Czas przestać użalać się nad sobą,a zaprotestować przeciw obłudzie i draństwu ryżego i Jego popleczników z pseudo PSL-u.
Nie ma złudzeń,w tym kraju już lepiej być nie będzie,ale sprawiedliwiej.....
własne sprawy załatwiają bo im firmy korytko zabierają
Prawiej i sprawiedliwiej zapewne. Komu?
każdy uczestnik ma zapewniony darmowy dojazd, hotel na trzy dni i kieszonkowe w kwocie 120 zł dziennie.
i niech zgadnę na tych manifestacjach będą sami emeryci :) bo normalny człowiek to będzie w pracy...
"Biedni" związkowcy z przymierającym głodem przewodniczącym, bo jak żyć za te 15 000 zł
Co mają zarobki związkowców do protestu.Przecież nie związkowcy rządzą i są odpowiedzialni za bezrobocie.Spytaj tych ,którzy rządzą co maja do zaoferowania swoim obywatelom w kwesti przedłużenia wieku emerytalnego,zmian kodeksu pracy.
Co robią aby znikł nepotyzm panujący w całej Polsce.
Nie oni i ich działania kolejne firmy doprowadzają do upadku? Walczą o własne przywileje i tyle.
Szkoda, że to tylko 3 dni. Niezła dniówka.
To lepiej siedźcie w domu na bezrobociu po studiach i lamentujcie nad sobą, cały ten chlew na wiejskiej przydało by się wywieźć na taczkach bo niema tam nikogo dobrego, ale jak jest szansa się sprzeciwić RAZEM pokazać siłę Narodu to od razu znajduje się rzesza płaczków co tylko przy monitorze potrafią się mądrzyć i szukać dziury w całym. Ja w Warszawie będę 14.09 nie jestem emerytem, nie zarabiam 150000 i nie dostane waszego kieszonkowego, ale po prostu mam dosyć rządów w tym kraju.
Pś. pozdrawiam zakompleksionych wszystko najlepiej wiedzących bohaterów z internetu.
Pozdrawiamy bojownika o dobro działaczy i politykierów (im nigdy nie będzie dobrze i w żadnym kraju).
Masz rację Darol!
Jestem bezrobotny a związkowcy mają na w d....ie. Działania związkowców powodują coraz większe przywileje dla pracujących szczególnie na umowę o pracę. A to z kolei podnosi koszty zatrudnienia. Dlatego związkowcy zupełnie nie walczą o to aby mi było lepiej tylko o własny interes. Mnie właściciel firmy zwolnił bo zjadły go koszty z zatrudnieniem miał nas trzech teraz zasuwa sam i jakoś na tym wychodzi może mniej kasy ale więcej zdrowia tak mi powiedział przy ostatnim naszym spotkaniu. Czasami mu pomagam i to na czarno bo z umową ZUS pożarł by moje wynagrodzenie. Walczcie o swoje przywileje i przekupujcie ludzi na demonstracje do woli bo mądrego na zmianę systemu nie ma a wrzeszczeć każdy potrafi. Coraz więcej związków rejestrują a pracodawcy nas zwalniają bo nierobów trzeba utrzymać statutowo. Jeśli związki walczą o nas wszystkich to niech będzie jeden może góra dwa w Polsce !!
Ale nie bo wszyscy przewodniczący drżą o posadki i nie dogadają się nigdy w tej sprawie. A my bezrobotni liczymy się dla was tylko podczas zadymy za 120zł. Ciekawe zresztą kto to finansuje i jak jest rozliczone czy na umowę zlecenie czy może dzieło, a może na czarno ? boję się że mógłbym stracić zasiłek.