Nie, no jasne, Ty - mandaty??? żart jakiś. Płacisz przecież różne podatki, to Ciebie zasady ruchu nie obowiązują, możesz parkować gdzie chcesz etc.
Myślę jednak, że policja będzie innego zdania, a oni uwierz mają odpowiednie środki do ściągnięcia mandatów, było już wielu takich co myśleli, że zostało im to zapomniane. Możesz pewnego dnia być bardzo zdziwiona.
Gratuluję jednak podejścia do sprawy i chwalenia się nim na forum.
Ciekawe podejście. Przyznaję. Hm.... ale chyba taka argumentacja, gdy komornik zapuka do drzwi z nakazem zapłaty, nie zadziała.
komornik rzadko kiedy podejmuje taka sprawe jak sciagniecie mandatu ( powiedzmy 300 zl ) bo mu sie to nie oplACA zwyczajnie. komornik ma prowizje procent od wyegzekwowanej kwoty ( niski procent ) wiec nie bedzie latal za pare zloty .
Jak bedzie chciał zapłaty i tak mu nie zapłace a jak bd chciał mi cos zabrac to mieszkam u rodzicow powiem ze nic tu nie jest moje ,samochod mam zarejestrowany na ojca .i licze ze komornik do mnie nie przyjdzie
Komornika nie będzie raczej nikt angażował US ma inne sposoby na ściąganie mandatów i są one bardzo skuteczne. Poczytaj:
"Najkrócej, drukuje się tzw. tytuł wykonawczy wraz z danymi dłużnika, a są one dokładne, który trafia do właściwego, co do miejsca zamieszkania, urzędu skarbowego.
Pamiętać musimy, że wysłanie tytułu wykonawczego nie poprzedzają jakiekolwiek upomnienia czy wezwania o konieczności zapłaty. Dlatego ukarany zmotoryzowany, może być niemile zaskoczony.
To jak zostanie wyegzekwowane 100 czy 500 zł grzywny plus koszty, zależy od samego urzędu skarbowego. Fiskus może ściągnąć pieniądze z naszych poborów, kontaktując się z pracodawcą, może zająć nasze konto czy zwrot nadpłaconego podatku. Jeśli urząd skarbowy chce zająć część wynagrodzenia informuje o tym pracodawcę. Z wynagrodzenia jako pierwsze do zajęcia są alimenty a później mandaty. Fiskus musi pozostawić na koncie nie mniej niż 60 proc. płacy minimalnej. Wszystko ponad to może być zabrane. Plusem takiego rozwiązania jest, że od mandatów nie są naliczane odsetki, minusem to, że trzeba ponieść koszty egzekucyjne. A wynoszą one od 30 do 100 zł.
Na ściągnięcie mandatu skarbówka ma trzy lata od daty wystawienia. Później mandat się przedawnia.
Podobne sposoby na ściągnięcie zaległych mandatów, stosuje nie tylko policja, ale też straż gminna czy miejska, straż leśna itp. Wszyscy oni przy kłopotach ze ściągnięciem mandatów, udają się po pomoc do urzędu skarbowego."
a nie orientuje sie ktos jak wyglada sprawa z bledem w mandacie,tak jak pisalam wczesniej wszytskie dane byly ok ale pesel byl inny czy taki mandat jest wazny, jak to wyglada????,
NAJLEPIEJ NAUCZ SIE JEZDZIC A NIE KUPILAS PRAWO JAZDY I SIE DZIWISZ ZE MASZ MANDATY, DOBRZE ZE JESZCZE NIKOGO NIE ZABIŁAS
