jakiego planu? początek miesiąca, roku...
ja bym proponowala jeszcze wniesienie przymusu by piesi i rowerzysci po zmroku nosili kamizelki odblskowe, dla ich bezpieczenstwa
ulica 11listopada-ścieżka rowerowa-nie mozna często przejechać po niej rowerze,bo spacerują po niej panie często z dziećmi.
gościu a 13 05 -co do ścieżek rowerowych wypowiadałem się już w jakimś wątku.Ale wspomnę i tu .Ścieżki rowerowe które serwują nam w mieście to poroniony pomysł/nie neguję ich potrzeby/Ścieżka powinna być oddzielona jakimś nawet 20 cm trawniczkiem a nie zlewająca się z chodnikiem czasem nawet nie kolorem ale farbą namalowana.A u nas coś na chama się odwala/Jeśli nie ma miejsca nie robimy c coś takiego,11 listopada od zakładu/Samsonowicza czy nie można było jej zrobić od strony prawej patrząc w kierunku ul.Sikorskiego gdzie tamtą stroną mało kto chodzi wiem bo wiele lat chodziłem do zakładu ale nie musi być tak jak ją zrobili i można takich nietrafionych pomysłów mnożyć
W większość miast tak jest, że są połączone oddzielone farbą bądź różnią się kolorem. Nie tylko w Ostrowcu.
A ja czekam na akcję policji przeciw kierowcom tirów. To co wyprawiają ci ludzie woła o pomstę do nieba. Trochę jeżdze i wiem o czym piszę.
I bardzo dobrze robi !!!
żaden plan żaden początek miesiąca, jeśli ktoś myśli że policjant ma z tego jakieś bonusy kasę czy coś takiego za mandat wlepiony pieszemu czy kierowcy to jest w wielkim błędzie
Dobrze, że karzą mandatami. To nauczka dla przechodnia. Mnie też przed świętami spotkał ten "zaszczyt". Najpierw byłam bardzo oburzona, bo od dawna przechodziłam w tym miejscu i nikt nigdy mnie nie zatrzymał, aż tu nagle - przed samymi świętami, ledwo zapadł zmrok i... Niestety zapłaciłam. Teraz przechodzę tylko po pasach. Mam nauczkę. Zapłacony mandat mam zawsze przy sobie.
malina- współczuję wydanej kasy ale cieszę się, że tak do tego podchodzisz. Czasami ludzie są naprawdę bezmyślni i nie zdają sobie sprawy, że przy takiej pogodzie jaka jest teraz po prostu ich nie widać na jezdni. I nieszczęście gotowe, bo nie zawsze kierowca zdąży zahamować. Dojeżdżając do przejścia wiem, że tam mogą być piesi. Gdy go nie ma, nie mam pojęcia kiedy ktoś mi może wyskoczyć przed maskę.
ja dostalam mandat 50zl ha za przechodzenie w miejscu nie dozwolonym!nie chcieli nawet gadac ze mna odrazu mandat bezlitosci
Od czasow zaborow kazde prawo traktowane jest jako zbedne, kazda wladza to "zaborca" i stad wieczne oburzenie, ze ktos egzekwuje respektowanie prawa. Policja od tego jest i niewazne czy dotyczy to pieszego, rowerzysty czy kierowcy.
Tylko w Polsce karze sie bezlitosnie.Po za granica policja jest bardziej tolerancyjna mila i rozsadna w karaniu.a tu trzeba sie wyyyyyyykazac przed szefem ze nie na darmo drepcza po kraweznikach.a panstwo sie bogaci.moze ktos wie na jaki cel sa przeznaczane pieniadze z mandatow.Moze na latanie dzior w asfalcie.?
Tak oczywiście wszędzie zagranicą jest eldorado tylko ta Polska wiecznie zła, niedobra i nie do życia. Jak się żyje według zasad to i tu można żyć spokojnie!
Zgadzam się z tym, że piesi powinni być karani za przechodzenie w niedozwolonym miejscu! Odkąd sama jestem kierowcą przekonałam się o tym całkowicie! Szczególnie przy takiej paskudnej pogodzie jak teraz i ciemnych ubraniach, których zwyczajnie nie widać po zmroku! A trąbnąć na takiego to jeszcze pretensja w oczach, a to przecież dla dobra takiego człowieczka :). Kierowcy powinni trąbić na takich, tak jak ktoś wcześniej napisał - nawet po to, żeby mu się głupio zrobiło!