Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 32

                  Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

                  Nie jest bankiem i nikt tak nie twierdzi,a jest instytucją pożyczkową i udziela nie kredytu,a pożyczki.

                  Dlatego też wiele przepisów dotyczących banków ich nie dotyczy.

                  I tym rożni się od banku,że nie musicie wychodzić z domu po pożyczkę,agent przyjdzie do was.Cena za usługę przyjścia agenta jest oczywiście wliczona w cenę pożyczki (nie jest mała).

                  To zwiększa procentowo pożyczkę i to bardzo.Jest wyjście z takiej sytuacji,o którym nikt z przyszłych klientów nie wie,że można przyjść do siedziby Providenta i pożyczki udzielą na miejscu,bez tej opłaty.

                  Inna sprawa,że większość klientów,to ludzie którym już nikt,żaden bank nie udzieli kredytu,albo z powodu już dużego zadłużenia,albo braku możliwości jego spłaty.

                  Pozostaje im tylko Provident i przełknięcie jego "lichwy". Cała prawda o dalszym,wciąż niezłym funkcjonowaniu tej firmy.

                  Gość_były pracownik
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

                    a tobie dadza 5 % i kawałek pizzy ze znajomej pizzeri . Masz z czego sie cieszyc i o czym pisać .ryzyko polkniecia sledzia jest zawsze a na tą okplicznosc nie masz sposobu

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

                      ja nie rozumiem - kto wam każe brać pożyczki w Providencie skoro to oszuści? i potem namawiać do niespłacaania? Skoro to taki syF, to czemu nie weźmiecie pożyczki z normalnego banku?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

      Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

      to współczuje...będą za Tobą łazić wydzwaniać robić zdjęcia mówić twoim znajomym że jesteś złodziejem,bandytą aż znajmoi będą się pytać czy to prawda jak tak mam i naprawde współczuje....najgorsze to że będą przychodzic do pracy...itp a jak jej nie masz to tam gdzie chodzisz...ludzie o piszcie swoje doświadczenia z tą firmą...

      Gość_samożycie
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

        Mam z nimi przejścia,straciłam pracę i nie mam z czego spłaca rat.płacę mniejsze i nie w kazdym tygodniu.Przyjezdzają i drą mordę na całą ulucę,ale zajmie się nimi Rzecznik Praw Obywatelskich, a Pan kierownik na odchodne po wizycie u mnie powiedział ze jak nie będę płaciła to on tu wróci,i narobi bałaganu,rozumiecie dno i siedem metrów mółu,ale z tym też byłam u prawnika,i nie wiadomo kto komu narobi bałaganu.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

          Provident omijajcie szerokim łukiem

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

          Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

          Zawsze trzeba się zastanawiać od kogo pożycza się pieniądze. Dla mnie przegięciem były reklamy w TV. No pożyczki super, opłacające się, rewelacja.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

            do gościa samozycie-ale po co im zdjęcia

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

            Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

            3ba być idiot@ aby w providencie brać cokolwiek

            Gość_Mama
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

              według mnie to najpierw trzeba się głęboko zastanowić, czy Stać mnie na taką pożyczkę, czy będę wypłacalny i czy warto, a może lepiej poczekać z zakupem czegoś odłożyć co miesiąc tyle ile oddaje do providenta dopiero jak odłożę zrobić zakup. Sami pakujecie się na dno, sami robicie sobie kłopot. JAK CIE STAĆ NA POŻYCZKĘ MUSI BYĆ CIĘ STAĆ NA SPŁATĘ, NIE STAĆ CIĘ NIE BIEŻ. Tyle w tym temacie. Pożyczki i raty to są dla bogatych nie dla biednych.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 47

      Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

      nigdy w życiu nie bieże się szybkich porzyczek. Oni potrafią co dziennie pod drzwi przychodzisz jak nie spłacasz terminowo to odsetki rosną w zastraszającym terminie. A w przyszłości czeka cię komornik.

      Gość_esmera
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

        Nie dołujcie faceta moim zdaniem samemu trzeba się wybrać do nich i przedstawić swoją sytuacje a nie chować głowy w piasek może pujdą na jakąś ugode

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

          Mam pytanie. Czy z providentem można dyskutować w sprawie przedłużenia terminu spłaty ?

          Gość_karminde
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

            dyskutować zawsze można tylko pewnie wiąże się to z dodatkowymi kosztami .

            Gość_ktoś.
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 55

      Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

      Przed wejściem na targowice od strony meblowego żółtego jest reklama " nie chcesz mieć długów zgłoś upadłość konsumencka" (czy jakoś tak) i tu podany jest numer telefonu :)

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

        no tak tylko najpierw wszystko co masz licytują a resztę umarzają.

        Gość_ktoś.
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Mam pożyczke w Providencie, straciłem pracę

          Nikt ci nie podaruje musisz spłacić

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
"Ilando" Grzegorz Drogosz
Branża: Komputery
Dodaj firmę