oglądam automaniaka często i chciałabym pośmigać jakimś trupem terenowym gdzieś w fajnym terenie. skąd wziąć auto (nie wchodzi w grę zakup, mam już dwa) i gdzie fajny teren do szaleństw?
Uderz do Beztroskich Bezdroży albo KATa - oni zajmują się organizowaniem rajdów terenowych. W BB zdaje się nawet można po prostu wynająć instruktora z autem który Cię nauczy jazdy w terenie.
Każdy lubi to co lubi. Niemniej jednak bardziej polecam wrak race. Pojeździć autem terenowym niby fajna sprawa. Ale pościgać się zdezelowanym szrotem, kupionym za 400 złotych , poobijać inne złomki, też fajna rzecz :)
27 listopada na przykład, kolejna edycja Silesia Cup w Katowicach. Nie wiem jak teraz jest, ale jak startowałem 2 lata temu to można było wynająć autko, jak nie miało się swojego. Ja kupiłem za 450 zeta stare uno, pojechało do Katowic na lawecie, po wszystkim można było oddać złomiarzom za wystawienie zaświadczenia o złomowaniu i tyle. Koszt całej zabawy jakieś 700 zeta. Jakbym mniej szarżował to może by jeszcze wróciło i zaliczyło kolejną imprezę ale niestety, umarło w ćwierćfinałach :)
Ja smigałam po lesie.Fajnie było :)
Czym śmigałaś? MNie mąż nie pozwoli na te wyścigi nigdy, ale na jazdę po terenie już tak i zgodził się/. Ma mi pożyczyć pajero stare od kolegi i jak będzie miał wolne pojeździ ze mną.
Marki samochodu nie pamietam był kolegi ,jakiś stary z duża pojemnościa.
Moim marzeniem jest jeżdzić motocyklem i kiedyś je zrealizuje : )
Gdzie takie wrak race organizują?
W różnych miejscach. Trzeba śledzić w necie. Najlepiej na stronie http://www.siescigam.pl/
Najbliżej chyba 4 grudnia w Lublinie.
Takim trupem to możesz się prześliznąć ,jak już chcesz terenowo to cackiem do jazdy a nie trupem.
7:43 oglądałam ostatnio właśnie te SUPER NOWE i te starocie. Niestety nowe auta były gorsze niż stary jeep wrangler, więc wiesz...
Trzeba jechać
Prawdziwe kobiety, porządne kobiety, siedzą w domu, gotują sprzątają i wychowują dzieci. Nie w głowach im jakieś rozbijanie się gratami po terenie. To zainteresowania wywrotowych babochłopów raczej..
No, to pogoń swoją prostą babę bez żadnych wymagań do garów 19:31. Jak cię słucha garkotłuk to korzystaj. Ja np lubię motocykle i mam inteligentnego męża, którego granatem od pługa nie musiałam oderwać.