Idz dń psychologa forum ci nic nie pomoże
Daj mi cipy:)
Wiem co to depresja sam z tego wyszedłem . Jeden dzień gdzie świat zawalił mi się na głowę i zostałem sam z problemami . Przechodziłem dokładnie przez to samo co ty z tym że nie chodziło tylko o lęk o moją przyszłość ale także o przyszłość mojej rodziny . Rada : skup się na tym jak zmienić stan obecny co zależy od ciebie a co nie . Nie zamykaj się w czterech ścianach bo zwariujesz i najważniejsze uwierz w siebie . Masz 25 lat i możesz przewrócić świat , pamiętaj
ja mam tylko depresje na kacu po cięzkim przepiciu,sam siebie sie boję,najpierw jest lęk ale gdyby ktos próbował przestraszyc bardzo wtedy lęk zamienia sie w ogromną agresję staje sie b.agresywny
ja chętnie się spotkam, najlepiej w większym gronie, bo myśle, ze tak raźniej albo możemy tylko popisać. To daj jakiś kontakt, mam 22 lata. Napisz proszę! :)
ja czasem nie mam sie do kogo odezwac,,,strasznie mi cięzko, ...wstaje o 6 wiec nie ma mowy o lenistwie, pracuje bardzo duzo,,,nieraz robie 3 rzeczy naraz a i tak czuje ze mam dola, czuje sie niedoceniana itd.,,,,potrzebuje kolezanki
Nie musisz tego udodawniać, ponieważ osoby chore na depresje mają myśli i skłonności samobójcze.
Lepiej udowodnij sam sobie,że potrafisz żyć z tą chorobą.
Tak to prawda, ze zachorować może każdy.Niestety to gorzka prawda.Kiedyś gdy ludzie żyli wolniej i mniejszym napięciu to i o depresji nie było tak głośno jak teraz.Teraz większość żyje w ciagłym stresie co nie służy zdrowiu wcale.
Ja również przeszłam ciężką tepresję.Rok byłam wyłączona z życia.Rozumię co to znaczy.Jakoś w końcu dałam sobie radę.Chyba jestem najstarsza z Was kochani bo jestem już w wieku emerytalnym.Nie zaprzeczam,że co jakiś czas nachodzą mnie nadal lęki i niechęć do wszystkiego.Ale zdarza się to coraz rzadziej.