Przyjdź i zobacz jak tam jest jak otwierają. Ci co przychodzą robią tam oborę wiec niech mają pretensje do siebie.
Tylko zauważcie że to Wy, goście lokalu robicie taki syf. Przyjdzie jeden z drugim, zażyga kibel, potłucze kufle a później narzeka że jest źle. Sami robicie ten bałagan. nie obsługa ani ochrona. Nauczcie się zachowywać kulturalnie i będzie wszystko inaczej wyglądało. U mnie w Warszawie ludzie jakoś potrafią zachowywać się kulturalnie. I w innych miastach to samo. to dlaczego wy nie potraficie? Tak trudno postawić kufel na stoliku zamiast rzucać nim??!! Bawcie się normalnie a nie jak bydło
A znasz przysłowie "Jaki Pan taki kram"? Jakoś w innych lokalach może być na poziomie i z pełną kulturką.
Nigdy za pubem nie przepadalem ale czasami tam chodzilem, ba nawet ostatnie 2 soboty tam bylem i faktycznie musze przyznac ze cos tam sie porobilo ;) W ostatnia sobote umywalka byla pelna w zygowinach i nawet nikt jej nie ogarnal i nie mialem gdzie rak umyc, 2tyg temu zato pisuar byl za*ebany zygowinami i tak z nim caaala noc ;) Ochrona bajeruje dupy przy barze :> Dosc sporo ludzi ze wsi przyjezdza do pubu i troszke zalatuje potem od nich na sali. A co do tego ze srednia wieku tam to 17lat to norma chyba od zawsze, no ale mozna wpasc i jakas ucpana malolatke wyrwac za drinka :D:D Szklo faktycznie jest rozjebane wszedzie i zgodze sie ze to wina gosci no ale ktos z obslugi moglby to ogarnac bo w koncu jakis najebus zaliczy glebe ryjem na szklo i bd problem jesli ta osoba nawet nie bedzie miala 17lat ;) Co do pizzerni nie mam zadnych tyle ze pizza jest mala ale pub to od zawsze byl maly burdelik bo tam praktycznie wejdzie kazdy . . .
O i zapomnial bym dodac ;) Mnie osobiscie zawsze rozpierdalal DJ Winamp ;) Teraz co prawda widzialem ze jakis chlopak puszcza muzyke z laptopa wiec jest jako tako, no ale ludzia widocznie to pasuje.
Jeżeli ktoś uważa, że barmani z pubu to hołota a w restauracji są ok to niestety się ładnie złapałeś bo to Ci sami... wiec nie gadaj nic na ten temat bo pewnie żłopiesz samo piwo sądząc po Twoim pustym i dennym wątku. Jeżeli ktoś uważa, że w Hokus albo Sferze jest lepiej to trzeba tam chodzić i tyle, chociaż wiem z autopsji, że najwięcej bójek, syfu i dresiarzy jest właśnie tam. Zgadzam się z "dd" że żeby cokolwiek komentować trzeba najpierw być samemu w porządku i na poziomie. Zacznij zmieniać świat od siebie!! Jacy ludzie w lokalu taki klimat...niestety właśnie tak wygląda nasz kochany Ostrowiec...
a mnie smuci że lokal stanąl w miejscu.. wystroj - hm taki z lat 90 typwo. powinni wziąśc za nią i zrić pważny remon i nadać lokalowi klimat.
jest ok, pamietam jak było euro w austrii i szwajcarii a wcześniej mistrzostwa w niemczech 2006 to się tam fajnie mecze oglądało :)
dj tez niezbyt kumaty, ludzie przychodza, żeby zagrał coś ciekawszego, ale nie, woli jechac z badziewiem, ten sam set od kilku miesięcy, zacytuje dj-a "to jest Ostrowiec, oni to lubią".
Tak tak, i do tego tandetna muzyka puszczana przez dja. Lata swietnosci tego lokalu rowniez dawno przeminely. Juz wole ta margherite (bleeeeeee) od hokus. Jakby jeszcze ochroniarze choc odrobine przestrzegali tej tabliczki "wstęp po okazaniu dowodu tożsamości", bo ostatnio tam sama gównażeria koczuje i przeludnia lokal :)
do zalpl z 17:48
jak siedząc w domu możesz wiedzieć czy była ochrona czy nie?
byłem wczoraj i ochrona stała na "Bramce" i było świetnie. fajna muza i fajni ludzie jak na ostrowiec ;)