Prawda wszystko zaczyna się najpierw w głowie
No myślę, że raczej by się nam nie udało.. Nie odeszłaby od niego. Nie mogłaby też być pewna, że ja chce być z nią na dłużej, może myśli że tylko na raz.. nie wiem..Wiem, że zdrada zaczyna się w głowie, ale skoro do niczego nie dochodzi to nie jest to taka pełna zdrada:)
To o czym piszesz wydaje mi się takie znajome, czy możliwy jest taki zbieg okoliczności?
nie chcę Cię martwić, ale mi 4 latka już nie przechodzi. Od tamtej pory jakoś nikt inny mnie nie interesuje, i jakoś nie mogę sobie nikogo przez to znaleźć. A okazji miałem już dość sporo, tylko, że zawsze się wycofywałem.
Życzę wytrwałości :)
Nie potrafię się pozbierać emocjonalnie po rozstaniu. Rozstanie było rok temu a ciągle mnie to męczy. Nie mogę zostawić tego za sobą, ciągle analizuje, wracam do przeszłości. Nie jest to stan depresji. Normalnie funkcjonuje, ale nie nie pamiętam już kiedy byłam szczęśliwa. Czuję ciągłą melancholię, smutek.
Ciekawe czy ten facet, też ma takie problemy jak ty? Bardzo w to wątpię. Najlepiej się spytaj, czy tęskni za tobą?
Cóż jesteś bardzo słaba psychicznie, kochałaś faceta i teraz jak go nie ma i nikt inny cię nie interesuje, to jest wielki dramat. Trzeba jednak powiedzieć sobie szczerze, że skoro nie jesteście razem, tak miało być. Poza tym szkoda twoich łez na tego człowieka. Nie zasługiwał na twoją miłość.
Obudź się i zacznij żyć w końcu, a nie marnujesz czas na rozpaczanie i myślenie o kimś tego niewartym.
Pozdrawiam
Mnie też podoba się jeden pan, ale nie zagadam do niego, bo czuję że on lubi trochę zadzierać nosa i wie, że jest przystojny. Myślę, że i tak szans bym nie miała u niego, a wydaje mi się że lubi grać też niedostępnego. Jak na niego spojrzę, to udaje że nie patrzy w moją stronę, lub odwróci głowę, ale i tak kilkakrotnie przyłapalam go na tym, że patrzył się na mnie czy zerkał ukradkiem. I co tu mysleć:] A mijamy się żadko, mogłabym go częściej widywać, bo wtedy humor aż się poprawia jak widze, tego przystojniaka:P
tyko uważaj ewa na takich, bo potem okaże się, że zajęty i żeby głupiej z siebie nie zrobić, ja już tak miałam, niby myślałam tak , że wolny chłopak, a potem okazało się, że ma dziewczynę i to jeszcze z nią pracuje, a ta dziewczyna do tego taka ładna, naprawdę śliczna i nie wiem, nie rozumiem tego czemu faceci mając tak ładne dziewczyny jeszcze spoglądają na boki i motają w głowie innym
Właśnie, też nie wiem czemu tak jest:( może ktoś się tutaj wypowie?
Chociaż nie wiem czy on ma kogoś, niby ktoś tam mowił że ma ale w końcu nie wiadomo i jest to pewne, i zawsze samego go widzę. Szkoda tylko że nie częściej;) napatrzyłby się czlowiek.
i jak, tam Lost, żyjesz?
czas zrobi swoje i zapomnisz
Idź na terapię, w ciągu jednej sesji uwolnisz umysł od uciążliwych, starych przekonań, a nauczysz się nowych, pozytywnych i budujących. Przyjdź do mnie.
Jeszcze sobie nie wybiłeś z głowy - od kwietnia - to już wpadłeś na całego. Ale klin wybija się klinem.
''wpadłeś""? jestem kobietą, czytaj może wątek zanim się wypowiesz...a o klinie i jego skuteczności też pisałam, więc...Twoja wypowiedź mało wnosi do dyskusji.
życzliwa, a kim ty w zasadzie jesteś? psychologiem? czy członkinią jakiejś sekty?
życzliwa w ciągu jednej sesji> ? haha wątpie.. jeżeli nawet jesteś psychologiem to potrzeba klikunastu sesji zanim człowieka się pozna i zanim człowiek się otworzy, i zacznie zmieniać swoje życie.