zagruntowanie scian i 2 razy kolor = 8zł m2 tyle bierze fachowiec , ktory ma swoje narzędzia,zrobi wszystko dokładnie i na lata i co najwazniejsze z tej pracy utrzymuje siebie i rodzine i dlatego nie pomaluje byle jak, na sztuke bo ktos mu da pare zł.............
shłop wizioł ,1 szo emeryture i głupiego szuka
picasso nie rozsmieszaj ludzi z ta ceną hahahha, tu nie wyspy to Ostrowiec
picasso nie rozśmieszaj ludzi z tą ceną tu nie wyspy , to Ostrowiec
pix byle jak to moge i pomalowac za 2zl.ale w nowych mieszkaniach,domach gdzie sciany są idealnie gładkie klienci wymagaja także idealnego umalowania ścian.płacą i wymagają,sprawdzają pod róznymi kątami jak pada światło i czy przypadkiem nie ma cieni na farbie.jeśli mieszkasz w bloku prlu i masz na ścianie tylko tynk z tamtego okresu i kilka razy polozona farbę wapienną to sory ale tobie nie zalezy na dokladnym umalowaniu bo i tak ściany są ochydne
400 i biorę
ja ci umaluje wapnem za dwie stówy,sam se oklej okna i drzwi i twoje sprzątanie po malowaniu
Realną ceną i rzeczywistą do warunków tego miasta jest cena nie przekraczająca 200 zł za pomalowanie pokoju o wymiarach 4x4.Nie wiem,skąd się biorą ceny oferowane przez fachowców.Malowanie,to nie jest ciężka praca i można taki pokój pomalować w jeden dzień.Jak ktoś potrafi,to pomalowanie takiego pokoju zajmuje maksymalnie 5 godzin.200 ZŁ ZA PIĘĆ GODZIN!!!!!!!!!!!!!Ludzie,kto zarabia 40 zł na godzinę w Ostrowcu?Według mnie,sprawiedliwą i bardzo dobrą ceną za pomalowanie takiego pokoju byłoby 80 zł.To daje 16 zł na godzinę,czyli trzy zł więcej niż ta zagwarantowana najniższa krajowa godzinowa,która podobno wynosi 13 zł na godzinę.Zarobi taki przez godzinę malowania na paczkę Marlboro i jeszcze mu mało?!!!!!!!!!Dobrobyt poprzewracał w głowach.Kiedy ja zaczynałam biznes,to jedliśmy tylko to,co udało się niedoważyć klientom-przeważnie salceson i kaszankę.
A ja przyjmę bardzo dobrego fachowca , ocenię wykonaną pracę , zapłacę ile zechce Wykonawca i poproszę fakturę za wykonaną pracę . Ciekawa jestem ile wówczas będzie ta usługa kosztowała i czy znajdzie się chętny do jej wykonania. Nie licytujcie się co do ceny , tylko do roboty , a nie czekać na zasiłek dla bezrobotnych. Odpowiednia pora i sezon aby zarobić na zimowe sprawunki.
Jestem bardzo dobrym fachowcem,moją pracę oceniali ludzie o większej kulturze i sposobie bycia,niż mieszkańcy ostrowieckiego grajdoła.Jesteś chętna do pomalowania ścian farbą BENJAMIN MOORE,której puszka czterolitrowa kosztuje ponad 400 zł?Jeśli tak,chętnie się z Tobą spotkam gościu z 18:36.Fakturę też Ci wystawię doliczając vat.Za m2 malowania zapłacisz około 30 zł.Jeśli stać Cię na to,daj odpowiedz na forum.Pozdrawiam.Zaznaczam,że farbę kupujesz sama
A czym się różni BENJAMIN MOORE za 400 zł od Śnieżki za 40 zł ?
Zbyt dużo obiboków w moim mieście,rzetelny fachowiec potrafi dostosować się do pracodawcy,jeżeli mała stawka widocznie pokój ma być odświeżony a nie wyremontowany.
dokładnie gościu ryś,odświeżenie a solidne umalowanie to dwie odmienne rzeczy.A kto przygotuje ściany do malowania w tym przypadku?jeśli zleceniodawca to za 2 stówy znajdzie się chętnych wielu.Wykonanie malowania scian to pikuś,przygotowanie ścian to prawdziwa praca tak samo z lakierowaniem pojazdu.Lakierowanie to drobiazg ale przygotuj pojazd tj.wymyj,oczyść ,zaszpachluj,dotrzyj szpachlę,zagruntuj i dopiero maluj.Ludzie z tzw lewym rękami do roboty nie zdają sobie sprawy ile to pracy trzeba włożyć aby po umalowaniu był właściwy efekt i szukają głupiego za 2 stówy
Do Gościa z godz.10:00.Różni się tym samym co fiat 126p od lamborghini.
Mój szwagier za pokój bierze do 500 zł bez faktury.Robi wolno ale super dokładnie a kolejka chętnych jest do samej zimy.On nie szuka roboty to ludzie polecają go innym.Jak ktoś jest fachowcem to nie musi się prosić o te 500 zł,nikomu ta cena nie przeszkadza.
ja pomaluje za 200 zł i moje materiały
kazda podana cena jest ceną netto więc sam odpowiedz sobie.