Zauważyłem, że ostatnio przewinęło się tutaj kilka tematów odnośnie ojcostwa, alimentów itp. Do wszystkich prawdziwych facetów: macie tylko 6 miesięcy od narodzin dziecka na to aby udowodnić, że nie jest ono wasze. Najlepiej zrobić badanie DNA jak najszybciej. Po 6 miesiącach automatycznie stajecie się ojcem dziecka do końca życia, bo wasza ukochana na pewno nie zdradzi tego kim był jej ulubiony bolec. Najlepiej zrobić wszystko w tajemnicy przed żoną, bo na szczęście u nas _jeszcze_ nie musi być na to wyrażona jej zgoda. Nie dajcie się zwieść żadnym komentarzom krytykującym taką postawę, żadnych bredni typu "prawdziwy mężczyzna nie musi sprawdzać," i tym podobnych pierdół. Tu chodzi o całe wasze życie. Lepiej stracić 2000 zł na test niż przegrać wszystko. Kobiety za wszelką cenę będą się starały zdyskredytować lub wyśmiać ten post z jednego prostego powodu - one wiedzą jakie są i zrobią wszystko, żeby mężczyźni o tym się nie dowiedzieli.
Nie mierz wszystkich jedną miarą. Takie przypadki to jednak wciąż wyjątki i w normalnych, zdrowych małżeństwach się nie zdarzają.
Jak ktoś ma wątpliwości co do wierności swojej partnerki to logiczne ,ze może zrobić test .
Legalny-bardzo ci współczuję przykrych doświadczeń, ale na szczęście nie wszystkie kobiety są takie
Krótsze niż twój stary i twój drugi stary.
Gorzej jak z testu wyjdzie, że jednak ojciec i będzie jak „w pysk szczelił” hi hi
A tak na poważnie jestem za wyjaśnianiem tachich spraw i to wcale nie po kryjomu.
Aha i jestem kobietą.
Legalny dobrze radzi a goście nie wierzą.Gdyby znali repertuar Cugowskiego to innaczej postrzegaliby te tematy.Chyba że mają paskudne kobiety..to inna bajka.
Jak swoje życie 21.45 opierasz na repertuarze Cugowskiego, to gratuluję dojrzałości.
Ja nie muszę badać potomstwa bo podobne do mnie a nie do żony bez testów.
Legalny, obrońco samców. Znane są przypadki, że facet doskonale wie, że dziecko jest jego, a pomimo to milczy, i pozwala aby inny facet wychowywał jego dziecko i uważał je jak swoje, bo tak mu wygodnie, bo nie musi płacić alimentów, bo jego rodzina się nie rozpadnie, bo nie rozpadnie się rodzina kochanki. I gdzie jego honor? Gdzie męska i odpowiedzialna postawa?? Jesteście tak samo żałośni, jak kobiety ukrywające ojcostwo dziecka. Nie ma tak, że winę ponosi tylko jedna strona.
Słusznie napisane. Znam wiele kobiet, które obarczyły swoich mężów, partnerów wychowywaniem nieswoich dzieci. Nie wspominając kwestii materialnej. Wstyd i brak skrupułów.
Widzę, że kwitnie nowa metoda podburzania ludzi przeciwko sobie - i jaka sprytna. Kij w mrowisko - między kobietę i mężczyznę. Sprytne, jak diabeł w raju poróżnił kobietę z mężczyzną ( utracili jedność), tak wy - zdelegalizowani - pragniecie podburzyć mężczyzn przeciwko ich kobietom zasiewając w nich ziarno niepewności, którą warto sprawdzić :)) Widać, że macie w tym interes :))
O jakim podburzaniu mówisz? Skoro mężczyzna ma wątpliwości to jest alternatywa, tak?
Testy na weryfikację ojcostwa wynaleziono w ubiegłym wieku. Więc "zdelegalizowani" nie mają w tym interesu. O ile wiem ani ja ani Legalny nie pracujemy w koncernie farmaceutycznym