Dowiedziałam się właśnie, że mam ta chorobę... Szczerze mówiąc to mój lekarz powiedział mi to bardziej "pod nosem" nawet mi nie wytłumaczył, co to, jak to się leczy? Zalecił brać tylko luteinę i czekać. Wszystkiego na temat tej choroby musiałam się dowiedzieć z internetu. Myślę czy nie zmienić lekarza, który może bardziej skupi się nad problem i mi podpowie co robić dalej. Może jeszcze jakieś badania robić? Nie wiem, nie wiem. Stoję w jakimś dziwnym punkcie... Może kogoś macie do polecenia?
Czekac na co ? az objawy same ustapia ? masakra. Tez to mam :) Ja bylam badana juz jako dziecko ale wtedy wszystko bylo ok, szkoda ze zaden lekarz nie kazal powtorzyc badan gdy dojrzeje. Zylam sobie z objawami, potem bralam pigulki anty wiec objawy nie byly nasilone. Wkoncu po konsultacji z lekarzem rodzinnym wybralam sie do Kielc do dr Wojnera (ma naprawde skrajne opinie ale nie sugerowalalbym sie tym) po rozmwoie w ktorej wypytal mnie o wszystko wpisal w rozpoznaniu pcos i dal skierowanie do szpiatal na szczegółowe badania po ktorych jego diagnoza sie potwierdziła. Za tydzien jade na prywatna wizyte prywatna do niego(na nfz dopiero na lipiec) bo w dniu wypisu dowiedzialam sie tylko tyle ze nie ma tragedii i wszystko zalezy od progesteronu ktory musialam zrobic w 22 dniu cyklu. Więc tez nie mam jeszcze lekow ale napewno nie bedzie to luteina ;) w razie pyatn pisz,chetnie odpowiem
Hej
Też dlugo bralam tabletki anty i wszystko było ok. Zaczelo się dziać jak je odstawilam. Luteinę mam przepisaną na uregulowanie cykli. Teraz byłam też prywatnie i w sumie to nie wiem już czy darować sobie Ostrowieckich lekarzy i szukać dalej? Co prawda teraz najbardziej mi zależy na dokładnym zdiagnozowaniu tej choroby a nie tylko wybelkotaniem, że to własnie to i tyle. Czy moje PCO jest jakieś ciężkie czy też mniej? FSH i prolaktynę mam w normie. Za to LH większe eh
A przepraszam moja diagnoza od Pana Doktora brzmiała: nie jest dobrze ale tez nie najgorzej. O i wsio.
i niech mi ktoś jeszcze powie że anty nie jest szkodliwe dla kobiet , ze bezpieczne , ze wygoda ...Macie swoje wygody , trujcie sie dalej .
Heh jesli chcesz wiedziec to one nawet sa przepisywane na uregulowanie cykli. Bo maja swoje wlasciwosci ktore pomagaja w tym. I choroba pco nie jest w ogole z tym zwiazana. Bo to sie juz ma i to jest wina hormonow tylko i wyłącznie. Kazdy organizm jest inny i w tym przypadku tabletki tylko zatuszowaly problem. Z pewnoscia nie jest to dzieki nim. Wiec jak sie nie znasz to nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka :-)
hej,
również doskwiera mi ten problem od dłuższego czasu, kilka razy leżałam w szpitalu w Ck, ostatecznie moja wizyta ostatnia zakończyła się słowami pana doktora, że jak pani schudnie to wszystkie problemy znikną, a choroba może utrudnia zajście w ciążę, lecz kobiety zachodzą.:)Poddałam się:)
To tylko świadczy o tym, że pigułki anty mogą zaszkodzić, choćby i w ten sposób, że fałszują objawy różnych chorób a później może być już za późno. Nie bierzcie nigdy tego świństwa.
Dziekuje za uswiadomienie ale prosze takie komentarze zostawic dla siebie zwlaszcza,ze swiadcza tylko o brakach wiedzy w tej kwestii. Akurat nie ma znaczenia czy teraz sie dowiadujemy czy pozniej. Bo i tak wiekszosc kobiet dowiaduje sie ze ma pcos gdy probuje zajsc w ciaze, a sie nie udaje. Tabletkami anty leczy sie objawy pcos, mnie w zaden spsopob one nie zaszkodzily ani tez nie wplynely na to ,ze mam ta przypadlosc :) Ostrowieckich sobie daruj bo przeciez u nas nie ma nawet endokrynologa-ginekologa, mnie tak odrazu powiedzial lekarz rodzinny. Polecam naprawde dr Marka Wojnera, da Ci skierowanie na szpital na niecale 3 dni, zrobi wszystkie badania. http://www.szpgin.kielce.pl/index.php/poradnia-leczenia-niepodnoci tu masz nr, ja bylam prywatnie i zaplacilam 100zl. Slyszalam tez o dobrym specjaliscie kobiecie w Starachowicach ale namiary mam dopiero dostac. Zamierzam mimo wszytsko po wizycie w Kielcach skonsultowac to tez w Starachowicach. Daj maila moze to jak dowiem sie cos wiecej to dam znac:)
Zmartwiona ja też mam PCO i informacja dla tych co się nie znają nie jest to po tabletkach antykoncepcyjnych bo ich nigdy nie brałam.
Ostrowieckich lekarzy darowałabym sobie bo to strata Twojego czasu. kiedyś jedna ostrowiecka lekarka widząc moje wyniki powiedziała, że nigdy nie będę mogła mieć dzieci a jestem szczęśliwą mamą prześlicznej rocznej córeczki. Dr Wojnera z Kielc też bym sobie darowała byłam u niego, potwierdził diagnozę leczyłam się prawie rok na bezpłodność związaną z PCO bez rezultatów, niestety lekarz ginekolog z takim stażem, który nie umie stwierdzić robiąc usg, które są dni płodne u pacjentki w moich oczach nie jest wart zawracania sobie nim głowy. W dodatku nie zrobił mi kupy badań, które zlecił inny lekarz i które wykryły inne nieprawidłowości w funkcjonowaniu mojego organizmu.
Z tego co wiem są specjaliści w Kielcach, Lublinie i Warszawie tam leczyły się moje znajome i wiem, że były zadowolone.
Odradzacie ostrowieckich specjalistów a cudotwórca Lutosławski? Niby przyjmuje w Ostrowcu ale rodem z Łodzi. Taki wychwalany.
trafienie do dobrego lekarza jest bardzo ważne ale w tej chorobie (wiem to z własnego doświadczenia) konieczne jest obniżenie masy ciała, tzn. nie tyle masy ciała co obniżenie zawartości cukru we krwi. Wtedy stabilizują się w miarę hormony, najlepiej stosować coś podobnego do diety śródziemnomorskiej/ niskowęglowodanowej. W moim przypadku dieta + leczenie = 6 miesięcy = ciąża :). Serdecznie życzę tego i Wam.
To już było parę lat temu mieszkałam, w innym mieście, i tam znalazłam świetnego lekarza, naprawdę godny polecenia ale to za daleko od Ostrowca żeby tam jeździć. Wiedziałam, że mam pco już od czasów studenckich i wiedziałam że do zajścia w ciążę będę musiała się leczyć, szukałam na necie, czytałam opinie. Spróbuj narazie samą dietę, na pewno nie zaszkodzi, widzę po sobie, nawet teraz, że jeśli się zdrowo odżywiam to cykle się względnie regulują, jeśli pozwolę sobie na słodycze i jadam niezdrowo to od razu odbija mi się to na cyklach. Znajdź sobie dobrego lekarza, nie denerwuj się i nie spinaj (to bardzo przeszkadza) i próbujcie :), życzę powodzenia
U mnie pomogly tabletki na obnizenie cukru i dufaston na uregulowanie cykli leczylam sie u dr Kowalskiej w Kielcach po roku zaszlam w ciaze. Po tabletkach na cukier sama waga spadla 10% masy ciala.