Do 19.29.W piekarni tez macają i nie tylko.Siostra pracowala kiedys i co nie co opowiadała.Lepiej o tym nie pisac,i nie brać sobie do serca,bo musielibyśmy zrezygnować z kanapek i bulek.No ale piekarnia to jedno,a macanie bulek na oczach innych to drugie.Tak nie powinno byc i tyle.
Oj co wam to przeszkadza niech se emeryty pomacajo co mają z tego życia na starośc..
Ludzie są brudasy w większości i nawet nie są często świadomi tego, że tak nie wypada, przepisy sanepidu zabraniaj też takich praktyk.
Gościu 19:45 - pracownicy w piekarni to co innego, powinni mieć badania sanepidu itd. A tu przychodzi gość z ulicy, który przed chwilą gdzieś sobie grzebał i nie chcę wiedzieć gdzie, a teraz dotyka pieczywo tymi samymi łapami. To niedopuszczalne!
Pracownicy sklepu powinni zwracać bezwzględnie klientom uwagę.
10.47.Ha ha, a masz pewność,że pracownik piekarni przed chwilą też "gdzieś sobie nie grzebał"?To samo tyczy się innych czynności i nie tylko w sklepach.Masz pewność,że w restauracji kotlet,który ci podano nie upadł na podłogę pół minuty wcześniej.Ludzie nie popadajmy w paranoję.Są różni ludzie i różnie się zachowują i jakoś nasza populacja jeszcze nie wyginęła od macania bułek czy brudnego kotleta.Nie pasuje mi,to gotuję w domu i kupuję tam,gdzie wiem że jest czysto.Miłego dnia życzę.
Wstrętne jest takie macienie.Jak sobie pomyślę ze jakiś chlop przed chwiła sikal zaraz maca tymi nie mytymi łapami bułki albo jakaś stara kobita tez po wyjściu z łazienki tez maca te bułki to mi słabo bo zauważyłam ,że bardzo dużo starych ludzi nie myje tak po wyjściu z ubikacji.
14.58- Pewnie lubisz uprzejmych panów,którzy całują damy w rączkę...a taki "milaszek" przed chwilą trzymał w ręce swój organ do oddawania moczu(między innymi)i jak zwykle nie mył rąk,bo ma zawsze czyste?Ja nie pozwalam się całować po rękach od czasu,gdy w moim miejscu pracy toaleta damska graniczyła z męską.Czasem robiłyśmy zakłady "umyje ręce,nie umyje".Na kilkunastu panów tylko dwóch zawsze myło ręce po zakończeniu pobytu w toalecie.
Można, w białej budce obok bazarku na Ogrodach. Co do macania to pewnie każdy ma inny wyznacznik miękkości.
Przymierzacie też te same buty:) One mają być po każdym przymierzaniu wydezynfekowane? :D
Legalny ty to może czytaj co piszesz bo ci się wątki pomerdały.
Polska to dziwny kraj i jeszcze dużo wody upłynie zanim coś się zmieni .Te rękawiczki które są do bułek powinny być też na warzywniaku i nie tak rzucone ja teraz przy bułkach na wszystko jest odpowiedni pojemnik .Ale u nas to jest tak że rękawiczki i torebki są gdzie indziej a kosz z drugiej strony .Starsze panie to starsze panie ale wy młodzi nie wiecie jak się zachować widziałam jak młoda dziewczyna brała w torebkę foliową gorące bułki bo torebki papierowe są na innej półce i tę że rękawiczkę zostawiła w bułkach i nie mówcie mi że starsze panie tak robią .Starszej pani możesz pomóc ale młodej już nie, bo niby takie wyedukowane .zobacz czy te rękawiczki są na warzywach i czy ręcznik jest koło wagi czasami weżmie się coś w rękę bo nie ma rękawiczek i o co rękę wytrzeć .No ale w Polsce się dba o wszystko a najmniej o klienta,a po co jak ci coś potrzeba to idziesz do prywatnego ale już tam to chyba sanepid nigdy nie zagląda .
ja też wymacuje bułki i kupuje taką jaka mi się podoba. A nie mogę macać? Lubię sklepy samoobsługowe bo wszystko wybieram to co najlepsze. A nie takie kto ci poda wiadomo czy ma czyste ręce...