[*] Pracował w Media Expert koło Statooilu? czy na Polnej? Bo w tym koło Statoilu często bywam i kojarzę większość pracowników. Przykro słyszeć że umierają tak młodzi ludzie.
Pracował na Polnej jakiś czas temu w Mediaexpert. Najprawdpodobniej serce odmówiło posłuszeństwa. Zasłabł i mimo reanimacji Zmarł u rodziców na podwórku. Tyle chyba wystarczy. Spoczywaj w pokoju. Będzie mi Cię brakowało Łukaszu [*] byłeś super kumplem.
Czemu dobrzy ludzie, którzy nikomu nie wadzą tak szybko odchodzą...żyją tak krótko..? A przysłowiowe "zakały" potrafią truć innych całe życie. Do dobrego człowieka a to się przypląta np.nowotwór i musi odejść a to jakaś inna choroba a są tacy co nawet zwykła grypa ich nie tyka mimo, że innym wyrządzają krzywdę. Jest dużo niesprawiedliwości na tym świecie niestety.
Zgadzam się -to niesprawiedliwe!!!Jeszcze niedawno rozmawialiśmy jak lepiej założyć robaka na haczyk(uwielbiał wędkować)-mam nadzieję Łukasz ,że gdzieś tam będziesz łowił super ryby i kiedyś wszyscy się spotkamy!!!Pokój Twojej Duszy-spoczywaj w spokoju!!!Iza trzymaj się !!!
Wciąż jesteś przy mnie. Wszelki dźwięk
i ruch tak zwykły, jak schylenie
czoła ku rękom, trzepot powiek
i cichy uśmiech zamyślenia --
to jesteś ty. Milczenie ust,
puls serca i pieszczota dłoni
nie chwycą ciebie, ani słowo,
które w przemożny rośnie rytm
i jakby falą i ciemnością
ogarnia mnie... Więc smutek, gorycz,
tęsknota -- czyż naprawdę jestem
struną, na której ból mijania
w dźwięk się przewija? Tylko jedna
ty, kiedy schylasz się nade mną
uważnie patrząc w moje oczy,
uciszasz drżenie i mój ból,
i chociaż ciebie nie ogarnę
słowem i gestem, jest mi dobrze
i mówię ci po prostu: jesteś...