po ile zrzuta na kwiaty dla nauczycieli i prezenty dla wychowawców u waszych dzieci? I czy dajecie na to pieniądze z przyjemnością?
Nauczyciel dostaje pesje za swoją pracę uważam że nie potrzebne jest obdarowywanie idąc takim myśleniem że stara się , pracuje ciężko itd powinniśmy obdarowywał każdego kto pracuje , wysiadając z autobusu dać perfumy kierowcy bo nas podwiozl, pani w mięsnym kwiaty bo nam coś sprzedała itd ją ciężko pracuje obsługuje wasze dzieci i za swoją pracę biorę pesje i nie oczekuje prezentów kwiatów tak myślę
17:01 bardzo mądre słowa. Niestety poza nauczycielami nikt nie dostaje prezentów i kwiatów i o ile te kwiaty rozumiem to prezenty za 400zł są już przegięciem. Wiem, wina mamuś, ale nie daj, jak teraz już mamusie listy wymyślają i n-l wie kto płacił a kto nie. To fakt, nauczyciel nie woła, ale niestety bierze i stąd trwa to odkąd pamiętam.
Ja znam inne rodzaje przyjemności , a to jest wymuszanie.
OMG...kobieto, idz popracuj, bo widac masz za duzo czasu, skoro siedzisz na forum i ciągle zakładasz nowe wątki na temat nauczycieli...(sprawdzone). Po pierwsze nauczyciele zadnych prezentów nie przyjmują (w PG1 nawet za kwiaty dziękują dzieciakom odmownie, zanim jeszcze zdąża zaplanowac jakąkolwiek zrzutkę),po drugie czep sie lekarzy moze, do ktorych gabinetu wchodzi się pojedynczo z pochyloną uslużnie glowa i zostawia "prezenty" , po trzecie idz na studia i zostan nauczycielem, to może zmądrzejesz.
Popieram. Mamuśki, żaden nauczyciel nie życzy sobie żadnych prezentów od Was.
19:48 tylko dlaczego nigdy nie odmawia przyjęcia ich? Szczerze mi odpowiedz.
Sorry, bo niesprawiedliwie napisałam, jest ksiadz, który zapowiedział, że nic nie przyjmie i nie przyjmuje, ale to jedna osoba wśród nauczycieli. Reszta z przyjemnością weźmie wszystko aby kwiaty nie cieszą.
Ksiądz nie przyjmie? Jakie to wyznanie :))
Zależy od księdza. 13:44 i w sumie jak to mówią "jak dają to bierz a jak biją to uciekaj", szkoda tylko, że w mięsnym za ciężką pracę czy pediatrze za ratowanie życia, zdrowia nie dajemy. I nie wina tych co biorą ale tych co dają.
19:39 nie wiem co sprawdziłaś nauczycielko, nie am 10córek . Nauczyciele przyjmują prezenty bardzo chętnie a jak nie chce ci się poszukać w google to dam ci linka do ich roszczeń. Wręcz strzelają focha co widzę po nauczycielce mojej córki, która była wredną i poniżającą dzieci kobietą a dziś na dzień dobry nie odpowie albo z łaską, ponieważ sporo mam nie dało zrzutki. Lekarze nic nigdy ode mnie nie dostali, NIC a nauczyciele non stop mają święta i to nie oni są wykształceni. Nie prowokuj, bo lekarzom... cóz, mogliby. I uwierz, ludzie mają większe ambicje niż być nauczycielem i zostają lekarzami na przykład.
I przez takie durne wątki i dyskusje zarówno z jednej, jak i drugiej strony, na studia na porządnych uczelniach pedagogicznych faktycznie idzie w ostatnich latach idzie słaby sort. Może jeszcze nie uczą, bo ci co szli faktycznie z powołania, są jedną nogą na emeryturze. Współczuję naszym wnuczętom, bo to oni będą kiedyś uczyć. Tak więc i mamy (może i ojcowie) i nauczyciele(ci przewrażliwieni na swoim punkcie) dajcie spokój dyskusjom, bo sami doprowadzacie, że ten zawód ma takie "uznanie". Wy- Rodzice nie dawajcie i nie wypominajcie-dziecko odchodzi ze szkoły, jak nie dasz nie podpadnie;) , a Wy - nauczyciele nie przyjmujcie. I to powinno zakończyć dyskusję.
co łaska
Brawo 19.39 nic dodać nic ująć,wszystko zawarte w twojej wypowiedzi.Nikt nie oczekuje prezentów,sami nakrecacie temat a potem pretensje.Z tymi lekarzami świetnie to p odsumowalas.
Do 19.54 trzeba było zostać nauczyciel kom też byś święta miała non stop jak to ujelas.Chociaż ty jesteś ambitna to mogłaś zostać lekarzem ,a tak to przepraszam kim jesteś?
Spokojnie. Jest 500zł na każde dziecko, to nikomu nie braknie na "zrzutę" :)
Czy to lobby kwiaciarzy takie głupoty wymyśla?
13:42 czemu kwiaciarze? kiedyś słyszałam rozmowę jak pani pracująca w sklepie z pościelą i takimi tam poleca innym mamom jaką pościel dla nauczycielki na zakończenie roku. Kwiaty to tylko na dzień nauczyciela i zakończenie roku, a na zakończenie szkoły prezenty, wcale nie tanie.
Ale piszecie głupoty. A tak na marginesie to o niczym innym nauczyciele nie marzą o niczym tylko o prezentach. Bez komentarza...