzie są ścieżki rowerowe Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy: opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów dozwolony jest z prędkością większą niż 60 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brak jest wydzielonej drogi dla rowerów. Z tego wynika że w Ostrowcu nie wolno jeździć po chodnikach bo wszędzie jest ograniczenie do 40 km/h albo ścieżka rowerowa ,albo zwykła droga bo za jazdę po chodniku też można dostać mandat.
co się dzisiaj działo ,ciągle było słychać jeżdżące pogotowia po ulicach
Nic,w tym mieście karetki ciągle się słyszy.
W korkach im sie nie chce stac.