Mam pożyczke w providencie,obecnie stracilem prace,nie mam dochodów,żyjemy z pensji żony.Mam zaległośc z wpłatami 1 miesiac,czy moga mnie nachodzić w domu i co moga mi zrobić.Mowie cały czas,że spłacę jak tylko będe mial.Pomóżcie co robic?Jestem teraz bezrobotny bez zasiłku.
w anglii szukają ludzi do pracy
beda nachodzic tak samo jak i beda wysylac wezwania, potem windykacja itd. Mialam z nimi do czynienia... Najlepiej wplacac nawet najmniejsze kwoty jakie tylko sa mozliwe i Jestes w stanie.
Nachodzić tak,ale pisać nie.Z windykacją też się nie śpieszą,najmniejsze kwoty nie wchodzą w grę,pomyliło ci się z jakimiś innymi długami u innych dłużników.
Owszem raz na jakiś czas może wypaś zmniejszona rata,ale za następnym razem wpłacasz już zwiększoną o tą mniejszą ratę.
Delikatne "zawstydzania i zastraszania" przy sąsiadach często bardziej pomagają:-D
Ci na wyjazdach zagranicznych,o dziwo często regularnie spłacają poprzez rodzinę tu na miejscu.
A już ci bardziej uparci,uporczywie zwlekający mają sprawy i kończy się windykacją,a jak nie ma z czego zabrać,więzieniem.....
Zdziwicie się,ale jest ich mało.
Cały interes nakręcają ci wiecznie na kredytach,jedną spłacają biorą drugą i następną i tak w kółko.
Prowokatorze Mirku,gdybyś miał zadłużenie już byś wiedział co cię czeka,a nie pytał na forum.Agent z Providenta,już by cię często odwiedzał lub nachodził jak to nazywasz.
Więzeiniem za niesplacenie Providenta? Coś ci się były pracowniku pomerdało w główce;)
Nic mu się nie pomerdało. Sąd może posadzić za dług w każdym banku w przypadku totalnej niewypłacalności.
Tak? to podaj podstawę prawną? W Polsce nie idzie się siedzieć za długi. Można isć siedzieć wtedy, gdy dług powstał w wyniku np. wyłudzenia ( fałszywe zaświadczenie o zarobkach itp).
w polsce nie idzie siedziec?? poczytaj albo udaj sie do pierwszego lepszego prawnika, W dzisiejszych czasach za brak splaty dlugu idziesz siedziec oczywiscie wtedy jesli komornik nie ma ci co zabrać, za niepłacenie alimentów też co po niektórzy siedzą!
Nie mieszaj alimentów z długami! I za samo posiadania i niespłacanie długów nie idzie się siedzieć! Można jedynie trafić dostać do więzienia za machlojki związane z długami, a nie samo niespłacanie zobowiązań.
Jak to w Polsce nie idzie sie siedzić za długi? ależ idzie sie siedzieć , mój były za dług alimentacyjny własnie siedzi
tylko za grzywne sadowa moga dac zamiennik do odsiadki
jezeli wziol kredyt legalnie nie moga go zamknac
takze nie strasz
Całe szczęście,że nie mam już do czynienia z takimi jak ty,nie muszę widzieć i słuchać tych krętactw...
jeskli nic nie spłacałes moga uznac pozyczke jako wyłudzenie-pracowałam w providencie.
To nie masz się czym chwalić, że tam pracowałaś, wolałabym puszki po smietnikach zbierać niż w takiej zlodziejskiej firmie pracować;/
A ja mam się czym chwalić.Zdobyłem nowe doświadczenie,wiem jak sprzedać "produkt" i jak go "odzyskać". Poznałem tajniki funkcjonowania tej firmy.
Poznałem też wielu różnych ludzi,od ciekawych "bajkopisarzy" i zwykłych krętów,próbujących "wyłudzić",czyli nie spłacać pieniędzy, po ludzi naprawdę biednych i uczciwych,solidnie spłacających swoje zobowiązania.
Przy okazji poznałem skalę zadłużenia "ostrowiaków" tzn.poprawnie teraz ostrowczan i bardzo ciekawe jednostki osobowe,do tej pory uznawane przeze mnie za bogate,czyli z zasobnym portfelem.
Jak się okazuje, nie koniecznie pozory są odzwierciedleniem realnej prawdy.A ludzie z racji zawodu uznawani za elitę finansową,nie koniecznie muszą nią być....
No i na koniec "rodzynki" - czasem musiałem brać udział w mistyfikacjach,czyli "tajnych akcjach" mających na celu ukrycie przed małżonkiem spłatę zadłużenia,pożyczki w/w firmie.
Były momenty komediowe,ale raczej dla mnie,niż dla zainteresowanej/ego....
do gość 18 :11
Mam z czego się cieszyć i o czym pisać j/w.
Może w twojej firmie dają jakieś kawałki pizzy ze znajomej pizzerii..ha ha ha
Nam płacili gotówką,były nagrody dla najlepszych,częste spotkania,mniejsza o to jakie,w jakim celu i co się jadło....:-)
Czego się wściekasz,co ci nie na rączkę moja była praca,uspokój się już nie pracuje u nich,możesz brać pożyczki do woli i nie wstydzić się.
Koledzy przyjdą do ciebie po odbiór rat ....
i co wy ludzie chcecie?dzwonisz po pozyczke,przyjezdrza przedstawiciel,dokladnie wyjasnia zasady na jakich udziela firma provident pozyczki i koszta z nia zwiazane a ty sie decydujesz czy bierzesz czy tez nie.Jak podpisujesz umowe to raczej powinienes kumac co podpisujesz i co wazne jak wziales pozyczke to trzeba ja splacac bo w przeciwnym razie to oznacza tylko jedno szukasz problemow a jak szukaszs to i znajdziesz.Pozyczka rzecz swieta jak sie wzielo trzeba splacac.
ja spalcalem po 10 zl
to potem to nawet po 5 i mniej
dziekowali mi ze place.Ale i tak im splacilem
tylko 500 pare zl ,a wziolem 1500
