Już nawet na rowerze nie jest bezpiecznie :(
czy Panu stało się coś poważnego? Przejeżdżałem, widziałem - to pogotowie też chyba trochę późno, będąc pod Dagrasso dopiero usłyszałem syreny z okolic Focha
podobno rower i skuter tyle wiem
Jeszcze po 15 obok miejsca wypadku policja prowadziła czynności chyba z jakimś małolatem, nieopodal stał skuter
pijany rowerzysta byl powodem wypadku.
Rowerzysta był pijany i wyjechał pod koła skutera. Wypadku nie dało się uniknąć..Stop pijanym rowerzystom..:/
Policja nic się nie zajmuje rowerzystami, którzy mając ścieżki rowerowe i tak jadą ulicą. Wielcy uczestnicy ruchu...
Gdy ja przejeżdżałam to rowerzysta stał przy rowerze, skuter miał uszkodzone siodło. nic masakrycznego.
mysle ze wiecej jest pijanych kierowców niż rowerzystów
są ścieżki na rowerowe na Waryńskiego ale lepiej się pchać po ulicy ... ach to ostrowieckie "wieśniactwo" . Tak samo rowerkami dziadki stare jezdza po Sienkiewicza NIE WIDZA ZE OBOK PIĘKNA ŚCIEŻKA ROWEROWA BO PO CO ?
Pamiętaj Benio Ty też taki kiedyś będziesz...............
Oprócz tego, że jestem znany z tego, że jeżdżę motocyklem, to często wyciągam z garażu rower. Myślę, że przede wszystkim to trzeba przestrzegać przepisy i wszystko będzie ok. No więc przestrzegam i tam gdzie są ścieżki to ich używam i szczerze mówiąc to wolałbym żeby ich nie było. O wiele lepiej czuję się na jezdni. Sposób budowy tych ścieżek; przeprowadzenie przez skrzyżowania, zjazdy, wjazdy, wysokie krawężniki nie tylko powodują uszkodzenia felg, ale są przede wszystkim poważnym zagrożeniem dla życia i zdrowia. Powinniśmy się uczyć od Niemców jak budować te ścieżki. No i jeszcze przechodnie, którym nie wolno zwrócić uwagi żeby zeszli na chodnik.
bayer007 w pełni się zgadzam. Ostrowieckie ścieżki nie nadają się do jazdy.
@bayer007
Zgadzam się w 100%, na ścieżkach jest niebezpieczniej niż na drodze, i wg. mnie jak mają robić takie z kostki brukowej z krawężnikami na których ósemkujesz obręcze, to niech w ogóle nie robią. Nie każdy jeździ na tescowym "góralu" za 300 zł który ma opony jak w traktorze a do tego ma amortyzatory. Na zwykłych miejskich rowerach czuć wszystkie nierówności na takiej drodze rowerowerj z kostki. Współczuję tylko osobom które jeżdżą an rowerach szosowych z tymi super cienkimi kołami, miałem okazję się takim przejechać wzdłuż stawu na gutwinie po tej kostce brukowej, myślałem, że wstrząsu mózgu dostanę po 100 metrach. A na prawde na ulicy jest bezpieczniej niż na ostrowieckiej drodze rowerowej, gdzie jest pełno szkieł, LUDZI i łatwo pozbyć się roweru gdy przejeżdżasz przez grupkę dresów, których u nas nie brakuje.
z tą PIĘKNĄ ŚCIEŻKĄ na Sienkiewicza to trochę Cię poniosło...
Jmandatyeżeli są ścieżki rowerowe to za jazdę rowerem po ulicy powinny być mandaty